Polityka

Z innej beczki. Liczyłem że po tym jak skurwiel morawiecki dojechał male firmy, teraz coś się zmieni. Przy mojej ogromnej niechęci do po (tak już kiedyś Donek zrobił mnie w chuja kiedy moim głosem pomogłem obalać Jarka za pierwszym razem) liczyłem choć na tą kwotę wolną od podatku. Oczywiście gówno.

Miała być kwota wolna 60 tys. a jest gówno.

Za to mieli zlikwidować Fundusz Kościelny a dostanie z budżetu 257 mln jak w projekcie budżetu na 2024 PiS.

Jakby ministrem finansów ciagle był Vincent.

:matt:
 
A pokaż mi choć jedną wypowiedź gdzie broniłem bądź w jakikolwiek sposób usprawiedliwiałem pis za ten haniebny czyn.
:beczka:
Rozumiem, że próbujesz lekko rozmyć odpowiedzialność za swoich ulubieńców, ale to nie do mnie.
A sposób w jaki próbujesz to sobie wszystko pospinać w głowie no jest taki właśnie zachodnio-europejski, trochę wyniosły ale jednak naiwny, bo tama pęka na początku lekko, potem jest już całą parą.
A krytykowałeś ich z równą zaciętością jak ko za tych przyszłych imigrantów? Bo o to pytałem?

PiS szeroko otworzył drzwi dla cudzoziemców spoza Europy, którymi straszył Polaków​

W ciągu ośmiu lat rządów PiS wydano rekordową liczbę praw pobytu dla migrantów spoza Europy – najwięcej dla Gruzinów i Hindusów. W tym samym czasie straszył Polaków napływem uchodźców ramach mechanizmów relokacji w UE.



Cieszę się, że ko to moi ulubieńcy, bo o wiele bardziej nie lubię piss niż ko. Fajna logika, Ale, tak, mam odwage się przyznać, ze tak, wolę ko/po od piss. Wielu tutaj ma odwrotnie, ale już odwagi, żeby się do tego przyznać nie bardzo.
 
A krytykowałeś ich z równą zaciętością jak ko za tych przyszłych imigrantów? Bo o to pytałem?

PiS szeroko otworzył drzwi dla cudzoziemców spoza Europy, którymi straszył Polaków​

W ciągu ośmiu lat rządów PiS wydano rekordową liczbę praw pobytu dla migrantów spoza Europy – najwięcej dla Gruzinów i Hindusów. W tym samym czasie straszył Polaków napływem uchodźców ramach mechanizmów relokacji w UE.



Cieszę się, że ko to moi ulubieńcy, bo o wiele bardziej nie lubię piss niż ko. Fajna logika, Ale, tak, mam odwage się przyznać, ze tak, wolę ko/po od piss. Wielu tutaj ma odwrotnie, ale już odwagi, żeby się do tego przyznać nie bardzo.
Oczywiście i to nie raz, ja jestem ogólnie antyislam (bo o to mi się rozchodzi głównie),
nie tylko w wydaniu lewicowej naiwności a także od farbowanych prawicowców z pisu.
Przypięcie łatki wkurwionego pisiora nie przejdzie.
 
Oczywiście i to nie raz, ja jestem ogólnie antyislam (bo o to mi się rozchodzi głównie),
nie tylko w wydaniu lewicowej naiwności a także od farbowanych prawicowców z pisu.
Przypięcie łatki wkurwionego pisiora nie przejdzie.
Jeżeli tak było to oddaje sprawiedliwość. Jakoś nie zakodowałem Ciebie z takich postaw. Wierzę na słowo.

Ale jednak są tacy tutaj, co nie widzą belki w oku pisu, ale źdźbło w oku ko od razu.

A sama polityka to, jak ostatnio powtórzył Miller z uśmiechem: "to drugi w kolejności najstarszy zawód świata”.
 
Na tej zasadzie "obalałem" AWS głosując na SLD i później kaczora ramię w ramię z ryżym.
Teraz jest dość specyficzny czas dla mnie bo od 8 lat działam solo i obserwuje ciągle dokręcanie śrubki. Na przestrzeni tych lat państwo mocno powiększylo mi kwotę którą zabiera. Jedynie dzięki 500+ mogę odebrać część myta. Stąd moje wkurwienie na politykę w ogóle. Ja bym nie chciał tych zasiłków tylko mogliby się ode mnie trochę bardziej odpierdolic to sobie poradzę.
Idioci są oczywiście także wśród przedsiębiorców. Sam znam kilku którzy nie myślą "co będzie" tylko emanują dziką satysfakcja że Jarek poległ. Dużo ludzi nie ogarnia że PiS tak naprawdę wygrał wybory tylko Tusk w akcie desperacji zamiótł całe gówno do jednego worka i ulepił koalicję.
Ja też prowadzę działalność, zdecydowanie dłużej od Ciebie. Bywało lepiej i gorzej, ostatnio przybyło obowiązków, typu JPK, wróciło wysyłanie kwitów do zusu, brak możliwości odliczenia składki zdrowotnej (co jest w zasadzie nowym podatkiem). Ale najbardziej mnie zawsze wkurwiał brak szacunku dla przedsiębiorców (prywaciarze), np. jak poszedłem po 15 latach na zwolnienie lekarskie, to mi kurwa zus od razu komisję zrobił.
 


Ale luzik, wiadomo, bo PiS też!


Można powiedziec że teraz będzie lepiej ponieważ migrantów będziemy mieć na legalu a za PiS musieli wizy na lewo za łapówki kupować.

Żart.

W najbliższym czasie relokacja nam nie grozi bo przyjęliśmy te pare milionów Ukraińców.

Liczę że uszczelnienie systemu i odsyłanie do krajów ojczystych przez te kilka następnych lat przyniesie jakiś efekt zanim dojdzie to do nas.
 
Ja też prowadzę działalność, zdecydowanie dłużej od Ciebie. Bywało lepiej i gorzej, ostatnio przybyło obowiązków, typu JPK, wróciło wysyłanie kwitów do zusu, brak możliwości odliczenia składki zdrowotnej (co jest w zasadzie nowym podatkiem). Ale najbardziej mnie zawsze wkurwiał brak szacunku dla przedsiębiorców (prywaciarze), np. jak poszedłem po 15 latach na zwolnienie lekarskie, to mi kurwa zus od razu komisję zrobił.
Uprzywilejowane są duże firmy a "prywaciarzy" cisną aż piszczy. Trochę wyświechtane haslo ale bardzo prawdziwe.
Składka zdrowotna to nic innego jak zamach na kwotę wolną od podatku u małych przedsiębiorców. Fakt że nauczyłem się już z tego korzystać bo inaczej nie da rady.
@lemmy masz bdo? To jest dopiero cyrk.
 
Ja też prowadzę działalność, zdecydowanie dłużej od Ciebie. Bywało lepiej i gorzej, ostatnio przybyło obowiązków, typu JPK, wróciło wysyłanie kwitów do zusu, brak możliwości odliczenia składki zdrowotnej (co jest w zasadzie nowym podatkiem). Ale najbardziej mnie zawsze wkurwiał brak szacunku dla przedsiębiorców (prywaciarze), np. jak poszedłem po 15 latach na zwolnienie lekarskie, to mi kurwa zus od razu komisję zrobił.


Mentalność komunistyczna nadal żywa.

Taki ZUS to jest skansen.

Spalić, wypalić wapnem i zaorać.

Rządzący w tym kraju zapominają z czego żyją.

Globalne firmy dostają ulgi i preferencyjne warunki bo albo maja mocne plecy w postaci swoich polityków albo bo zrobią w Polsce jakieś centrum przeładunkowe, zatrudniając Ukraińców na śmiesznych umowach a polskie małe firmy od każdej władzy dostają po dupie.


Składka zdrowotna to nic innego jak zamach na kwotę wolną od podatku u małych przedsiębiorców

To był kurwa rozbój w biały dzień.

A PO przecież obiecywała powrót składki na starych zasadach ale od wyborów nie słyszałem żeby ktokolwiek się o tym choćby zająknął.
 
Tylko kombinują te prywaciarze! :boystop:
Całe życie zawodowe zapierdalałem i było dobrze. Smutna konkluzja jest taka że nie da się w pełni na legalu prowadzić małej firmy w tym kraju.
Już to kiedyś pisałem na przykładzie mojej branży. Załóżmy że naprawisz auta do 50k złotówek. Koszt ZUS, energia , gaz, Bdo, jakaś tam chemia warsztatowa razem ok 4000-4500. Mówię o najniższym zusie bez el quattro. BEZ WYNAJMU bo obiekt jest mój. Liczę bez podatków. Do tego kasa fiskalna która zgodnie ze zmieniającymi się przepisami została wymieniona już trzy razy. Do tego księgowość. Przeliczając to na auta zrobione miesięcznie to wyjścia widzę dwa: gram 100% wg reguł państwa i idę na dno za trzy miesiące (najdalej) lub gra wg własnych reguł i ponoszenie ryzyka. Mówię tutaj o małej firmie która obsługuje 130-150 aut rocznie na mniejsze i większe prace od wymiany filtra powietrza do budowy całych aut na zamówienie. Przy założeniu że aut wartych +100000 mam 10% a za pół bańki dwa. To jest naprawdę dziki kraj.
 
A krytykowałeś ich z równą zaciętością jak ko za tych przyszłych imigrantów? Bo o to pytałem?

PiS szeroko otworzył drzwi dla cudzoziemców spoza Europy, którymi straszył Polaków​

W ciągu ośmiu lat rządów PiS wydano rekordową liczbę praw pobytu dla migrantów spoza Europy – najwięcej dla Gruzinów i Hindusów. W tym samym czasie straszył Polaków napływem uchodźców ramach mechanizmów relokacji w UE.



Cieszę się, że ko to moi ulubieńcy, bo o wiele bardziej nie lubię piss niż ko. Fajna logika, Ale, tak, mam odwage się przyznać, ze tak, wolę ko/po od piss. Wielu tutaj ma odwrotnie, ale już odwagi, żeby się do tego przyznać nie bardzo.
Napisałem gdzieś wyżej że to ta sama banda i decyzję są od bardzo dawna podejmowane wg tego samego klucza. Dopuszczasz możliwość że chciałbym dusić jednych i drugich jednakowo?
 
Jeszcze pozwolicie że pociągnę temat i zekoncze moje zale. Widzę u znajomych którzy operują w tym samym przedziale aut ale mają większe firmy że zapierdalają od świtu do nocy żeby związać koniec z końcem. Żeby utrzymać zatrudnienie i płynność finansową. Mój kolega który naprawdę jest dobry i zapieprza tygodniowo po 80h mając 5 pracowników nie może wykończyć domu od 13 lat bo wiecznie brakuje a więcej zapierdalać się nie da. Dlatego właśnie prowadzę mały warsztat bo rozwój bez zwiększania ilości bogatych klientów nic nie daje.
Czyli idąc dalej biedacy w ogóle nie powinni mieć samochodów? Przecież podniesienie cen do poziomu rentowności aby zapłacić wszystko państwu i mieć jeszcze na koniec godna emeryturę to natychmiastowe bankructwo. Myślę że w wielu branżach jest tak samo.
 
Ale skoro 16latek jest na tyle świadomy że może być karany jak dorosły (chyba Ziobro miał to obniżyć przy mocniejszych przestępstwach ale nie wiem czy przeszło) to dlaczego nie może głosować?

Ponieważ jego doświadczenie życiowe nie pozwala na podejmowanie decyzji wyborczych. Niech wybiera przedstawicieli do samorządu szkolnego, a nie do parlamentu.
 
Napisałem gdzieś wyżej że to ta sama banda i decyzję są od bardzo dawna podejmowane wg tego samego klucza. Dopuszczasz możliwość że chciałbym dusić jednych i drugich jednakowo?
Tak, dopuszczam ;-) Zwłaszcza, że ty w piss waliłeś, gdy rządził, więc w nową władzę -- jak i w każdą -- walić też powinieneś :-) Taka postawa jest dla mnie jak najbardziej zrozumiała.

Mnie jedynie irytują ci, którzy NIBY pisu nie lubią/lubili, ale przez ostatnie 8 lat praktycznie wyłącznie walili w opozycję. Co było dla mnie kuriozalne.
 
Całe życie zawodowe zapierdalałem i było dobrze. Smutna konkluzja jest taka że nie da się w pełni na legalu prowadzić małej firmy w tym kraju.
Już to kiedyś pisałem na przykładzie mojej branży. Załóżmy że naprawisz auta do 50k złotówek. Koszt ZUS, energia , gaz, Bdo, jakaś tam chemia warsztatowa razem ok 4000-4500. Mówię o najniższym zusie bez el quattro. BEZ WYNAJMU bo obiekt jest mój. Liczę bez podatków. Do tego kasa fiskalna która zgodnie ze zmieniającymi się przepisami została wymieniona już trzy razy. Do tego księgowość. Przeliczając to na auta zrobione miesięcznie to wyjścia widzę dwa: gram 100% wg reguł państwa i idę na dno za trzy miesiące (najdalej) lub gra wg własnych reguł i ponoszenie ryzyka. Mówię tutaj o małej firmie która obsługuje 130-150 aut rocznie na mniejsze i większe prace od wymiany filtra powietrza do budowy całych aut na zamówienie. Przy założeniu że aut wartych +100000 mam 10% a za pół bańki dwa. To jest naprawdę dziki kraj.
Dlatego w 2020 zawinąłem majdan ( a przygotowania poczyniłem już w 2019). Ratowała mnie skumulowana dochodowka do zwrotu z US. Poszedłem na etat do największego klienta, zachowałem sobie narzędzia i możliwości robienia fuszek. Patrząc z perspektywy, że powiększyła mi się znacznie rodzina, mi i moim bliskim wyszło na dobre. Smutne to w chuj, ale taka prawda. Lepiej mi dzis niż wczoraj. Tęsknię za własną działalnością, ale bezpieczniej mi na etacie
 
Back
Top