Polityka

Petru ma łatwiej niż Kukiz-w dużych miastach da się znaleź znanych, rozsądnych ludzi którzy zaangażują się w "partię inteligencką" Do Kukiza tacy ludzie nie pójdą.
Jednak przeczytałeś?
Racja, ale i tak ich pozycja startowa jest bardzo mizerna.
spadochroniarz to osoba, ktora zmienia partie jak rekawiczki, gdy parti idzie mizernie to ratuje sie przejsciem do innych, napisalem bo Ty chyba masz jakies inne wyobrazenie o "spadochroniarzach".

Dla mnie spadochroniarz to osoba, która traci swoją pozycję (np. uczeń powtarza rok w szkole, spadł ze swojego statusu - rocznika).
"Petru założył partię dla spadochroniarzy ratując część tyłków przed wylotem z okolic żłoba."
Ponawiam pytanie, konkretne nazwiska spadochroniarzy w parti Petru.
Powiem przewrotnie, podaj mi jakiekolwiek nazwisko z partii Petru!
Nie proś mnie o niemożliwe :D
Co do Kukiza to wydaje mi sie,ze za powaznie bierzesz jakies luzne stwierdzenia i wiele tu Twoich przypuszczen zamiast faktow.Za wczesnie jest zeby brac cos za pewnik, poczekajmy na dzialania i nie sugerujmy sie samym gadaniem. "Wiecej ruchow a mniej pierdolenia", ze zacytuje, niejakiego Jacka Granieckiego :wink:
Chwilowo jedynymi ruchami Kukiza jest lewicowanie poglądów i przymilanie się do różnych dziwnych osób.
Kukiz jest zbyt słabym politykiem, a dodatkowo bez zaplecza, by pozwalać sobie na luźne stwierdzenia. Zresztą na luźne stwierdzenia politycy sobie nie pozwalają, bo one zawsze uderzają po procentach w wyborach.
 
Spadochroniarz to polityk, który tracąc swój status w partii (i gwarancję kolejnej kadencji), zmienia partię w celu zabezpieczenia kolejnej kadencji w sejmie.
no dokladnie, czyli podaj mi nazwiska tych spadochroniarzy w parti Petru skoro napisales: "Petru założył partię dla spadochroniarzy ratując część tyłków przed wylotem z okolic żłoba."
ooo zauwazylem edycje: napisales tez "Powiem przewrotnie, podaj mi jakiekolwiek nazwisko z partii Petru!
Nie proś mnie o niemożliwe :D"
no czyli Twoje stwierdzenie raczej nie ma za wiele wspolnego z rzeczywistoscia skoro obaj mamy problemy z wymienieniem jakiegokolwiek nazwiska w parti Petru :wink:

Tak na marginesie to mysle, ze obaj Petru i Kukiz sa swiadomi tego, ze przyjecie w swoje szeregi owych spadochroniarzy raczej im zaszkodzi niz pomoze
 
Ok, ciągle mówimy o abstrakcyjny tworze, który nawet nie istnieje.
Jednak.
Petru założył partię dla spadochroniarzy ratując część tyłków przed wylotem z okolic żłoba.
Petru założył (tryb dokonany) partię dla spadochroniarzy (biernik).
Zatem założona została partia z przeznaczeniem dla spadochroniarzy.
Z językowego punktu widzenia w tej chwili Ci spadochroniarze tam być mogą, ale nie muszą, jednak w przyszłości będą musieli.
Jakbym napisał: Petru założył partię w której są spadochroniarze, to bym się nie mógł nijak obronić, że głoszę nieprawdę.
A tak to ciągle dywagacje zanim mleko się rozleje.

Ale zgodzę się, to jest trochę żałosne tłumaczenie :boystop:
 
W każdym wywiadzie jest o to pytany i w każdym wywiadzie powtarza, że nie będzie brał byłych parlamentarzystów do swojego stowarzyszenia (nie ma i nie będzie z tego partii, podobnie jak u Kukiza). Ba, sam mówił, że stawia na młodych, zanim jeszcze był o to pytany, na tym opiera się przecież cała idea. Odpolitycznienie w 100% jest oczywiście nierealne, byłoby zresztą szkodliwe, u mnie w radzie miasta jest kilku rozsądnych przedsiębiorców bardzo zaangażowanych i wspierających pomysły mieszkańców, stworzyli sobie klub radnych, nie są powiązani z żadną dużą partią i takich ludzi chciałbym widzieć w sejmie, bo radzą sobie i w zarządzaniu swoim życiem, i słuchają ludzi. Mam nadzieję, że właśnie takie osoby się zaangażują a po wsparciu udzielonym przez Wadima Tyszkiewicza już na samym starcie i tłumach na dotychczasowych spotkaniach widzę, że nie musi być o to wcale tak trudno.

I z tego co widzę Kukiz podchodzi do tego tematu podobnie.

A jak chcesz nazwisk do wyżycia się to masz choćby Adama Kądzielę czy Pawła Rabieja.
 
Last edited:
Stonoga najpierw napisał "nie drążcie tematu, Paweł mówi prawdę", a teraz? A może coś mnie ominęło?



Po wycieku akt Zbigniew robi się coraz bardziej irytujący niestety...
 
Dzieciaki. I jak tu powierzyć swój głos "antysystemowcom" skoro na forum publicznym wyciągają brudy, obrażają się i nie potrafią normalnie dyskutować. Nieodpowiedzialne towarzystwo. Stara banda chociaż tworzy pozory, a ci będą sobie oczy wydrapywać.
 
Kukiz jest emocjonalny, ale Stonoga to chyba niezrównoważony :) To jakies zaburzenie emocjonalne, żeby takie rzeczy publicznie a nie prywatnie? Przeciez on nie jest mlody, nie zostal zgwalcony za mlodu facebookiem czy innym twitterem... No chyba ze jak - ponoć - Doda udaje idiote, a to wszystko ma cel.

Tak jak @Comber mowisz, dzieciaki. Tyle, ze na kogo glosowac? Znow przeciw, a nie za? Fqrf mnie bierze, jeszcze sie dobrze prezydencka nie zamknela, a ci juz...
 
W każdym wywiadzie jest o to pytany i w każdym wywiadzie powtarza, że nie będzie brał byłych parlamentarzystów do swojego stowarzyszenia (nie ma i nie będzie z tego partii, podobnie jak u Kukiza). Ba, sam mówił, że stawia na młodych, zanim jeszcze był o to pytany, na tym opiera się przecież cała idea. Odpolitycznienie w 100% jest oczywiście nierealne, byłoby zresztą szkodliwe, u mnie w radzie miasta jest kilku rozsądnych przedsiębiorców bardzo zaangażowanych i wspierających pomysły mieszkańców, stworzyli sobie klub radnych, nie są powiązani z żadną dużą partią i takich ludzi chciałbym widzieć w sejmie, bo radzą sobie i w zarządzaniu swoim życiem, i słuchają ludzi. Mam nadzieję, że właśnie takie osoby się zaangażują a po wsparciu udzielonym przez Wadima Tyszkiewicza już na samym starcie i tłumach na dotychczasowych spotkaniach widzę, że nie musi być o to wcale tak trudno.

I z tego co widzę Kukiz podchodzi do tego tematu podobnie.

A jak chcesz nazwisk do wyżycia się to masz choćby Adama Kądzielę czy Pawła Rabieja.
Co z ujawnieniem zrodel finansowania jego partii? Nie jest dla mnie wazne to czy beda tam spadochroniarze czy nie, ale kto pociaga za sznurki.
 
Co z ujawnieniem zrodel finansowania jego partii? Nie jest dla mnie wazne to czy beda tam spadochroniarze czy nie, ale kto pociaga za sznurki.

Ale jakie źródła ma ujawniać? Facet od 15 lat zarabia w dużych firmach, czy Twoim zdaniem wynajem Torwaru na jeden dzień kosztuje 50 milionów, że musi mieć do tego sponsorów? Był pytany bodajże w wywiadzie dla trójki, mówił, że opłacił salę ze środków własnych, nie wiem o jakie inne koszty mogłoby jeszcze chodzić, bo nie widzę niczego poza reklamą w necie. Ok, i wizytach w studiu, tu jak mówiłem bez wątpienia ma agencję PR, ale to też nie są koszty idące w miliony. Z jednej mańki robią z gościa bankstera, z drugiej traktują jak biedaka i marionetkę, ech :) Jak stowarzyszenie będzie zarejestrowane (czeka na zakończenie procesu rejestracji) to będzie zbierać pieniądze przez net na jakiejś stronie crowdfundingowej, żeby sprawdzić jak ma się teoria do praktyki w tym temacie.
 
Ale jakie źródła ma ujawniać? Facet od 15 lat zarabia w dużych firmach, czy Twoim zdaniem wynajem Torwaru na jeden dzień kosztuje 50 milionów, że musi mieć do tego sponsorów? Był pytany bodajże w wywiadzie dla trójki, mówił, że opłacił salę ze środków własnych, nie wiem o jakie inne koszty mogłoby jeszcze chodzić, bo nie widzę niczego poza reklamą w necie. Ok, i wizytach w studiu, tu jak mówiłem bez wątpienia ma agencję PR, ale to też nie są koszty idące w miliony. Z jednej mańki robią z gościa bankstera, z drugiej traktują jak biedaka i marionetkę, ech :) Jak stowarzyszenie będzie zarejestrowane (czeka na zakończenie procesu rejestracji) to będzie zbierać pieniądze przez net na jakiejś stronie crowdfundingowej, żeby sprawdzić jak ma się teoria do praktyki w tym temacie.
Zrobiono mu profesjonalne wejście z mocną pompą i promowano go szeroko (porównaj do "razem"), stąd uważam moje pytanie za zasadne. Zwlaszcza, ze slysze o tym jak to bedzie wspieral III filar...
 
Petru zapytany o finansowanie swojego ugrupowania odpowiedzial, ze finansuje je sam z jakimis podmiotami, ktorych narazie nie chce ujawniac. Watpie zeby gosciu sam na swoje barki bral ryzyko stracenia dosyc sporej prywatnej kasy. On po prostu reprezentuje czyjes interesy. Zerwal sie nagle jak Filip z konopi z ta swoja partia wiec troche naiwnym jest myslenie, ze to jego wylacznie osobiste ambicje. Tymbardziej, ze mainstream cos za bardzo go wspiera. Wg mnie nic z tego nie bedzie, ludzie nie sa az tak glupi zeby nabrac sie na kolejna Unie Wolnosci czy inny twor gosci z kasa reprezentujacy interesy najbogatszych czyli PO-bis

Co do tego Stonogi to cos wydaje mi sie, ze on moze miec za zadanie pograzac Kukiza badz odebrac mu czesc elektoratu bo te jego ostatnie bzdety na FB to straszna dziecinada.
 
Jaki byłby idealny, modelowy sposob sponsorowania partii politycznej? Tylko ze srodkow prywatnych? Choc i to da sie obejsc...
 
Jaki byłby idealny, modelowy sposob sponsorowania partii politycznej? Tylko ze srodkow prywatnych? Choc i to da sie obejsc...
Tu kwestia bardziej jest to, ze pan Petru nie chce narazie ujawniac swoich sponsorow. Dlaczego? Co ma do ukrycia? czyzby lobby bankowe?
 
@Scurvol
A ja mam w d Petru, przynajmniej w tym kontekscie.

Szukam modelu, ktory zapewnialby:
- spoleczenstwu: przejrzystosc i swiadomosc kto i jak bardzo tego polityka oplaca
- politykom: realizacje celow politycznych i prywatnych,

Panstwo? Osoby prywatne? Firmy?
Oczywiscie mowimy o pieniadzach legalnych, nalezacych do polskich podmiotow prawnych.

Skoro rolnicy moga wplacac skladki na PSL, dlaczego bankowcy nie mogliby na Petru?

Zaproponujesz cos konstruktywnego?
 
Skoro rolnicy moga wplacac skladki na PSL, dlaczego bankowcy nie mogliby na Petru?
no tak mogliby, tylko zeby to bylo jawne. Niech pan Petru ujawni np, ze sponsoruja go banki i zobaczymy wtedy jaki bedzie mial wynik wyborczy bo narazie to wielce podejrzanym dla mnie jest to ukrywanie sponsorow. Niedopuszczalnym wg mnie jest fakt dostania sie np do sejmu oparty na klamstwie badz zatajeniu prawdy w podstawowych kwestiach. Oczywiscie swiadomy jestem, ze pewnie wielu tak sie do sejmu dostalo ale to nie znaczy, ze tak ma byc i ze trzeba to tolerowac.
 
Problem polega na tym, że rolnicy, robotnicy fizyczni już nie mówiąc o grupach wykluczonych społecznie, będą w przypadku finansowania prywatnego na przegranej pozycji, bez wzgledu czy finansowanie będzie jawne czy nie.
 
Ale przeciez chyba w PL tak jest, ze partie musza sie rozliczac? Poki co to jest zwyklym kolesiem.
 
Sumlinski na temat Petru i Stonogi


Nie przekonuje mnie to. Jezeli iść tym tokiem rozumowania to najaktywniejszym agentem WSI jest Kaczynski i Macierewicz, bo straszenie nimi pozwala od lat rzadzic "ukladowi". Poza tym owo "przegrupowanie się post-PO" nie musiałoby wcale nastapić, gdyby nie taśmy... Ogolnie wydaje mi sie, ze ten Sumlinski to moze byc taką chodzacą "teczką" PiS-u, z której na koniec bedzie wielka wydmuszka, przeprosiny i 10.000zł wplaty na sierociniec.
 
Zrobiono mu profesjonalne wejście z mocną pompą i promowano go szeroko (porównaj do "razem"), stąd uważam moje pytanie za zasadne. Zwlaszcza, ze slysze o tym jak to bedzie wspieral III filar...

'Problem' polega na tym, że nawet jak dostaniesz przed nos rachunek, na którym będzie, że finansował to ze swojego portfela to i tak nie musi to być prawdą, bo ktoś mógł mu te pieniądze do portfela włożyć. Gdzieś trzeba postawić granicę i po prostu odpuścić, bo inaczej dojdziemy do absolutnej paranoi, zresztą już teraz krąży sto różnych pomysłów jakie służby kim grają. Jedni wierzą, że grają Kukizem, inni że Stonogą, inni że Petru, inni że ... i wszelkie mixy pomiędzy. Wszędzie spiski, domysły, spekulacje.
Ja też chciałbym widzieć wszelkie papiery, ale nie wiem czemu atakuje się jego, zamiast oczekiwać tego od wszystkich, i tych w sejmie ("Przypominam, że wszystkie partie reprezentowane w Sejmie przegrały niedawno sprawy przed sądami administracyjnymi o dostęp do informacji publicznej." http://prawo.vagla.pl/node/10174 ), i tych, którzy chcą się tam znaleźć.
 
'Problem' polega na tym, że nawet jak dostaniesz przed nos rachunek, na którym będzie, że finansował to ze swojego portfela to i tak nie musi to być prawdą, bo ktoś mógł mu te pieniądze do portfela włożyć. Gdzieś trzeba postawić granicę i po prostu odpuścić, bo inaczej dojdziemy do absolutnej paranoi, zresztą już teraz krąży sto różnych pomysłów jakie służby kim grają. Jedni wierzą, że grają Kukizem, inni że Stonogą, inni że Petru, inni że ... i wszelkie mixy pomiędzy. Wszędzie spiski, domysły, spekulacje.
Ja też chciałbym widzieć wszelkie papiery, ale nie wiem czemu atakuje się jego, zamiast oczekiwać tego od wszystkich, i tych w sejmie ("Przypominam, że wszystkie partie reprezentowane w Sejmie przegrały niedawno sprawy przed sądami administracyjnymi o dostęp do informacji publicznej." http://prawo.vagla.pl/node/10174 ), i tych, którzy chcą się tam znaleźć.

No akurat to, że Petru jest kims grany to najbardziej prawdopodobne - raz, sam, społęcznie wyłożyłby kilkadziesiat milionów własnych pieniędzy od tak? PRzecież te badania i sondaże każde, jednoreazowe to setki tysiecy złotych.
Do tego dochodzi FAKT, że w momencie SPONTANICZNEGO powstania - media od razu ich promowały - zapraszano na drugi dzień do popularnych programów publicystycznych, przedstawiano przez wiele dni, wlasciwie do dziś, w wieksozsci głównych wydań programów informacyjnych. Gdy ktoś robic partie niezaleznie, to nie masz szans by miał takie zaplecze medialne i zainteresowanie mediów od samego początku, i to tak profesjonalnie przygotowane. Bez wcześniejszej współpracy z mediami tak dobrze i szczegółowo by ich nie przedstawiano.
 
Back
Top