Tanio skóry nie sprzedam

Teraz znaleźć tylko klacz krwi arabskiej i mam pomysł jak w Janowie zarobić milion na fanach Wiedźmina.
Znaczy sie ten... bedzie jedyny, bo to Gerald. Chyba ze dalbys mu na imie Geralt, to juz inna para kaloszy ;)
 
1444141309_i7enud_600.jpg

:lol:
 
Dobra, to nie był mój głupi błąd - specjalnie zmienilem literke. Wiesz, prawa autorskie.
Phaha! Na pewno :lol:
A jeżeli miałbym się jeszcze przyczepić szczegółów, to:
Geralt tak naprawdę nie był z Rivii, sam sobie nadał ten przydomek, a nawet nauczył się naśladować rivski akcent. Fakt, że później dostał właśnie taki tytuł szlachecki, ale domyślam się, że jako dezerter go stracił.
Nie wiem jak inni fani by na to patrzyli, ale mi taki "Gerald z Rivii" by nie pasował :tongue:
 
Phaha! Na pewno :lol:
A jeżeli miałbym się jeszcze przyczepić szczegółów, to:
Geralt tak naprawdę nie był z Rivii, sam sobie nadał ten przydomek, a nawet nauczył się naśladować rivski akcent. Fakt, że później dostał właśnie taki tytuł szlachecki, ale domyślam się, że jako dezerter go stracił.
Nie wiem jak inni fani by na to patrzyli, ale mi taki "Gerald z Rivii" by nie pasował :tongue:

Dla januszy, dla januszy
 
Coś więcej? Wiesz ilu jest "ostrych" standuperów mówiących po angl?
Ubrany normalnie był nie w garniak. Krótkie włosy. Opowiadał o tym jak sie kłóci z dziewczyną jak chodzi po ulicy i ma fazy żeby nagle zacząć kogoś dusić i rozbijać rzeczy i co by wtedy ludzie robili. Że teraz nie można dotykać małych dzieci bo od razu drą się ze pedofil. Tyle pamietam.
 
Back
Top