pczar1
BAMMA Flyweight
Hej. Z racji tego, że wizyta u ortopedy dopiero w następny poniedziałek, chciałbym do tego czasu się doradzić co mogę robić w sprawie mojego urazu. Historia wygląda następująco:
Ostatnimi czasy biegałem około 3 razy w tygodniu, raz w tygodniu siatkówka i jeden trening nóg na siłce. Jestem jedną z tych osób, którym generalnie trzeszczą/chrupią kolana. Z racji tego, że ostatnio było sporo aktywności obciążającej kolana i czułem, że są mocno podmęczone postanowiłem kupić flexit drink, ponieważ w tamtym roku czułem wyraźną poprawę już po okolo 3 tygodniach.
Dwa dni temu w biurze wstając z krzesła miałem takie uczucie jakby coś mi się przemieściło / zblokowało w prawym kolanie - nie odczuwałem tego jako bólu tylko czułem różnicę w zakresie ruchu prawego i lewego kolana. Z racji tego, że było to irytujące uczucie to po powrocie do domu zacząłem to rozmasowywać, rozciągać + jakieś przysiady z wagą samego ciała w ramach rozruszania (liczyłem na to że wskoczy na swoje miejsce). Jednak wczoraj i dzisiaj czuję już dosyć wyraźny ból przy zginaniu kolana (mocny ból przy głębokim zgięciu) oraz jak robię delikatny przeprost w kolanie. Zakres ruchu wydaje się teraz taki sam w obu kolanach, natomiast prawe po prostu boli. Przy zwykłym chodzie raczej nieodczuwalne.
Tak jak wspomniałem w poniedziałek idę do ortopedy więc pewnie będę wiedział więcej, natomiast może macie jakieś rady po wspomnianych symptomach co to może być oraz co mogę z tym robić do poniedziałku.
Myślę że za tydzień temat do usunięcia.
Pozdrawiam
Ostatnimi czasy biegałem około 3 razy w tygodniu, raz w tygodniu siatkówka i jeden trening nóg na siłce. Jestem jedną z tych osób, którym generalnie trzeszczą/chrupią kolana. Z racji tego, że ostatnio było sporo aktywności obciążającej kolana i czułem, że są mocno podmęczone postanowiłem kupić flexit drink, ponieważ w tamtym roku czułem wyraźną poprawę już po okolo 3 tygodniach.
Dwa dni temu w biurze wstając z krzesła miałem takie uczucie jakby coś mi się przemieściło / zblokowało w prawym kolanie - nie odczuwałem tego jako bólu tylko czułem różnicę w zakresie ruchu prawego i lewego kolana. Z racji tego, że było to irytujące uczucie to po powrocie do domu zacząłem to rozmasowywać, rozciągać + jakieś przysiady z wagą samego ciała w ramach rozruszania (liczyłem na to że wskoczy na swoje miejsce). Jednak wczoraj i dzisiaj czuję już dosyć wyraźny ból przy zginaniu kolana (mocny ból przy głębokim zgięciu) oraz jak robię delikatny przeprost w kolanie. Zakres ruchu wydaje się teraz taki sam w obu kolanach, natomiast prawe po prostu boli. Przy zwykłym chodzie raczej nieodczuwalne.
Tak jak wspomniałem w poniedziałek idę do ortopedy więc pewnie będę wiedział więcej, natomiast może macie jakieś rady po wspomnianych symptomach co to może być oraz co mogę z tym robić do poniedziałku.
Myślę że za tydzień temat do usunięcia.
Pozdrawiam