W temacie materiału zamieszczonego przez GLF. Przykre to, że zawodnicy reprezentujący faktycznie sporty walki za parę groszy rzucone zapewne przez Najmana tworzą jakiś niezdrowy PR wokół tej walki odwołując się do jej patriotycznych aspektów. Jakieś niezdrowe budowanie wyobrażenia, że Burneika to wróg Polski, trzeba jako patriota kibicować człowiekowi, który ma rodzimy paszporcik, mimo, że tak naprawdę długo nie było i długo zapewne jeszcze nie będzie człowieka, który w tym kraju tak sporty walki ośmiesza jak Najman. Kontynuacja wcześniej zasłyszanej strategii na zyskanie kilku procent fanów traktująca o tym, jak to Litwini źle traktuja Polaków na swym terytorium...Fakt, żałosne to, bo Burneika odgrażając się Najmnanowi czy Oknińskiemu nie może być przeciez traktowany poważnie i dosłownie, oni zaś za wszelką cenę starają się podnieść rangę tego ff do miana patriotycznego starcia Polsko - Litewskiego, w którym to trzeba przecież sercem i murem stanąć za naszym rodakiem...