Polityka

Po raz kolejny to powiem, przeceniasz ich, oni nie są w stanie czegoś takiego zaplanować, wszystko jest dziełem przypadku. Przypomnij sobie jak Korwin naskoczył na JOW-y w debacie prezydenckiej , zwalił tym z nóg Kukiza i domek posypał się przez taką pierdołę. Przypomnij sobie co się działo ze Stonogą, raz był z tym, raz z tamtym. Jak chcesz do tego dopasować jakąś teorię to ewentualnie teorię chaosu.
Dokładnie, kilku typów wyczuło, że w końcu może da się trochę ten beton naruszyć i każdy próbował uszczknąć coś dla siebie. Niestety brak jakiejkolwiek koordynacji pomiędzy tymi wszystkimi ruchami antysystemowymi w związku z czym wyszło jak wyszło. Ale ja jestem jakoś dobrych myśli, pomimo tego, że daleko mi do sympatyzowania z PiS-em.
 
Przynajmniej cieszy, że buraki i populiści pokroju Ikonowicza czy Szumlewicza nie będą mieli wpływu na to, co się będzie działo w Polsce.
 
Ja bym chciał się dowiedzieć jakich zmian oczekujecie teraz? Jeśli chodzi o gospodarkę(nierentowne kopalnie, ZUS, służba zdrowia, umowy śmieciowe), politykę zagraniczną(Rosja, uchodźcy, przyszłość UE). Czy teraz, gdy PiS może bezproblemowo wprowadzić ustawę, coś się zmieni. Do debaty zapraszam @Jakub Bijan @lemmy @TheChosen1 @Wewiur @halibut @Comber @Gaara @mat01 @dobryskun :)

Gospodarka - uciekanie od systemu polegjącego na ciągłym zadłużaniu, jaki prezentuje Polska i UE do systemu bardziej w stronę Orbana(czyli maksymalna liberalizacja, ciecia, obnizanie podatków, prywatyzacja). ZUS - ładowanie tego co się uda sprywatyzowac dzis w łatanie ZUS, jenoczesnie w tym samym czasie budowanie nowego systemu ubezpieczeń opartego na zdrowej zasadzie "odkladam sam dla siebie". Oczywiscie oznacza to kilka lat wielkiej nedzy , bo czymś ten ZUS starego systemu będzie trzeba załatać.
Służba zdrowia - wprowadzenie konkurujących ze sobą kas chorych. Możliwie jak największa prywatyzacja. Bo wiemy, ze szpitale i służba zdrowia jest w stanie przynosić zysk.

Polityka zagraniczna - budowanie silnej Europy środkowo wschodniej. Razem możęmy stworzyć dużą siłę, równoważącą dyktature Niemiec, Francji. Nadal działanie w UE ale jako równorzędny partner, jak Anglia jest partnerem dla Niemiec. Rezygnacja z całkowitej akceptacji wszystkich postulatów Niemieckich, któe najczęściej uderzają w nasze interesy a wspierają Niemieckie.
 
Jeśli chodzi o same kopalnie. To mieszkałem z kolegą ze śląska i jego ojciec robił na kopalni. Mówił, że kiedyś z jakąś sprawą kierowałeś się do jednej babki w biurze. Potem tych babek było co raz więcej. Nie mówię, że tylko tu jest problem. Jednak wyjebanie tych wszystkich urzędasów(zatrudnianych zazwyczaj po znajomości, czy po więzach krwi) i uproszczenie prawa na pewno by pomogło. Urzędnik jest dla Ciebie, a nie na odwrót. Jak to jest w Niemczech, czego się dowiedziałem z opowiadań wujka.
Jeśli chodzi o służbę zdrowia(kopalnie też), to na pewno brakuje dobrego gospodarowania pieniędzmi.
Jeśli chodzi o energię to na pewno zbudowanie elektrowni atomowej.
Co do polityki zagranicznej. Uczyłem się o Grupie Wyszehradzkiej. Dlaczego mamy lizać dupę Niemcom, USA, czy Rosji. Jak można zacieśnić współprace w tej grupie(chociaż sam nie wiem, na jakiej zasadzie teraz to działa) i być godnym partnerem we współpracy z Unią, Stanami, czy Rosją(jeżeli Francja z nimi prowadzi interesy to dlaczego my tego mielibyśmy nie robić).
Robić wszystko, żeby nie skończyć tak jak Grecja, czy nie wiem Włochy.
Co do imigrantów. To całkowity zakaz ich przyjmowania. W zamian robić wszystko, żeby ludzie, którzy wyjechali z kraju w celach zarobkowych mogli siedzieć w Polsce i godnie żyć ze swoją rodziną, nie licząc czy starczy do 1.
 
Z kopalniami to jest tak ze celowo doprowadzaja je, i koksownie do bankructwa. U ojca potrafili odsylac tiry z austii ktore zawsze kupoqaly z debienska koks, po to by skladowac go na haldach klamiac ze sie nie sprzedaje
 
Jeśli chodzi o same kopalnie. To mieszkałem z kolegą ze śląska i jego ojciec robił na kopalni. Mówił, że kiedyś z jakąś sprawą kierowałeś się do jednej babki w biurze. Potem tych babek było co raz więcej. Nie mówię, że tylko tu jest problem. Jednak wyjebanie tych wszystkich urzędasów(zatrudnianych zazwyczaj po znajomości, czy po więzach krwi) i uproszczenie prawa na pewno by pomogło. Urzędnik jest dla Ciebie, a nie na odwrót. Jak to jest w Niemczech, czego się dowiedziałem z opowiadań wujka.
Jeśli chodzi o służbę zdrowia(kopalnie też), to na pewno brakuje dobrego gospodarowania pieniędzmi.
Jeśli chodzi o energię to na pewno zbudowanie elektrowni atomowej.
Co do polityki zagranicznej. Uczyłem się o Grupie Wyszehradzkiej. Dlaczego mamy lizać dupę Niemcom, USA, czy Rosji. Jak można zacieśnić współprace w tej grupie(chociaż sam nie wiem, na jakiej zasadzie teraz to działa) i być godnym partnerem we współpracy z Unią, Stanami, czy Rosją(jeżeli Francja z nimi prowadzi interesy to dlaczego my tego mielibyśmy nie robić).
Robić wszystko, żeby nie skończyć tak jak Grecja, czy nie wiem Włochy.
Co do imigrantów. To całkowity zakaz ich przyjmowania. W zamian robić wszystko, żeby ludzie, którzy wyjechali z kraju w celach zarobkowych mogli siedzieć w Polsce i godnie żyć ze swoją rodziną, nie licząc czy starczy do 1.
panie niemcy maja tak samo chujowa biurokracje jak polska, wszedzie cie odsylaja, nic konkretnego nie chca ci powiedziec i przeciagaja wszystko ile sie da.. tylko jesli chodzi o otwarcie firmy jest duzo prosciej
 
Moje postulaty są proste:
- jeśli coś jest państwowe i nierentowne należy to sprzedać albo zamknąć,

- ZUS - należy zlikwidować przywileje emerytalne, jeśli ktoś wykonuje zawód, w którym nie jest w stanie tak długo pracować, pracodawca powinien płacić za niego wyższe składki,
- służba zdrowia - stworzyć konkurencję między NFZ i prywatnymi ubezpieczycielami, trzeba otworzyć rynek ubezpieczeń medycznych i dać nam wybór do kogo trafią środki z naszych ubezpieczeń,

- umowy cywilno prawne - należy pozostawić taką możliwość, nie obciążać tego składkami ale ograniczyć maksymalny czas obowiązywania takich umów, tak, żeby nie nosiły znamion umowy o pracę.

- Kodeks Pracy - należy ułatwić Pracodawcy zatrudnianie i zwalnianie ludzi (odejść od bezsensownej likwidacji stanowiska) i umożliwić podpisywanie umów na określony czas, w którym pracownik również nie może się zwolnić, prosta zasada kontraktu. Obniżyć koszty pracy, zrezygnować z bezsensownych szkoleń BHP (praca w biurze itp.), zrezygnować z obowiązkowych badań okresowych (profilaktyka zdrowotna nie należy do pracodawcy), pozwolić na swobodniejsze zarządzanie godzinami pracy, rozliczać je w dłuższych okresach czasu.

- Polityka Zagraniczna - rozpychać się w Nato, budować bazy, wzmacniać Państwa buforowe na naszym wschodzie, lokować w PL jak najwięcej interesów amerykańskich, niemieckich, francuskich, brytyjskich itp., to najlepszy motywator by nas później bronili. W UE robić swoje, bronić naszych interesów i jednocześnie budować sojusze, w dobrym momencie i przy dobrym przeliczniku wejść do strefy Euro, tak, żeby atak na nas bił po kieszenie całą Europę.

Najważniejsze by wspierać polski mały i średni biznes, ułatwić rozliczanie kosztów (chore amortyzacje w małych firmach), dać pełne odliczenie vat od paliwa i samochodów, wprowadzić jedną stawkę PIT i CIT. Wprowadzić kwotę wolną od podatku na poziomie minimum socjalnego (dzisiaj to niecałe 900 zł./m-c dla jednej osoby), pozwoli to zredukować służby skarbowe lub przekierować je na korporacje transferujące zyski za granicę. Uniemożliwić biznesowi optymalizację kosztów za pomocą sprzedaży wartości niematerialnych (miliony za udzielenie prawa do korzystania ze znaku towarowego).
 
Ale trzeba przyznac, ze Ruch Kukiza z ładnej kasy zrezygnował. Chociaż nie wiem, czyh lepiej nie bedzie jeśli zamienią się w partie.
 
Gospodarka - uciekanie od systemu polegjącego na ciągłym zadłużaniu, jaki prezentuje Polska i UE do systemu bardziej w stronę Orbana(czyli maksymalna liberalizacja, ciecia, obnizanie podatków, prywatyzacja).
Wishful thinking :D Tzn. jeśli PiS przeprowadzi takie reformy będę klaskał dłońmi i stopami, ale PiS i liberalizacja, PiS i prywatyzacja.... łatwiej jest mi sobie wyobrazić, że stworza program lotów kosmicznych.
 
Wishful thinking :D Tzn. jeśli PiS przeprowadzi takie reformy będę klaskał dłońmi i stopami, ale PiS i liberalizacja, PiS i prywatyzacja.... łatwiej jest mi sobie wyobrazić, że stworza program lotów kosmicznych.

Za czasów PIS nastapila w Polsce najwieksza liberalizacja w podatkach, gospodarce, wiec mimo ich soocjalnego nadęcia, może nie bedzie tak zle


BRAWO DUDA!
 
W przeciwieństwie do mafii, która rządziła nami do tej pory, to sekta która będzie nami rządzić ma jakieś poglądy :)
I stawiam diamenty przeciw orzechom, że będą je realizować. Tylko czy wszystkim one przypadną do gustu... Ustawy antykorupcyjne na pewno nie :)
 
Niestety dotarła do mnie smutna wiadomość. Dekomunizację trzeba odłożyć na później, bo Platforma przemyciła do senatu rasowego komucha i lewaka - Grześka Napieralskiego...
 
Na dzień dzisiejszy widać konkretne zdecydowane DOBRE ruchy Dudy. Zobaczymy na odpowiedź Unii/Niemiec ... na pewno będzie odwet ! Przygotujcie się na to że za nasze proPolskie ruchy dostaniemy batem po plecach Niewolnicy...
 
Niestety dotarła do mnie smutna wiadomość. Dekomunizację trzeba odłożyć na później, bo Platforma przemyciła do senatu rasowego komucha i lewaka - Grześka Napieralskiego...
A "niezależny" senator Marek Borowski? :D
 
Niestety dotarła do mnie smutna wiadomość. Dekomunizację trzeba odłożyć na później, bo Platforma przemyciła do senatu rasowego komucha i lewaka - Grześka Napieralskiego...
No Kamiński, Dorn i Napiralski w PO przed wyborami to mocny kandydat do szczękowej nagrody Giana Villante za najgorszy możliwy gameplan ;]
 
Jeśli chodzi o same kopalnie. To mieszkałem z kolegą ze śląska i jego ojciec robił na kopalni. Mówił, że kiedyś z jakąś sprawą kierowałeś się do jednej babki w biurze. Potem tych babek było co raz więcej. Nie mówię, że tylko tu jest problem. Jednak wyjebanie tych wszystkich urzędasów(zatrudnianych zazwyczaj po znajomości, czy po więzach krwi) i uproszczenie prawa na pewno by pomogło. Urzędnik jest dla Ciebie, a nie na odwrót. Jak to jest w Niemczech, czego się dowiedziałem z opowiadań wujka.

Patologię w górnictwie dobrze opisał Ziemkiewicz w "Polactwie". Bez jej zlikwidowania górnictwo nie powróci do normalności.
 
Pany, bo nie do końca ogarniałem temat wyborów jeszcze, ale czy przy takim wyniku Kukiza znaczy, że do Sejmu wszedł Liroy? :D
 
Tak, a z nim banda związkowców, krętaczy i paru narodowców - akurat tych, za którymi nie przepadam. Kaczyński ich rozegra, jak tylko będzie potrzebował paru posłów do jakiejś większości, albo ktoś wewnątrz partii będzie mu podskakiwał, żeby tej większości go pozbawić.
 
Macie mema z Kwachem na wyluzowanie po wyborach:D
kwasniew01.jpg
 
Back
Top