Zoologia , czyli o zwierzętach, owadach i innych takich.

Guziec stracil kla. Juz nie wyglada tak groznie.
PicsPlay_1462712913989.jpg

PicsPlay_1462712939850.jpg
 
Pamiętam jak oglądałem Łowce Krokodyli na Animal Planet za dzieciaka, to chyba był najpopularniejszy program, ale były z nim też inne jeżeli dobrze pamiętam. Jak inne dzieciaki oglądały bajki, to ja potrafiłem całymi dniami oglądać Animal Planet, nawet powtórki programów, które znałem na pamięć. Jednak dzięki Irwinowi najbardziej upodobałem sobie gady. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się ogarnąć warunki dla Warana Leśnego\Paskowanego (varanus salvator) i potem takiego sobie sprawić.
 
:joer:To musiałbyś mieć pokój 5 x 5 minimum, a dla samego warana terrarium 3 x 2, żeby się czuł komfortowo :)
3x2 to też byłoby za mało według mnie. Oczywiście nie mam ciśnienia na tego gada, ale marzy mi się taki w przyszłości, np za 10 lat. Zapewne przed nim miałbym już ładną kolekcję innych jaszczur. Poza tym waranem jest jeszcze pełno innych jaszczurek, które bym chciał. Fajnie byłoby mieć je wszystkie :crazy: i do tego jeszcze węże i żaby/ropuchy, a to wszystko w warunkach ponad minimalnych na każdy gatunek, ale to bym potrzebował ogromnego metrażu i jeszcze więcej pieniędzy.
 
Właściciele kotów:

Jak kot sie chce bawić i atakuje ręce/dłonie, gryząc /drapiąc czasem lekko , czasem ciut mocniej - ale to zabawa - kot ma 2 miechy, to pozwalać na to/bawić się tak z nim, czy karcić czasem plaskaczem bez łepetynę, by wiedział kto w stadzie rządzi?
 
Właściciele kotów:

Jak kot sie chce bawić i atakuje ręce/dłonie, gryząc /drapiąc czasem lekko , czasem ciut mocniej - ale to zabawa - kot ma 2 miechy, to pozwalać na to/bawić się tak z nim, czy karcić czasem plaskaczem bez łepetynę, by wiedział kto w stadzie rządzi?
Wyrzuć kota za drzwi, przygarnij psa ze schroniska, będzie jakiś pożytek.
 
Właściciele kotów:

Jak kot sie chce bawić i atakuje ręce/dłonie, gryząc /drapiąc czasem lekko , czasem ciut mocniej - ale to zabawa - kot ma 2 miechy, to pozwalać na to/bawić się tak z nim, czy karcić czasem plaskaczem bez łepetynę, by wiedział kto w stadzie rządzi?
Nie wiem czy takim małym kociakom się już obcina pazurki (poczytaj, ale najlepiej zacząć jak najszybciej to możliwe, żeby do tego przyzwyczajać). Ja się tak normalnie z kotem bawię i mam lekko podrapane łapy jak już pazury jej odrosną, ale z dzieciakami bawi się zupełnie inaczej i nie mają w ogóle podrapanych rąk, czasami je lekko drapnie jak go męczą (np podnoszą za ogon :lol:), ale wtedy im się należy - ale to też jest rzadkość.
W ogóle skąd Ty takiego małego kota wziąłeś? Bo chyba nie z hodowli?
 
Nie wiem czy takim małym kociakom się już obcina pazurki (poczytaj, ale najlepiej zacząć jak najszybciej to możliwe, żeby do tego przyzwyczajać). Ja się tak normalnie z kotem bawię i mam lekko podrapane łapy jak już pazury jej odrosną, ale z dzieciakami bawi się zupełnie inaczej i nie mają w ogóle podrapanych rąk, czasami je lekko drapnie jak go męczą (np podnoszą za ogon :lol:), ale wtedy im się należy - ale to też jest rzadkość.
W ogóle skąd Ty takiego małego kota wziąłeś? Bo chyba nie z hodowli?

Obciąłem futrzakowi już 2 razy. O drapanie mi nie chodzi (może przez to że ma obcinane). Bardziej o zębiska.
Żona wzięła. Skąd ? - gdzieś z jakieś wiochy :kaczy:
 
Obciąłem futrzakowi już 2 razy. O drapanie mi nie chodzi (może przez to że ma obcinane). Bardziej o zębiska.
Żona wzięła. Skąd ? - gdzieś z jakieś wiochy :kaczy:
Ja też mam jakiegoś mieszańca, ale zapytałem z ciekawości bo jest sporo pseudo hodowli, które chcą za swoje kociaki tyle kasy, co prawilna hodowla. Pierwszą rzeczą jaką trzeba podobno (osobiście się nie znam) sprawdzić jak się kupuje rasowego kota z hodowli, to własnie w jakim wieku są sprzedawane. Ponoć żadna szanująca się hodowla nie sprzeda kota młodszego niż 12 tygodni.
A co do zębów, to ja na to nigdy nie zwracałem uwagi, ponieważ nigdy mnie nie ugryzła na tyle, żeby zabolało, albo zostawiło nawet jakiś ślad na skórze.
 
Back
Top