Analiza kursów forBET: UFC Fight Night: Thompson vs. Till

Moje kupony:
Thompson - @2.00
Thompson (by dec.) - @4.50
Thompson (ko/tko - r.4,5) - @12.00 ( doszło po akcji z ważeniem)
Amirkhani - @2.29
Breese + Allen
 
Do 7 czerwca muszę obrócić bonusem (200 zł), galę z 1 czerwca odpuszczam bo tam jest jak dla mnie tylko Teymur do grania. Na kuponie muszę mieć 3 zdarzenia o min. kursie 1.3.
Mam Thompsona. Kogo jeszcze dołożyć? Myślę o Talebie, ale na trzecią najbezpieczniejszą opcję nie mam pomysłu. Jakieś sugestie?
 
Do 7 czerwca muszę obrócić bonusem (200 zł), galę z 1 czerwca odpuszczam bo tam jest jak dla mnie tylko Teymur do grania. Na kuponie muszę mieć 3 zdarzenia o min. kursie 1.3.
Mam Thompsona. Kogo jeszcze dołożyć? Myślę o Talebie, ale na trzecią najbezpieczniejszą opcję nie mam pomysłu. Jakieś sugestie?
Magny?
 
Claudio Silva po 4 latach i milionie kontuzji wraca i poddaje Taleba #MMA.
Co do Thompsona: szkoda, że kolejna bliska walka - po Jacare - przegrana, ale punktowałem na jego korzyść.
Oczywiście minus.
 
Thompson uwalił mi prawie wszystko :(
Szacun dla Tilla, walczył faktycznie bardzo mądrze i sądzę że to był dla niego najważniejszy sprawdzian. Tyrona powinien rozerwać na strzępy.
 
Strasznie chujowo tę galę wytypowałem. W ogóle chyba najgorsza dla mnie gala pod względem typowania jak do tej pory.
Bellator za to mi zajebiście wszedł (jak zwykle ;)) i dzięki niemu jestem na plusie. Bardzo małym :D
 
267567db0007d40f4efb5fd3.jpg
 
co to dla gościa, który zarabia kilkadzisiesiąt tysięcy miesięcznie?
Chyba mnie z kimś pomyliłeś. Poprostu się zaśmiałem ze zwykłego hazardzisty, ktory na własne życzenie stracił kasę.
 
W ten sposób podwajając stawkę w teorii zawsze wyjdzie się na plus. Tylko skąd to brać xd
 
Back
Top