Zajebiście ważne pytanie

Ja to wale browary przeważnie, jaram, wpierdalam co jest pod ręką, na walkach cukiń idę se do kibla a siedzę na dupie :mamed:
Ja to zazwyczaj leżę sobie w łóżku albo pół leżę pół siedzę na dupie tak żebym się alkoholem nie oblał albo nie upierdolił jedzeniem jakimś, no ale czipsy to opcja chujowa bo na dobrą sprawę to można je zacząć i skończyć między walkami, a tych jest z 10.
 
1) Jeśli chodzi o jedzenie to trochę zależy od godzin transmisji; gdy trafią się w miarę przyzwoite godziny, to coś na kolację wezmę. Jako przysmaki to czasem czipsy, czasem orzeszki
2) Oczywiście browarek musi być (czytane głosem Pudziana)
3) Zazwyczaj same spodenki, bo oglądam z łóżka
4) Co robię podczas oglądania? Oczywiście piszę na Cohones :lesnarhappy:
5) Oglądam raczej sam (wyjątkiem jest KSW)
 
Nie oglądam. Oglądanie jak dwóch troglodytów okłada się po mordach to rozrywka dla troglodytów.
Najważniejsze są dymy na konfach.
giphy.gif
 
Co robicie podczas oglądania gal i różnych wydarzeń sportowych, co jecie, co pijecie, jak się ubieracie, na czym siedzicie itp itd.
Jem chipsy najczęściej Lays Strong Cheese and Cayenne. Piję fantę. Ubrane mam dresy albo piżamę. Siedzę na łóżku albo fotelu
 
Jem chipsy najczęściej Lays Strong Cheese and Cayenne. Piję fantę. Ubrane mam dresy albo piżamę. Siedzę na łóżku albo fotelu
Jaką masz piżamę, wstaw zdjęcie, ja też mam, nawet dwie, w zimę w nich oglądam a w lato w spodenkach.
 
Gale w większości przypadków oglądam sam. Jeżeli nie bywam na mieście czy u znajomych, to od początku wjeżdża jakaś łycha albo ruda gorzka żołądkowa. Chociaż bardzo lubię gotować to nie przyrządzam przekąsek, raczej idę w chipsy, orzeszki.
W przerwach pojawię się na cohones, ale rzadko jestem mega aktywny. Zawsze znajdzie się znajomy który mnie podpytuje o galę, albo po prostu jest opcja pogadać ;)
Nic szczególnego :fjedzia:
 
Back
Top