dobra dam swoje dywagacje na temat 2 starć które mogą dużo zmienić a mianowicie Usyk-AJ i trylogia Canelo-Gienia i jednego które może zostać sfinalizowane i wyjebać jakiś pociąg czyli Garcia-Davis
Ogólnie AJ jest w chujowej sytuacji. Niby nawet jak przegra to będzie miał kasowe walki ale mu psychika siądzie. Żeby Antek wygrał to musi skończyć Usyka przed czasem bo na punkty to nie wiem kto mu ten plan układał kpina i to wielka
Ogólnie to spizdowanie AJa zaczeło się już od walki z Władziem kiedy ten zakurwił mu firmówke w postaci prawego. Wtedy to myślałem że przegra ale wiek Władka i chujowe podpowiedzi Vita sprawiły co sprawiły
I potem nasz bohater walczy w JJUESEJ i jebany obżeracz Andi nokautuje, am już Antek wyglądał bojaźliwie. Trochę upokorzenie bo miał być nowym Alim ze stylem Tysona a upokorzył go jebany grubas
Rewanż zawalczył z głową bo zobaczył że gruby to jeśli nie pchasz się z nim w półdystans to jest chujowy, a z tą wagą i nóżki nie nadążają.
Andy w rewanżu też wybrał sobie dietę Adasia a nie sportowca warto przypomnieć, wpierdalał wszystko co popadnie że Cormier wykupił więcej poppeyes bo bał się o swoje kurczaczki
No i teraz mamy starcie z Usykiem. Chłop mniejszy o czółko ma mniejszy zasięg jest outbokserem. Taktyka była najlepsza czyli zajęcie środka i próba nokautu ale okazało się że:
Joshua to pizda w dodatku wolna
Nie potrafi używać klinczu
Ale nawet walcząc jak pizda obił trochę mordę Olka, więc jak ruszy to może go znokautować
Tyle że Oleksandr sam jest inteligentnym pięściarzem i wyciągnie wnioski. Jak AJ ruszy to może być scenariusz ze nadzieje się na kontrę i potem wybuchnie płaczem jak McCall podczas rewanżu z Lewisem
Jestem ciekaw czy Edek zaproponuje trylogię Usykowi jakby przegrał teraz
I jak ktoś jest hazardzistą to może postawić na nokaut od Antka
Problemem jedynie jest to że Antoś jak wspomniałem dobrej psychiki nie ma i już zaczeły się od McDonalds po wjeżdżanie do studentów
ale przeczuwam usyk 10 runda TKO
Ta walka też rozstrzygnie czy Fjuri zamiast na premiera pójdzie po unifikację
Z Antkiem bankowo pójdzie z Olkiem jak zdominuje Aja to go wybory porwą i grille
Bo Antoś to stylistycznie super łatwa walka dla Tysona
Słaba psycha
Chęć pokazania że jest się lepszym boksersko
Brak Dirty Boxing jak mawiał Romero