Wybacz, ale lzejsze kategorie są zdecydowanie ciezsze do panowania niz ciezka...byl lzejszym fighterem, zdobyl mistrzostwo swiata w polciezkiej, zdobyl w juniorciezkiej, wazac tyle, co niedgsy mistrzowie w ciezkiej. Teraz są inne podzialy, wiec poszedl jeszcze wyzej. Raczej nalezy mu sie szacunek za osiagniecia i zdolnosc do zdominowania dwoch kategorii w jakich byl, a przypomne, ze w ciezkiej tez jeszcze nikt mu krzywdy nie zrobil. W ciężkiej swoją drogą też wiek jest zwykle wyzszy niz w lzejszych, rozne atrybuty spadaja z wiekiem...
Jedyny zawodnik, ktory byl faktycznie lepszy od niego to byl Chad Dawson, ewenement jak dla mnie. Megaszybki, swietne warunki, wcale nie zdziwie sie jesli to on za parę lat bedzie rządzil w ciezkiej, jednak nie kazdy chce i nie kazdy potrafilby walczyc bedac sporo ciezszym niz jest obecnie.