Polityka

Od dzisiaj obowiązkowe chodzenie do Kościoła i sprawdzanie listy obecności, brak antykoncepcji, in vitro i aborcji w sytuacji poczęcia z gwałtu :D Hurra!!!
83EWyxX.png
Poważnie?
 
Nie do końca poważnie, ale nie jestem zadowolony z wyników, wszyscy tylko nie oni

Ile miałeś lat kiedy rządził PiS? Bo ja swoje lata miałem i serio nie pamiętam niczego, czego należałoby się bać.

Raz już mieli władzę i bez problemu ją oddali, a tylko z ust działaczy PO póki co było słychać "władzy nie oddamy nigdy".
 
Jak jesteś złodziejem, to możesz się bać, dlatego Platfusy chodzą tacy osrani.

Ponoć Korwin wypycha jednak PSL z sejmu :D
 
Nie do końca poważnie, ale nie jestem zadowolony z wyników, wszyscy tylko nie oni
Rozumiem, szanuje wybor. Ja balem sie najbardziej tego (i chyba slusznie), ze dojdzie do wojny polsko-polskiej na bazie nieakceptacji wyniku wyborów, ktore juz od dawna powinny byc jasne. Na szczescie tym razem bedzie trudniej podzielic kraj na Polskę A i Polskę B, wiesniaków i mieszczuchów, wykształconych i nieuków, moherów i młodych... W każdej grupie wygrał PiS (poza grupą dyrektorów... spółek skarbu państwa?), a to utrudni medialną obrobkę wydarzenia. Sam jestem przykładem na to, że nie da się mnie zaszufladkować w ten sposób, a mój wybór nie był podyktowany nabieraniem się na populistyczne hasła, a wręcz próbą wprowadzenia wewnetrznej opozycji przeciwko nim. Szukajmy efektywnych rozwiązań zamiast się straszyć, bo kolejne 4-ry lata będą katorgą.
 
Dobra może nie aż tak:P ale nie jestem zadowolony suma sumarum

Też nie jestem. Tymbardziej, że lepiej, gdy jest jakaś opozycja. Mimo wszystko ciesze się, że to nie PO, ani Razem.

Tak się zastanawiam: co PiS pokaże na arenie międzynarodowej biorąc pod uwagę, że tusk jest Przewodniczącym Rady UE, a Kaczyńskiemu -ponoć-z UE nie po drodze. Będą jakieś kłody pod nogi, czy nie?
 
Ile miałeś lat kiedy rządził PiS? Bo ja swoje lata miałem i serio nie pamiętam niczego, czego należałoby się bać.

Raz już mieli władzę i bez problemu ją oddali, a tylko z ust działaczy PO póki co było słychać "władzy nie oddamy nigdy".
Jak dobrze pamiętam to ok 18. Bać się nie boję, bo gorsze rzeczy ten kraj przeżył ale nie zgadzam się z ich poglądami, nie pasują mi one i już. Dlatego jestem nie zadowolony.
Jak jesteś złodziejem, to możesz się bać, dlatego Platfusy chodzą tacy osrani.

Ponoć Korwin wypycha jednak PSL z sejmu :D
Jeśli to do mnie, to nie wiem na jakiej podstawie znalazłeś prawo żeby mnie w jaki kolwiek sposób oceniać w kategorii złodzieja. Nie wiesz też na kogo głosowałem bądź nie głosowałem, bo nie wiesz czy byłem na wyborach. Więc jeśli to do mnie to daruj sobie.
 
Po pierwsze, nie precyzowałem wypowiedzi i nie jest ona skierowana bezpośrednio do kogolowiek.
Po drugie, czy ja nazwałem kogokolwiek z ludzi tutaj złodziejem? Napisałem, że złodzieje mają się bać. A zachowałeś się teraz tak, jakbyś miał coś na sumieniu, że odbierasz to wszystko tak personalnie :)

12046922_466750883509453_8536625417107882807_n.jpg
 
Rozumiem, szanuje wybor. Ja balem sie najbardziej tego (i chyba slusznie), ze dojdzie do wojny polsko-polskiej na bazie nieakceptacji wyniku wyborów, ktore juz od dawna powinny byc jasne. Na szczescie tym razem bedzie trudniej podzielic kraj na Polskę A i Polskę B, wiesniaków i mieszczuchów, wykształconych i nieuków, moherów i młodych... W każdej grupie wygrał PiS (poza grupą dyrektorów... spółek skarbu państwa?), a to utrudni medialną obrobkę wydarzenia. Sam jestem przykładem na to, że nie da się mnie zaszufladkować w ten sposób, a mój wybór nie był podyktowany nabieraniem się na populistyczne hasła, a wręcz próbą wprowadzenia wewnetrznej opozycji przeciwko nim. Szukajmy efektywnych rozwiązań zamiast się straszyć, bo kolejne 4-ry lata będą katorgą.
Jasne, każdy ma prawo do własnego zdania. Ja nie neguję i mój post był w formie żartu. Po za tym może będzie dobrze, dajmy im szanse. Jednak ich poglądy religijne i ich finansowanie mocno mnie denerwują. Tak samo jak konserwatyzm mocny. No ale to inny temat. Jednak ja jestem zdania, że u nas przydałby się ktoś nowy, świeży. Nie wiem kto. Poza tym jestem już zmęczony wieczną wojną i wytykaniem sobie kto co i za ile przez dwie największe partie w tym kraju. Ogólnie nie wiem czemu się tu wypowiedziałem, bo staram się nie brudzić mojego życia polityką, która jest dla mnie czymś mało interesującym, czymś czym muszę choć trochę jednak się interesować bo to też dotyczy mojego życia, jednak robię to z powinności.
 
Po pierwsze, nie precyzowałem wypowiedzi i nie jest ona skierowana bezpośrednio do kogolowiek.
Po drugie, czy ja nazwałem kogokolwiek z ludzi tutaj złodziejem? Napisałem, że złodzieje mają się bać. A zachowałeś się teraz tak, jakbyś miał coś na sumieniu, że odbierasz to wszystko tak personalnie :)

12046922_466750883509453_8536625417107882807_n.jpg
Po prostu tak zinterpretowałem twoją wypowiedź. Możliwe, że źle. Jakbym miał na sumieniu to w kryminale nie mają kompa żebym mógł tak z wami tu pisać;)
 
Też nie jestem. Tymbardziej, że lepiej, gdy jest jakaś opozycja. Mimo wszystko ciesze się, że to nie PO, ani Razem.

Tak się zastanawiam: co PiS pokaże na arenie międzynarodowej biorąc pod uwagę, że tusk jest Przewodniczącym Rady UE, a Kaczyńskiemu -ponoć-z UE nie po drodze. Będą jakieś kłody pod nogi, czy nie?
Tusk jest NIKIM w UE, marionetka, mapetem Angeli. Mam nadzieje, ze Jaras postawi sie tej zlodziejskiej instytucji reprezentujacej niemieckie interesy. Dosyc juz tego propagandowego zachwytu ta cala unia, ktora rujnuje polska gospodarke od dluzszego czasu.
 
... Tak się zastanawiam: co PiS pokaże na arenie międzynarodowej biorąc pod uwagę, że tusk jest Przewodniczącym Rady UE, a Kaczyńskiemu -ponoć-z UE nie po drodze. Będą jakieś kłody pod nogi, czy nie?
Wątpię, Tusk ma raczej wywalone, a i tak mając rząd większościowy i prezydenta Jarek zrobi to co będzie chciał.
 
W Polsce mamy taki problem, że wszyscy antysystemowcy mają kompleks mesjanizmu. Każdy chce być mesjaszem, który wyprowadzi Polskę na prostą.

Gdyby bawić się w porównania to antysystemowcy mogą zacząć między sobą walczyć na noże, jeśli nie będą się zgadzali co do koloru firanek w mieszkaniu a tymczasem w mieszkaniu obok, partie systemowe mogą się zgodzić na mieszkanie w całkowitym chlewie, jeśli tylko będą sobie nawzajem pomagać okraść sąsiada.

Stonoga - zapewne kret.
Braun - KWW Szczęść Boże, no prośba.
KNP - część poszła do Kukiza, część startowała ze swoich list.
RN - to samo.

I pomyśleć, że Ci ludzie właśnie zgadzają się we większości spraw, a są w stanie się śmiertelnie pokłócić o jakąkolwiek bzdurę. Ale oni wolą mieć po 1000 wyznawców spijających każde ich słowo, niż być szeregowym członkiem liczącej się siły.

Gdyby KORWiN miał 50 lat to bym mu teraz życzył (chociaż sam na niego głosowałem) żeby właśnie został mu ten wynik 4,9 %. Wtedy by się może nauczył, że kłótnia z każdym środowiskiem po prawej stronie żeby tylko pozostać liderem nie jest dobrą strategią. Ale ma 72 lata, więc niech wprowadzi kilka osób do sejmu żeby się zdążyły otrzaskać.
 
@Seu-Velho Dokladnie i dlatego ja zal mam nie do ludzi ktorzy glosuja na pis czy po - owce ktore pojda za stadem zawsze beda w demokracji. Wiekszy zal mam do tych oswieconych prawicowych politykow ktorzy nie potrafia nawet partii zalozyc, a co dopiero rzadzic. Przychodzi sredniej klasy piosenkarz ktory w CV ma wpisane PO i w kilka miesiecy staje sie najwieksza (jedyna?) prawicowa i anty-systemowa sila w sejmie, a z innych stron tez sa doskonale przyklady jak Palikot w poprzednich wyborach czy Petru w tych.
 
Back
Top