Auto-Moto czyli o tym czym się poruszamy po drogach

Prawdopodobnie za dwa tygodnie będę miał okazję takie fury pooglądać z bliska ;p Nie znam tegorocznego programu Essen Motor Show, ale i tak w ciemno jadę z ziomeczkami podobnie jak w poprzednim roku, świetna atmosfera, świetne fury, tylko te niemieckie hostessy nie za ciekawe takie ...
 
Kilka foteczek z Tegorocznej edycji Essen Motor Show. Będzie więcej jak uzbieram od znajomych.



1394335_629693030427700_1343745412_n.jpg




1479383_629693120427691_292641655_n.jpg




995237_629693210427682_1972039005_n.jpg




1450320_629693523760984_1657161836_n.jpg




1486811_629693703760966_752508221_n.jpg




1184847_629693807094289_400129034_n.jpg




971431_629693857094284_1550325717_n.jpg




1000370_629694180427585_1771211462_n.jpg




1488255_629694260427577_1799534749_n.jpg




1450948_629694443760892_584310575_n.jpg




1426725_629694487094221_928542248_n.jpg




1422416_629694550427548_434156972_n.jpg




1454693_629694567094213_831738074_n.jpg




1451347_629694697094200_1472696132_n.jpg




1480775_629695003760836_751404206_n.jpg




1471807_629695017094168_43306129_n.jpg




996662_629695250427478_1418184464_n.jpg




1469844_629695680427435_780096047_n.jpg




1483090_629695733760763_2115158156_n.jpg




1471380_629695950427408_960383809_n.jpg
 
Witam.



Planuję odświeżyć Skodiczkę, tzn. przesiąść się do 3 odslony Octavii. NAdal benzyna, ale tym razem turbo (1,8 , 180 KM).



Mam prośbę: wady zalety, zasłyszane opinie, Wasze opinie - z góry dzięki. YO



skoda_octavia_3_640.jpeg




635_635__img-1035-1381791168[1].jpg
 
Wadą jest zawieszenie, dużo gorsze jak w dówjcem optymistyczna wersja dotycząca właśnie zawieszki jest taka, że jest tańsze niż te z drugiej generacji, motor jak najbardziej ok. Chodzi o to, że zawieszenie trójki sprawia, że auto nie jest tak dobrze przyczepione do drogi jak te w drugiej generacji. Polecam obejrzenie porównania obu generacji bodajże z Automaniaka z TVN Tubro.
 
Panowie mam okazję zakupu motocykla Suzuki GS500E z 98 roku w naprawdę świetnym stanie (do wymiany uszczelniacz lewej lagi, poza tym technicznie i wizualnie praktycznie ideał) za 3000 zł. Pomału się wkręcam w motory, jak myślicie, czy dla niezbyt doświadczonego motocyklisty taki motocykl jest dobry na rozpoczęcie przygody z jednośladami ?



800px-Suzuki_-_GS500e.jpg




Dodaję zdjęcie poglądowe, przy okazji chciałem zapytać o opinie na temat crossów. W Polsce mieszkam w okolicy lasów z masą żwirowych i piaszczytysch tras plus mamy też taki "mini tor" dla motocykli w lesie. Jakieś rady na co zwracać uwagę przy szukaniu crossa? Dodam, że na Crossa byłbym w stanie wydać 6000 zł, nie chciałbym maszyny zbyt mocnej ale też taką, która radziłaby sobie w terenie bez większych problemów (teren leśny bez jakichś wzniesień i piaszczyste drogi). Z Góry dzięki za rady i opinie.
 
Aktualnie sam zdaję A2, jestem słabo doświadczonym motocyklistą i ojciec namawia mnie, żeby przez jeden sezon (aktualny) kupić jakiegoś Simsona, czy inną biegówkę, o pojemnosci 50 albo 125 i żebym się nauczył dobrze sterować biegami itp. itd. A w przyszłym seoznie motocykl na pewno sprzedam (Simsony raczej nadal chodzą) i kupię sobie cos większego. Z jednej strony coś w tym jest, z drugiej chyba mi będzie brakować mocy... Sam jeździłem trochę na motocyklu Suzuki Bandit 600s i tak na prawdę na nim się nauczyłem startowania itp.



Co do Crossów, to słyszałem, ze są dosyć wdaiwe. Co jakiś czas trzeba wymieniać te same częśći itp. Więcej nie powiem, zeby nie skłamać. ROzumiem, ze tego Crossa chciałbyć tylko do jazdy w terenie? Znajomi mają mniejsze pojemności crossów, zarejeestrowane i sobie śmigaja po ulicach :)
 
Tak Cross głównie w teren, do jeżdżenia po Ulicy miałbym Suzuki więc nie koniecznie musi to być terenówka z homologacją do rejestracji ;) Osobiście jeździłem kilka razy królową polskich wiosek jaką jest MZ 250 no i jakoś źle mi się tym nie jeździło muszę przyznać, Suzuki też już miałem okazję się przejechać ponieważ posiada je mój kolega, jeździłem nim tylko raz, z goła inna jest pozycja zajmowana za kierownicą obu motocykli, Suzuki prowadzi się już bardziej jak jakiś ścigacz (chodzi mi o zajmowaną na motocyklu pozycję).
 
@slowik moto dobre na początek ale jak się wkręcisz to będziesz szybko zmieniał :P, bo mocy będzie brakować, pytanie w jakim kierunku będziesz szedł, i jakie motocykle lubisz i ile chcesz na moto wydać. Ja już chwilę jeżdżę, służę pomocą :)
 
Najbardziej podobają mi sie Naked Bike'i, jeśli mam być szczery to raczej do rekreacyjnej jazdy, nie jestem fanem szybkiego zapierdalania motocyklem, zwyczajnie się boję ;d
 
Jeśli nie jesteś zbyt wysoki/ciężki to kupuj ;) Ja ujeżdżałem Hondę CB500 przez 3 lata i uważam że dla początkującego taka pojemność jest w sam raz, wrażenia z jazdy i tak są super :)
 
GS na początek dobry, tylko smiem twierdzić, że jeśli Ci się spodoba jazda na motocyklu to szybko zmienisz, bo będzie trochę mocy brakować, na początku będziesz jeździł z głową i moc GS będzie wystarczająca, ale po niedługim czasie jak troszkę ogarniesz jazdę będziesz chciał czegoś więcej, zobaczysz. :)
 
Ta Honda CB500 i Suzuki GS500E jak rozumiem, łapią się do kat. A2? Stosunek mocy do masy poniżej 2.0 i chyba 40km? W moim przypadku, chyba w tym sezonie będzie jeszcze ten simson 50, potem już ruszam pełną pizdą. Żałuję, ze na Bandita 600 się nie łapię...
 
No w każdym bądź razie motocykl kupuję za miesiąc a wrażenia z jazdy opisze dopiero w lipcu kiedy to będe w Polsce, do tego czasu motocyklem będzie jeździł mój Ojciec, wielki entuzjasta jednośladów. Crossa chciałbym zakupić jakoś na jesieni ponieważ teraz mam inne plany budżetowe. Jeśli faktycznie mi się spodoba to możliwe, że z czasem będę szukał czegoś mocniejszego, póki co Suzuki będzie musiało wystarczyć. Poza tym, myślę, że cena też nie jest najgorsza, 3 tysie za motocykl w takims stanie to chyba nie tak dużo.
 
Mam takie pytanko - czy ktoś z was posiada lub rozważa zakup boxu dachowego? Mam chevroleta aveo hatchback i jest to raczej małe auto, a teraz jak mam małą istotkę w domu, to gratów do przewożenia przybyło. Szukam boxu takiego do ceny 1500 zł - w którym zmieściłby się wózek złożony, później rowerek i inne bambetle. Słyszałem, że dobre są boxy Thule - ktoś ich uzywał z was?



http://www.taurus.info.pl/Box_Thule_Pacific_600_Antracyt_aeroskin_model_2012-6668.html takie będzie dobre? Pomóżta, bo nie ogarniam :)
 
Maras przedewszystkim zmierz wymiary wózka po jego złożeniu i wtedy zobacz jakie wyniki mają te kufry i dobierz sobie coś co będzie Ci pasowało. Ten zlinkowany w każdym bądź razie wygląda mi na zbyt mały na pomieszczenie takiego wózka. Być może warto zainwestować jednak w jakieś kombi ?
 
slowik_1991 - niestety nowe auto nie wchodzi w grę :) Co do boxu, to rzeczywiście ten co podlinkowałem jest chyba za mały, tzn. za płaski. Poszukam zatem dalej. A powiedz mi, czy miałeś do czynienia z boxami Taurusa? Widzę, że są tańsze niż Thule, a nie iem za bardzo czym się różnią.
 
Ogólnie miałem okazję dwa razy korzystać z boxa Thule w aucie wujka ale raczej Ci nie pomogę ponieważ raz, że box był niezbyt duży to dwa mało do niego wkładaliśmy więc nie wiem jak wygląda ustawność takiego dodatkowego bagażnika kiedy chciałoby się go upchnąć do pełna. Co do auta to nie musi być nowe ;d Jeszcze co do boxów to myślę, że może dałoby się coś poczytać na ten temat na jakimś forum ? Szukałeś na googlach już może jakichś info ?
 
Z tego co pamiętam, to niemiecki ADAC przeprowadzał testy boksów, poszukaj i poczytaj, z tego co pamiętam, to brali pod uwagę także wygodę użytkowania (szerokość otworu załadunkowego, możliwości otwierania klapy itd, to może być przydatne info, skoro chcesz wózek wozić.
 
@Maras: w praktyce dnia codziennego nie widze tego. Pomijam kwestie pojemnosci, to tylko kwestia czasu, kiedy ty lub ktos inny (kto zrobi to oprocz ciebie? zona z dzieckiem na rekach?) poryszesz dach/drzwi przy sciaganiu czy wkladaniu gratow typu wozek czy rowerek. Nie ma bata, to sie stanie, niezaleznie od tego jak dlugo i jak mocno bedziecie na to zwracac uwage. Pomysl tez o uszczelkach, bo caly rok powyginane uchwytami bagaznika gumy moga po prostu nie spelniac juz swojej funkcji idealnie.



Te 1500 doloz do wozka - moze sa jakies hi-tec co to skladaja sie do sensownych rozmiarow. Jesli miales budzet na wozek 1500-2000 (co chyba i tak jest minimum jesli myslisz o komplecie z gondola, spacerowka, zeby to w miare lekkie i skladalne bylo) robi ci sie budzet typu 3-3,5k - powinno chyba cos w tej cenie co sie ekstremalnie mocno sklada znalezc.



Ew - po 3mcu - rozwaz stosowanie hust czy nosidelek. Jak dla mnie najlepsze rozwiazanie.



Jeszcze inna opcja jest taka - kup uzywany wozek i zostaw go u dziadkow (jesli to jest glownie miejsce docelowe podrozy z wozkiem). Jak w weekendy bobas pojezdzi gorszym sprzetem nic mu sie nie stanie (pamietam my kupilismy 2 mega proste lozeczka za 99zl, i zamiast wozic do dziadkow turystyczne - ktore btw kosztuje 300-500zl - zostawilismy takie u nich na stale. Zabawne, bo na poczatku rozwazalismy - jak to czesto bywa przy pierwszym - wypas za 500zl, a kupilismy dwa za 198zl :) Po kilku latach i drugim dziecku ci tylko powiem, ze to byla idealna decyzja).



A autoboks i tak ci bedzie potrzebny, na pierdyliard innych kobieco-dzieciecych gratow (ale nie do codziennego uzytku, tylko na wyjazdy).



Nie wiem jak ty, ale ja mam wrazenie, ze czasem to i w Jelcza z przyczepa bym sie nie zabral.



Rozumiem, ze zmiana auta odpada?



@down: tak, ale to tylko do 6mcy (czy ile tam na pierwszy fotelik), poza tym takiego malucha na dlugi spacer w tym nie wezmiesz, powinien lezec na plasko. Rozumiem zakupy, czy cos takiego, ale pelny dlugi spacer to raczej nie.
 
maras, chcesz ładować cały wózek z gondolą? Przecież wystarczy, że będziesz montował do stelaża wózka fotelik samochodowy. Ja mam wózek Jedo Fyn jeden z większych wózków aktualnie, mimo to lekki, niezwykle zwrotny i przede wszystkim wygodny dla dziecka. Montuję do stelaża fotelik Recaro i nie ma problemów.



Tak jak mówi Dzihados, autoboks to ew. po to żeby wyjechać gdzieś na kilka dni.



up: No tak, w zależności jak często maras chce jeździć i na jak długo. Potem już zamiast gondoli będzie spacerówka, która znacznie mniej zajmuje.
 
Siema, planuję kupić Mitsubishi Galant 2.0 w benzynie, tak do 7k. Miał ktoś doświadczenia z tym samochodem? Bo czytałem sporo na ten temat i z jednej strony polecają, z drugiej strony nadkola itp podobno lubią rdzewieć i części są drogie. Wiadomo jak to jest z tymi artykułami w necie.. Dlatego szukam kogoś kto ogarnia temat i postanowiłem jeszcze tu napisać.. ;f<o:p></o:p>
 
Koledzy, polerka przedniej szyby ma sens? Czy lepiej sie nie bawic i wymieniac? (jakiekolwiek rysy doprowadzaja mnie do szalu)
 
Dzięki za odpowiedzi panowie. @Dzihados - mam wózek bez gondoli, jakiś taki wielofunkcyjny, gdzie dziecko może leżeć i siedzieć. Na razie go testowaliśmy z żoną dwa razy i jakos tam działał. Po zlożeniu nie zajmuje dużo miejsca, ale jest dość długi i w bagażniku się nie mieści pod skosem. W takim boxie jak wklejałem wychodzi na to, że by się zmieścił. Pomyślę jeszcze nad tym Taurusem, bo opinie ma dobre z tego co widziałem, a cenowo wychodzi dużo korzystniej niż Thule.



Co do chusty i nosidełka, to mam obie rzeczy i z chustą jak na razie wychodziliśmy na spacery, bo córeczka w wózku strasznie płakała, a tak to jest blisko mnie i jest spokojna. W ogóle jakbym wiedział, że chusta to taka fajna rzecz, to nigdy bym wózka nie kupił - no ale pierwsze dziecko, więc jako ojciec niedoświadczony jestem :)
 
maras, u mnie córa usypia w czymkolwiek, wystarczy, że wyjdziemy w domu. A fotelik samochodowy to poezja. Dzisiaj 3h zakupów i nawet oczu nie otworzyła :D
 
@Dzihados usuwanie rys z szyby czołowej rzadko odnosi skutek. Jak są delikatnej to możesz sprubować ją zmatować papierem 2000-2500 na mokro i polerować. Ja kiedyś dostałem tką paste do polerki od "szybiarzy" ale nie dało to więszego skutku mimo że polerowałem 3 godziny na wolnych i szybkich obrotach. Ostatnio lakiernik mówił mi że usunał ze swojego auta ale matował dużo grubszym papierem. Jak będzie okazja to dam mu do niech spróbuje. Ogólnie nie łatwa sprawa zaryzykować można próbowac jak rysy nie są głębokie
 
Comber a ile Twoja córka ma miesięcy? Moja dopiero 2,5, więc raczej wszystko dla niej jest nowe i na razie tylko chusta zdawała ezgamin przy wyjściach
 
Wczoraj skończyła 2 miesiące. Spacery są dla nas pełnią szczęścia, bo mała wypoczywa, jest zadowolona, ładnie śpi, a my łapiemy oddech.. Noce przesypia całe, potrafi spać ciągiem po 6 godzin. W ciągu dnia potrzebuje zainteresowania. Rozpiera ją energia. Gdyby nie spacery musielibyśmy się chyba kręcić na głowach, żeby jej urozmaicić dzień.
 
Nasza jest trochę bardziej wrażliwa i nerwowo reaguje na zmiany :) Dobra, koniec offtopu :)
 
Tatuskom sie na pogaduchy zebralo widze. Zobaczycie jaka jes jazda jak sie dzieciak w aucie spawiuje! To dopiero jazda! ;)
 
Arrinera Hussarya czyli pierwszy polski super-samochód ma wyglądać tak czyli zgoła inaczej niż było to planowane w 2011 roku. Dla mnie bomba :O



10153050_759266894083715_1445463740_n.jpg




10151293_759266904083714_1564782137_n.jpg
 
Back
Top