Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Nie, choć mało na takie rzeczy zwracam uwagę. W żabce za to jest za 3 produkty taniej niż za jeden, ale nikt nie broni wziąć 6 czy 9 jeśli są...bo z tym bywa różnie ;)oferta handlowa i tyle, nigdy nie widziales na przyklad w tesco czy innym sklepie wilokopowirzchniowym promocji na cukier na przyklad i info ze max 10 kg na osobe ?
Nie, choć mało na takie rzeczy zwracam uwagę. W żabce za to jest za 3 produkty taniej niż za jeden, ale nikt nie broni wziąć 6 czy 9 jeśli są...bo z tym bywa różnie ;)
Nie czaję tej akcji. wciąż, w sensie podstawy prawnej tego działania. Ja bym sobie nabrał tyle ile chce, rzucił hajs za całość na kasę i wyszedł. Wystawiają na sprzedaż to biorę ile chcę i chuj im do tego :) Jak mogę 10 kg to niech wystawiają 10kg, wezmę je, "wyczyszczę półkę". "Niby" nie ma więcej, więc wychodzę, "niby" dostawa, dostawiają kolejne 10kg i ktoś inny bierze ;) Kłamanie, że nie ma na magazynie więcej mogę przyjąć, ale nie "Proszę zostawić ten towar, jest dla innych, nie dla Pana" ;)
"Szkoda", że Pis nie wprowadził 500+ na drugie dziecko, ale można mieć tylko jedno! :D
No to to już wyjasnia, choć czy po normalnej, nie promocyjnej cenie nie mogę kupić całości? Nie zgadzam się na promocję, ale chcę nabyć towar :D No, ale dobra, szkoda chyba na to czasu. Mnie nie złapią na takie coś, a i hurtowo nie potrzebuję kupować. Chciałem jednak zbadać lepiej ten temat. Dzięki!Jest coś takiego:
Art. 135. KW
Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru,
podlega karze grzywny.
Ukrywanie towaru ma na celu zapobieganiu takim sytuacjom jakie ostatnio były w Eventimie były ostatnio (czyli dystrybutor sprzedaje własne bilety jako bilety z drugiej ręki z znacznie większą marżą). Jeśli chodzi o zakupy w promocjach w marketach to kupując w promocyjnych cenach zgadzasz się na warunki promocji (czyli np. ilość). Jak nie podobają się warunki promocji to nie możesz kupić. W rzeczonej sytuacji sprzedaż pojedynczej pary butów ma na celu ochronę rynku przed sytuacją w której jedna osoba kupuje wszystkie pary i odsprzedaje je z zyskiem. Czyli jest uzasadniona przyczyny (limitowany towar + troska o dobre imię sklepu). Paragraf o braku uzasadnionej przyczyny jest raczej martwym paragrafem, bo powód raczej zawsze się znajdzie.
ty nie masz nic do zgadzania, towar nie jest twoj, ty nie ustalasz ceny. tyleNo to to już wyjasnia, choć czy po normalnej, nie promocyjnej cenie nie mogę kupić całości? Nie zgadzam się na promocję, ale chcę nabyć towar :D No, ale dobra, szkoda chyba na to czasu. Mnie nie złapią na takie coś, a i hurtowo nie potrzebuję kupować. Chciałem jednak zbadać lepiej ten temat. Dzięki!
To też mogę Niemcom zabronić kupna większej ilości towaru promocyjnego? By starczyło również dla Polaków :Dty nie masz nic do zgadzania, towar nie jest twoj, ty nie ustalasz ceny. tyle