Auto-Moto czyli o tym czym się poruszamy po drogach

Mamy tutaj na forum jakiegoś znawcę od ubezpieczeń samochodowych albo może agenta ubezpieczeniowego?
 
Zmian tragiczna, ale plus jest taki, że będzie mniej szrotu z zachodu, mirki handlarze pozamykają interesy. Ten rząd to banda idiotów.

Marzenia o starym mustangu legły w gruzach.... kurwa 500k akcyzy, popierdolone
 
Marzenia o starym mustangu legły w gruzach.... kurwa 500k akcyzy, popierdolone
Ja z reguły kupuje auta z PL, więc nie mam problemów. Poza tym raczej będę kupował nowsze od aktualnego, więc nie będę płakał.
 
będzie mniej szrotu z zachodu
Niekoniecznie. Jak ktos ma X do wydania, to po nalozeniu akcyzy nie bedzie mial magicznie 1.5xX. Czyli albo kupi starszy za X, albo bardziej bity za X, albo nie kupi wcale. Ewentualnie zrezygnuje z zaplacenia za inne dobra (w tym podatkow), i przeznaczy je na "nowszy".
 
Niekoniecznie. Jak ktos ma X do wydania, to po nalozeniu akcyzy nie bedzie mial magicznie 1.5xX. Czyli albo kupi starszy za X, albo bardziej bity za X, albo nie kupi wcale. Ewentualnie zrezygnuje z zaplacenia za inne dobra (w tym podatkow), i przeznaczy je na "nowszy".
Ludzie będą raczej szukać aut już zarejestrowanych w PL z uwagi na odstraszające koszty związane z rejestracją auta z zagranicy. Ja już przerobiłem kilka aut w życiu i nigdy nie musiałem kupować od handlarza, ani auta nie z PL. Inn też dadzą sobie radę. Zyskają prywatni sprzedawcy, bo handlarzom się nie będzie kalkulować.
 
Ludzie będą raczej szukać aut już zarejestrowanych w PL z uwagi na odstraszające koszty związane z rejestracją auta z zagranicy. Ja już przerobiłem kilka aut w życiu i nigdy nie musiałem kupować od handlarza, ani auta nie z PL. Inn też dadzą sobie radę. Zyskają prywatni sprzedawcy, bo handlarzom się nie będzie kalkulować.
Czyli de fakto kupia drozej "takie samo", lub kupia starsze.
Znasz ceny aut z PL, a do i tak malego rynku wszyscy zostana teraz przymuszeni.
 
Ludzie będą raczej szukać aut już zarejestrowanych w PL z uwagi na odstraszające koszty związane z rejestracją auta z zagranicy. Ja już przerobiłem kilka aut w życiu i nigdy nie musiałem kupować od handlarza, ani auta nie z PL. Inn też dadzą sobie radę. Zyskają prywatni sprzedawcy, bo handlarzom się nie będzie kalkulować.


Będą szukali tych aut co ty bo nie będą mieli wyboru.
 
Szrotu jest naściągane tyle,że spokojnie wystarczy na najbliższe 5 lat.Do tego mirki tak łatwo nie odpuszczą i mam wrażenie,że już mają gotowe rozwiązanie na zmiany.
 
Czyli de fakto kupia drozej "takie samo", lub kupia starsze.
Znasz ceny aut z PL, a do i tak malego rynku wszyscy zostana teraz przymuszeni.
Umówmy się, tanie auta z zachodu to ulepy. Popatrz na mobile.de i porównaj z allegro, w dodatku biorac pod uwage spadek wartosci złotówki. Poza tym nie kupią drożej, bo akcyza powiedzmy na najbardziej chodliwe 10 latki z silnikami 1.6-1.9 będzie wynosić 6 tysięcy, a takie auta od prywatnych są drozsze w porywach o 15-20%, czyli ok. 2k.

Jw. mirki na pewno coś wymyślą.
 
Będą szukali tych aut co ty bo nie będą mieli wyboru.
Ja mam wybór i zaczynam od aut krajowych, gdzie jest największe prawdopodobieństwo porządnej weryfikacji. Niektórzy wierzą, że czeka na nich cud od Niemca.
 
Sugerujesz, ze podatek bedzie neutralny dla cen a zarazem podniesie jakosc aut?
Nie bedzie neutralny, ale nie uprawiałbym czarnowidztwa. Dobre auta i tak trzymają cenę, bo nikt nie pozbywa się dobrego auta za grosze. Poza tym, tak jak wspomniał @MMAkłowicz aut jest naściąganych na kilka lat. Problem zatem będą mieli przede wszystkim handlarze albo osoby, które ściągają auta same dla siebie. Zresztą, mówi się, że podwyższenie akcyzy uderzy w biednych? Biedni kupują auta za kilka klocków, które i tak już ledwo jeżdżą. Takich aut się nie opłaca sprowadzać, więc w tym zakresie biedni nie ucierpią, bo i tak kupują z reguły auta zarejestrowane w PL. Problem będą mieli bogaci ściągający perełki z ogromnymi silnikami.
 
Ja mam wybór i zaczynam od aut krajowych, gdzie jest największe prawdopodobieństwo porządnej weryfikacji. Niektórzy wierzą, że czeka na nich cud od Niemca.
Od pewnego czasu cudów z zagranicy nie ma.Coraz bardziej jestem zwolennikiem szukania auta na naszym rynku.Jedynie czego nie można zarzucić to,że w tej samej cenie nie znajdziesz auta z takim samym wyposażeniem jak ściągane.
 
Od pewnego czasu cudów z zagranicy nie ma.Coraz bardziej jestem zwolennikiem szukania auta na naszym rynku.Jedynie czego nie można zarzucić to,że w tej samej cenie nie znajdziesz auta z takim samym wyposażeniem jak ściągane.
Tak to prawda, ale dla mnie to nie problem, bo nie potrzebuję nic poza klimatyzacją, elektrycznymi szybami i lusterkami :)
 
A to ja tez kupilem w PL za co najmniej 30-40% niz sprowadzone. Pamietajmy jednak i jakich klientach teraz mowimy.
 
Panowie bzdury gadacie. Ceny aut w Polsce tych ponizej 2011 roku pójdą w góre . Będzie się sprowadzać auta MŁODE ALE MOCNO ROZBITE. Nikt na zachodzie nie sprzedaje młodego auta z małym przebiegiem TANIO na tyle żeby opłacało się do Polski przywieść. W dupe dostaną ludzie mniej zamożni lub tacy którzy nie chcą kupować drogich aut czyli młodych.
 
Back
Top