Niezłe jaja.
Australię nawiedziła w ostatnich dniach wielka powódź. Jednym z niecodziennych skutków nadejścia wielkiej wody jest niepowtarzalny widok tysięcy pajęczyn, oplatających domy, krzewy i drzewa. Dlaczego tak się stało? Skutkiem powodzi jest zazwyczaj plaga komarów, którymi żywią się pająki.
Pająki uciekły przed powodzią na tereny, na które nie dotarła woda. Powódź z kolei sprzyja rozmnażaniu się owadów, którymi się żywią.
Tysiące pająków oplotły swoimi sieciami drzewa i pokryły pola w miejscowości Wagga Wagga. Efekt jest zdecydowanie niecodzienny.
Źródło: http://www.tvnmeteo.pl/informacje/ciekawostki,49/atak-pajakow-na-wagga-wagga,37793,1,0.html
A tu Pakistan
Powodzie, które nawiedzają Pakistan, oprócz zniszczeń, przyczyniają się do powstawania nowych zjawisk. Pająki, które chciały uniknąć zatopienia podczas zalania prowincji Sindh, zgromadziły się na drzewach i tam dalej prowadziły swój żywot. Efekt? Setki drzew owiniętych w pajęczyny.
Pająki przeniosły się na wystające ponad poziom wody drzewa. W tym przypadku oznaczało to umiejscowienie się w koronie. Migracja była tak wielka, że w pewnym momencie drzewa zaczęły wyglądać, jakby były owinięte watą.
Mieszkańcy nie martwili się tym zjawiskiem, większość z nich uważało, że drzewa te przyczynią się do zminiejszenia plagi komarów, która nęka Pakistańczyków przy każdym zalaniu. W tym regionie owady te roznoszą śmiertelną malarię.
Źródło: http://www.tvnmeteo.pl/informacje/ciekawostki,49/pajaki-ratowaly-sie-przed-powodzia-zobacz-efekty,15193,1,0.html