Wiadomo, że nadchodzą czasy, gdy gry przestają być na możliwości kompa danego i trzeba wymieniać, ale miałem zintegrowaną i zwykle grałem w co chciałem i w nowe gry. Nie zawsze na max rozdziałce czy detalach, ale nigdy nie było z tym źle :-) Ile to było gier z zalecanymi wymogami wyższymi niż miał mój komp (i to procek, ramy, nie tylko grafika), a chodziły miło i grywalnie :-)
Arlovski
UFC Heavyweight
Anonymous
NoLife FC
Arlovski
UFC Heavyweight
@Grzechu chce jak Cop-Robo (pozdro Eldo) wyczyścić forum a należało by zacząć od Poznania.
W nietypowy sposób o problemach ulicy Głogowskiej wypowiedziała się artystka Anna Kalwajtys. W ramach artystycznego performance kobieta pojawiła się na Głogowskiej nago.
Naga artystka na ulicy Głogowskiej
W miniony weekend na terenie dawnego Hortexu przy ulicy Głogowskiej odbywała się akcja "Die Fenster - Wychylenia sztuki: performance, dźwięk, ruch". Jednym z jej elementów był performance Anny Kalwajtys. Nago spacerowała pomiędzy samochodami na ul. Głogowskiej. Pierwotnie poinformowaliśmy - powołując się na komentarz opublikowany w portalu lazarz.pl, że intencją twórców była chęć zwrócenia uwagi na problemy ulicy Głogowskiej. Nasza krótka notatka na ten temat, z niezrozumiałych nam powodów, wywołała oburzenie artystów zaangażowanych w ten projekt. Opublikowany w formie cytatu komentarz uznali za 'wyrwaną z kontekstu nadinterpretacje'. Na ich prośbę, komentarz ten i zdjęcie artystki usuwamy. Nasza prośba wystosowana do artystów o przesłanie komentarza pozostaje bez odpowiedzi.
Nie uważamy, aby każda sztuka wymagała jedynej słusznej i oficjalnej interpretacji, dlatego sprawę zostawiamy bez komentarza.
PS: tu ten komentarz:
Wychodząc nago na ulicę, artystka weszła w kontekst ulicy Głogowskiej, która po przebudowie stała się nieprzyjazną rzeką pojazdów, trudną do przebycia emanacją polityki miasta stawiającego na transport samochodowy. Jej działanie zamieniło się w publiczną manifestację. Zatrzymanie chociaż na chwilę ruchu pojazdów było krzykiem rozpaczy spauperyzowanej dzielnicy - wyjaśnia na łamach portalu lazarz.pl Łukasz Trusewicz z Galerii Raczej
O kurwa...
W nietypowy sposób o problemach ulicy Głogowskiej wypowiedziała się artystka Anna Kalwajtys. W ramach artystycznego performance kobieta pojawiła się na Głogowskiej nago.
Naga artystka na ulicy Głogowskiej
W miniony weekend na terenie dawnego Hortexu przy ulicy Głogowskiej odbywała się akcja "Die Fenster - Wychylenia sztuki: performance, dźwięk, ruch". Jednym z jej elementów był performance Anny Kalwajtys. Nago spacerowała pomiędzy samochodami na ul. Głogowskiej. Pierwotnie poinformowaliśmy - powołując się na komentarz opublikowany w portalu lazarz.pl, że intencją twórców była chęć zwrócenia uwagi na problemy ulicy Głogowskiej. Nasza krótka notatka na ten temat, z niezrozumiałych nam powodów, wywołała oburzenie artystów zaangażowanych w ten projekt. Opublikowany w formie cytatu komentarz uznali za 'wyrwaną z kontekstu nadinterpretacje'. Na ich prośbę, komentarz ten i zdjęcie artystki usuwamy. Nasza prośba wystosowana do artystów o przesłanie komentarza pozostaje bez odpowiedzi.
Nie uważamy, aby każda sztuka wymagała jedynej słusznej i oficjalnej interpretacji, dlatego sprawę zostawiamy bez komentarza.
PS: tu ten komentarz:
Wychodząc nago na ulicę, artystka weszła w kontekst ulicy Głogowskiej, która po przebudowie stała się nieprzyjazną rzeką pojazdów, trudną do przebycia emanacją polityki miasta stawiającego na transport samochodowy. Jej działanie zamieniło się w publiczną manifestację. Zatrzymanie chociaż na chwilę ruchu pojazdów było krzykiem rozpaczy spauperyzowanej dzielnicy - wyjaśnia na łamach portalu lazarz.pl Łukasz Trusewicz z Galerii Raczej
O kurwa...
Masu
UFC Light Heavyweight
Pomysł w sumie jest zajebisty-ten drugi ekran to e-papier = idealny do czytania książekCzego to Ruskie nie wymyślą
