Tak z reguły zachowują się typy co grają i nie mają dziewczyn w realu to próbują się dowartiościować w virtualu. Ja np bym nie chciał dziewczyny, która gra w MMO, chcę żeby moja była ambitniejsza niż traciła czas na to, wystarczy, że ja to robię :-) ... ale racja wszechogarniający kisiel w majtkach jest wtedy, gdy dziewczyna pojawia się na serwerze. Zresztą ile to klanów sie porozpadało przez laski, nie zliczona ilość... więc też jestem zdania, że od razu dodstają małpiego rozumu tak jakby to było niewiarygodne zjawisko.