Brakujące ogniwo między Sappem a Thompsonem

Paul Bauntello... wymiękam. Mój temat, ale już więcej tu nie wchodzę bo szkoda nerwów. Paul Bauntello dla Pudziana... dobre...
 
Ktoś wcześniej napisał o Alberto del Rio. Teraz występuje on w WWE. Właśnie sprawdziłem, że to ten sam. Nie sądziłem, że ten goguś ma przeszłość w MMA. Nawet w PRIDE występował. Dostał head kicka od Cro Copa.
 
@Balde

doświadczenie i ostatnie walki mówią co innego. Thompson walczy jak walczy ale wygrywa, Olivia nie walczył kupe czasu a teraz po długiej przegrał z Bedorfem który zdominował go pratycznie w każdej płaszczyźnie. Druga sprawa Olivia sporo lżejszy od Pudziana więc wątpie żeby z robił z nim to co z rywalami na turnieju KSW.
 
Tak bo Bedorf pewnie dałby wyrównaną walkę Thompsonowi... To jest inna liga !! Bedorf zjada takiego Thompsona na śniadanie.
 
Ściąganie dinozaurów w stylu Tanka Abbotta jest mało sportową karierą. Albo to oszustwo pod tytułem "chcę być najlepszy" będzie trwało dalej i Pudzian będzie opowiadał głupoty jak to stawia kroczki do przodu albo dać mu sportowca w końcu z prawdziwego zdarzenia i niech udowodni że zapierdala na treningach. Ta kariera Pudziana zaczyna przypominać pierdolenie kotka za pomocą młotka za przeproszeniem.
 
Pudzian nie bedzie najlepszy i trzeba sobie to uswiadomic. Nalezy mu dawac slabych przeciwnikow ale stopniowo coraz lepszych. Taki Tank Abott to krok do przodu od Sappa. Pozniej kolejnym kroczkiem niech bedzie Thompson ktory zadnym wybitnym fighterem nie jest, liga nizej od takich zawodnikow jak wymieniony David Oliva, czy Maro Perak (w tym przypadku 2 ligi nizej), z Miodragiem Petkovicem rowniez nie ma szans (jak mozna w temacie - brakujace ogniwo miedzy Sappem a Thompsonem wymieniac typa ktory znokautowal Thompsona ! Toż to FUCKING JOKE ! )



Thompson to dupa a nie zawodnik, a jego wygrana nad Sappem jest nic nie warta, a wygrana nad Lashleyem to wałek. Lashley > Thompson.



Jesli Thompson to wciaz dla Pudziana za duzo, to mozna mu dac Bartkiewicza.



Sam jestem zwolennikiem walki z Thompsonem. Czas na ten wielki rewanz ;)))
 
Szczerze mowiac kazdy nie freakowy zawodnik jest lepszy od Pudziana, trzeba zaryzykowac i zestawic go z typowym zawodnikiem MMA. Trzy lata juz trenuje, nie przesadzajmy to duzo, młode chłopaki po półtorej roku maja juz na koncie po kilka zawodowych walk. Ile on chce trenowac i robic te kroczki - do 40stki ? :D



Ja widze tylko jedno wyjscie, jeszcze jedna walka freak fightowa np z Lungu, Thompsonem czy Paleleiem i na koniec wielki sprawdzian - Sylvia. Innej opcji nie ma. Jesli go pokona to KSW moze Pudziana nawet o pas wagi ciezkiej zestawiac z kim chce xD
 
Palalei jest mocny nie nazwałbym go freakiem.



Lungu gdyby przewrócił pudziana to walka by się skończyła.
 
Ten Lungu jak przeczytałem ma czarny pas w Judo, więc chyba można go sobie darować. Bartkiewicz to mój typ. Coś tam walczył, zaczął późno, ma zawodowe walki.
 
No ale kazdy moze go przewrocic i ubic/poddac, nawe taki Kawaguchi gdyby tamten pojedynek trwal 3 rundy to Pudziao by przegrał. Blade, Bartkiewicz trenowal bodaj muai thai czy kickboxing więc tez mogl by ubic Pudziana, ale faktycznie kondycji ma zero, jesli nie skonczy w 1. rundzie to qniec.
 
Lepiej zestawić Pudziana ze stójkowiczem jak Le Banner bo walka na ziemi będzie zbędna.



Nie oszukujmy się, że bez zapasów nie ma szans z nikim i dlatego lepiej teraz dobrać mu jakiegoś stójkowicza.
 
Bartkiewicz tak trenowal to Muay Thai jak Pudzian Karate.



Le Banner zje Pudziana.
 
Nie rozumiem was czasem. Nie musi być freak przecież Tar.



Uważam, że Wagner który pokonał tak tłustego Sylvie, który pewnie nic się nie przygotował byłby dla Mariusza dobrym rozwiązaniem. Pokazał w Bellatorze jakim jest zawodnikiem. Naprawdę, ktoś myśli że Le Banner wygrałby z teraźniejszą Pudzillą? Wiem może przecaniam możliwości Maria, ale na 20 widzę Thompsona 21-Wagner a potem zobaczymy.
 
No i niech ten Le Banner zje go. Pudzian jak na taki bilans walk zasługuje na conajmniej jednego kalafiora:-) może wtedy sobie zada pytanie czy zapierdala na serio czy dla szopki z pieniędzmi.
 
Blade



czemu sądzisz ze zaraz Le Banner zje pudziana?



przecież złej stójki nie ma gdy idzie na spokojnie co obalał by i punktował wiec mysle ze Le Banner jest jak najbardziej w zasiegu



Pudzilli :)
 
czemu sądzisz ze zaraz Le Banner zje pudziana?



przecież złej stójki nie ma






co ? złej stójki nie ma ? on w ogole nie ma stojki. dalej nie uderza tylko pcha, jakby go Geronnimo trzymał chwile w dystansie pudzianowski znowu by był wielkim czerwonym balonem, ktorego by skonczył nie wielkim nakładem sił. kurwa nie ma złej stójki ...
 
Jak dla mnie od poczatku kariera Pudziana byla zle prowadzona. Walak z najmanem pozniej z Kawaguchim wszystko spoko pozniej wyjazd do USA wielki blad Tim sprowadzil go na ziemie, Esch latwy do obicia, pozniej Thompson ktory 2 razy go pokonal. Pomiedzy nastepnymi galami KSW sa tak dlugie przerwy, ze tu Pudzian powinien obijac zawodnikow na mniejszych galach na poczatku z ujemnym rekordem, a pozniej po nabraniu doswiadczenia juz by byl mniejszy problem z doborem przeciwnikow dla niego. Chociaz jak on po 3 latach treningow nic nie umie.
 
Kztusiek z tego co piszesz wynika, że dopiero co zacząłeś interesować się mma. Tak na przyszłość lepiej się zapytać niż twierdzić coś co jest zupełnie oderwane od rzeczywistości, nie można porównywać legendy K-1 do Pudziana zwłaszcza pod względem stójki :)
 
Nie wiem co chcecie od Zuluzinho faktycznie przegrał z Fedorem i z tej walki jest znany ale wygrywał z Dąbrowskim, Henry Millerem, Minowe czy Araujo a w rankingu fight matrixa jest przed Lashleyem, Paleleim, Stojnicem czy Pudzianowskim! Co jest złego w tym że ma dosyć znane nazwisko?
 
ja tylko nie rozumiem czemu tak wiele ludzi na siłe usiłuje w nim znaleźć kogoś kto reprezentuje jakis tam poziom w mma i ze cos z niego bedzie
 
Po grubym zastanowieniu i przeanalizowaniu pierwszej 250-tki fighterów z ciężkiej dochodzę do wniosku, że to Sylvia byłby teraz idealnym przeciwnikiem dla Mariusza. Sylvia to już otłuszczony dziadek, którego naprawdę można pokonać a przy okazji mega nazwisko i szansa rewanżu, na czym Mario mógłby strasznie skorzystać. Nie ma sensu dawać mu jakiś no name'ów bo ewentualna wygrana nad kimś takim nie zmieni obrazu Pudziana u przeciętnego widza, który nie jest wcale taki naiwny jak niektórzy myśleli. Mario ewidentnie podreperował bardzo dużo aspektów od pierwszej walki z Timem i myślę, że byłby w stanie teraz dużo więcej pokazać w walce z nim. Może nie doceniam Sylvii, ale wg mnie Mariusz z obecnym arsenałem miałby jakieś tam szanse pokonać tego nieskoordynowanego dziada, który w żadnej płaszczyźnie już nie zachwyca. Walka z Zulu to jakiś żart i jeżeli tak będzie miała wyglądać kariera Mariusza, to nie chcę nawet tego oglądać. Bardzo też chciałbym zobaczyć jak Nastek niszczy Pudziana i przejmuje jego fejm ale Martin w któtkiej rozmowie dał mi do zrozumienia, że nie ma zamiaru konfrontować Pudziana z Nastulą.
 
Rewanż z Sylvią tak, ale dopiero gdy Pudzian pokona Thompsona.



Nie oszukujmy się że to jest za wcześnie i rezultaty z ATT dopiero przyjdą.
 
na serio to ja bym widział z nim Różala.



Po pierwsze walka by się sprzedała chyba najlpiej ze wszystkich dotychczasowych Pudziana.



O tej jego (Różala) magicznej stójce to ja słyszałem głównie w wywiadach a na ksw raczej nie zauważyłem.



Z Bartkiewiczem to raczej wygrał tlen, Shemetov prawie go zabił, Overeem tez złożył.



Trudny test dla Pudziana ale ja bym zaryzykował.



Walusia nie dadzą bo będą chcieli go popromować.
 
Różala uwielbiam jako człowieka, ale ten pojedynek do jednej bramki ''Mario by SUB 1 round''.
 
Popromować? chyba pseudopopromować. Taka walka z Walusiem dałaby same plusy. Różal też byłby dobrym nazwiskiem. Ściąganie na siłę jakiś zagranicznych z rekordami naprawdę nie ma sensu. Objazdowiczom stanowczo nie!
 
Trzeba wspomnieć o kolejnym odcinku serialu, nieemitowanym chyba na forum: "Nie zawalczę z...", w głównych rolach Różal, goscinnie Pudzian. Mówił o tym w jakimś wywiadze dla Jara Świątka.
 
Różal mówił, że za żadną kasę nie będzie walczył z celebrytami.



Pudzian vs Waluś to spoko pomysł moim zdaniem.
 
Back
Top