"Popedałujmy" - kącik rowerowy.

Zakupiłem taki o to sprzęcik, 4 koła poszły się paść ale rower zacny.

15109442_1523201944373530_3798895441128021390_n.jpg
 
Cel na 2016 wykonany, poszło 1000 km. Sporo osób wiecej nabiło ale i tak jestem zadowolony mega bo to w zasadzie pierwszy sezon na rowerze a ok 40% przejeździłem po lesie. W moich warunkach żeby pobić jakoś znacznie musiałbym kupić kolarzówkę bo w przyszłym roku może być mniej czasu.

Cel na 2017, dobrze byłoby utrzymać to 1000, a jak się uda 1200 (100 km miesięcznie) będe bardzo zadowolony.
 
Widziałem traskę, propsy, ja rok temu 25 stycznia już miałem 800km nabite, ale w tym raz że pogoda, dwa że motywacji takiej nie ma... :/
Ja w 2016 roku trochę odpuściłem bo nie miałem czasu, ale w tym chcę dobić do 3-4 tysięcy, ogólnie zasmuciłem się że nie ma rywaliazcji na endomondo dla braci z Cohones.
 
  • Like
Reactions: Tjo
Panowie krótka piłka. W ostatnim tygodniu nazwiedzałem się skepów rowerowych. Szukam bicykla mtb: rama 21', kółko 29', 70% czasu las, reszta dojazdy do lasu, do pracy (tutaj przymusowo zamiast auta) etc.
Budżet 2800-3000k.

Co oglądałem:
Spec: nie będę się rozpisywał w modelach, generalnie odpada bo to nie ten Spec co 6-7 lat temu. Odstawe osprzętem od pozostałych kosztem wielkiego S.
Kellys TNT 90: wyjściowo 3300 zł, po rabacie moge go mieć za 2850 zł. Osprzęt średni jak na tę kasę (głównie Alivio), plus to air na widelcu. Geometria w miarę, ale nie powala. Jakoś średnio jestem przekonany.
Merida Big Nine 300: fajny sprzęt, ale nie mogę się do niego przekonać wizualnie.
Cube Attention i Analog: pierwszy poza budżetem i to sporo, drugi jakoś nie porywa.

Kross B6 2016r.: sprzetowo najlepsza opcja, bez dyskucji. Ten rocznik moge chwycić za 2699 zł czyli rewelka. Jest jedno "ale" rama w rozmiarze L (innych nie ma) jest na styk. Boję się o złe spasowanie ramy, konsekwencje raczej średnie. Mimo to kusi bo osprzęt zacny.

Giant Talon Ltd 2016: osprzęt podoby do Krossa z małymi wyjatkami. Cenowo do wzięcia za 2800 zł.

Niestety pogoda nie rozpieszcza i oprócz Kellysa, nie miałem okazji się żadnym bujnąć, a to dla mnie klucz do decyzji.

Macie jeszcze jakieś ciekawe propozycje?
 
Panowie krótka piłka. W ostatnim tygodniu nazwiedzałem się skepów rowerowych. Szukam bicykla mtb: rama 21', kółko 29', 70% czasu las, reszta dojazdy do lasu, do pracy (tutaj przymusowo zamiast auta) etc.
Budżet 2800-3000k.

Co oglądałem:
Spec: nie będę się rozpisywał w modelach, generalnie odpada bo to nie ten Spec co 6-7 lat temu. Odstawe osprzętem od pozostałych kosztem wielkiego S.
Kellys TNT 90: wyjściowo 3300 zł, po rabacie moge go mieć za 2850 zł. Osprzęt średni jak na tę kasę (głównie Alivio), plus to air na widelcu. Geometria w miarę, ale nie powala. Jakoś średnio jestem przekonany.
Merida Big Nine 300: fajny sprzęt, ale nie mogę się do niego przekonać wizualnie.
Cube Attention i Analog: pierwszy poza budżetem i to sporo, drugi jakoś nie porywa.

Kross B6 2016r.: sprzetowo najlepsza opcja, bez dyskucji. Ten rocznik moge chwycić za 2699 zł czyli rewelka. Jest jedno "ale" rama w rozmiarze L (innych nie ma) jest na styk. Boję się o złe spasowanie ramy, konsekwencje raczej średnie. Mimo to kusi bo osprzęt zacny.

Giant Talon Ltd 2016: osprzęt podoby do Krossa z małymi wyjatkami. Cenowo do wzięcia za 2800 zł.

Niestety pogoda nie rozpieszcza i oprócz Kellysa, nie miałem okazji się żadnym bujnąć, a to dla mnie klucz do decyzji.

Macie jeszcze jakieś ciekawe propozycje?
Pytaj @Wojtek123
 
Niestety pogoda nie rozpieszcza i oprócz Kellysa, nie miałem okazji się żadnym bujnąć, a to dla mnie klucz do decyzji.
Ja bym wybierał pomiędzy Talonem a Krossem B6.
Generalnie rozmiar zawsze można troszkę skorygować między innymi zastosowaniem krótszego mostka. Ja bym wybrał tego który ma najlepszy osprzęt i po prostu podoba Ci sie wizualnie, mnie np. ten Talon się mega podoba. ;)
 
Ja bym wybierał pomiędzy Talonem a Krossem B6.
Generalnie rozmiar zawsze można troszkę skorygować między innymi zastosowaniem krótszego mostka. Ja bym wybrał tego który ma najlepszy osprzęt i po prostu podoba Ci sie wizualnie, mnie np. ten Talon się mega podoba. ;)

Wczoraj jakieś 30 min stałem jak walnięty, Kross i Talon zestawione ze sobą i patrzyłem się jak ciele w malowane wrota. Pan sprzedawca zapytał się czy wszystko ok ze mną:)
Mi właśnie wizualnie Talon leży ok, ale lekko. Nie ma dramatu, ale nie porywa. Kross grafitowo-czarny bajka. Wpłaciłem 200 zł zaliczki i mam rezerwację na oba na 7 dni bo to ostatnie sztuki. Dziś jeszcze jadę testowo na Meridzie Big Nine 300. Sprzętowo jakoś mega nie odstaje, to tego siedzi na fajnego gumie (Ikon), a to wzięcia za 2500 zł.

W nocy naszła mnie jeszcze jedna myśl. Jak to będzie ze zwrotnością tych 29'. Już wyczytałem, że z b6 jest problem na podjazdach z racji za grubej gumy. Nie wiem czy przypadkiem nie rozpatrzyć 27,5' ewentualnie 28', ale tu juz wybór jest ograniczony.
 
W nocy naszła mnie jeszcze jedna myśl. Jak to będzie ze zwrotnością tych 29'. Już wyczytałem, że z b6 jest problem na podjazdach z racji za grubej gumy. Nie wiem czy przypadkiem nie rozpatrzyć 27,5' ewentualnie 28', ale tu juz wybór jest ograniczony.
Jak nie planujesz latać po ciasnych ścieżkach 50km/h to nie odczujesz różnicy imho. Ile masz wzrostu?
 
@s3pp nie chce siac zametu ale ja mialem zle doswiadczenia z 29 (191cm/95kg, no i, niestety, generalnie starcza rdza). O rdzy wspomnialem, bo nie czulem zwrotnosci znanej mi z 26. W ciasnych zakretach jakos musialem szybko/mocno sie klasc, dziwne uczucie.

Najwazniejsze: nie podpalaj sie na jazdach probnych, badz zimnym gadzeciazem, szukaj wad, a nie zalet. Ja kupilem 29 w jakims dziwnym szale (uzywke) i dopiero na drugi dzien do mnie dotarlo, ze za mala rama, ze jakos nie moge sie ulozyc, itp. M. in. dlatego potem nie mialem frajdy z jazdy i jakos rower poszedl w odstawke...
 
@s3pp nie chce siac zametu ale ja mialem zle doswiadczenia z 29 (191cm/95kg, no i, niestety, generalnie starcza rdza). O rdzy wspomnialem, bo nie czulem zwrotnosci znanej mi z 26. W ciasnych zakretach jakos musialem szybko/mocno sie klasc, dziwne uczucie.

Najwazniejsze: nie podpalaj sie na jazdach probnych, badz zimnym gadzeciazem, szukaj wad, a nie zalet. Ja kupilem 29 w jakims dziwnym szale (uzywke) i dopiero na drugi dzien do mnie dotarlo, ze za mala rama, ze jakos nie moge sie ulozyc, itp. M. in. dlatego potem nie mialem frajdy z jazdy i jakos rower poszedl w odstawke...

Ramę mam już dobraną. Zostawiłem sobie do wyboru 3 rowery: Kross B6/R6, Giant Talon Ltd i Merida Big Nine 300/Big seven 300. Bardziej martwię się zwrotnością. Lubię pokatać na zjazdach, mamy takich terenów sporo na Warmii. Sam jestem sporych gabarytów i w połączeniu z dużym kołem może się zrobić problem. Z jazdą próbną jest problem bo wszystko skute lodem i ciężko ocenić dany rower.
 
Bardziej martwię się zwrotnością. Lubię pokatać na zjazdach, mamy takich terenów sporo na Warmii. Sam jestem sporych gabarytów i w połączeniu z dużym kołem może się zrobić problem
Dokladnie wiem o co ci chodzi. Stad moj brak entuzjazmu do 29. Wszystko zależy jak jesteś zwinny/techniczny, bo u mnie już trochę rdzy, a srodka ciezkosci i wiekszej jakies takiej bezwladnosci kol nie oszukasz :(

Z jazdą próbną jest problem bo wszystko skute lodem i ciężko ocenić dany rower
Na próbnej cięzko wyskoczyć w teren, ale może masz np schody gdzies w miescie, najlepiej takie, które wymuszą skręt przed/po, w trakcie (zabiegowe/skęcające albo z "półpiętrem")? Wleć w to na różnych prędkościach, coś ci to powie. Najlepiej przejedz sie tam wczesniej swoim obecnym.
 
Last edited:
Dokladnie wiem o co ci chodzi. Stad moj brak entuzjazmu do 29. Wszystko zależy jak jesteś zwinny/techniczny, bo u mnie już trochę rdzy, a srodka ciezkosci i wiekszej jakies takiej bezwladnosci kol nie oszukasz :(

Też juz pordzewiały jestem. Zaraz 34 lata na karku. Kregosłuł od pasa do szyi rozjebany, paluchy powykręcane, szkoda gadać. Sport to zdrowie mówili...

Dodatkowo rower będzie służył jako narzędzie pracy i tutaj 29' na miasto już się przyda. Niestety lub stety nie chcę wydawać kolejnej sieki na szosówkę, mam w co inwestować, a początki firmy bywają trudne. Zobaczymy:)
 
Ja przy takim wzroście mimo wszystko poszedł bym w 29, kosztem mniejszej zwrotności masz mega komfort na korzeniach/muldach, na miasto tez jest super. :)
 
Ja przy takim wzroście mimo wszystko poszedł bym w 29, kosztem mniejszej zwrotności masz mega komfort na korzeniach/muldach, na miasto tez jest super. :)

Już mi tu nie mieszać we łbie:) Rower, od poniedziałku do piątku będzie jeżdził w mieście, średnio jakies 60-80km/dzień. Jeśli zajdzie taka potrzeba dokupie szosówkę.
 
W czwartek otworzyłem sezon rowerowy trasą do pracy i z powrotem - 10 km i...kurwa było zajebiście :D Jak mi tego brakowało to bajka.
 
Ja mam plan an ten rok, wyprawa 2000km++ z centralnej Polski nad do Chorwacji nad Adriatyk z okrojonym bagażem(nie planuje namiotu). Zobaczymy jak będzie bo muszę się wstrzelić z pogodą. :D

ile dni planujesz na to? Konkretna wyprawa :D
 
Back
Top