ale gówno tematy, że nawet Jadczak zaczyna z tego kpić.
W Polsce nie ma dużego rynku mieszkań premium (jak ktoś ma takie mieszkanie to możliwe, że nawet 3 lata będzie czekał na kupca jeśli nie chce mocniej schodzić z ceny, a chętnych do wynajmu też dużo nie ma), na Pomorzu nie ma masy luksusowych jachtów.
Biurowce z udziałem ruskich oligarchów wynajmowane korporacją nie są przecież zapisane bezpośrednio na ruskich oligarchów, tak samo jak High League nie jest zapisany na Kadyrowców w KRSie...
A zamrożenie majątków firm ruskich oligarchów: w USA z pamięci chyba blokują konta kiedy ruski oligarcha ma +50% udziałów, a spryciarze już się wcześniej na to przygotowali.
A nawet jeśli firmy są zapisane na słupy jakiegoś człowieka upadłego,bankruta, narkomana itp. -to on nie będzie współpracował, bo przyjdą panowie z Sołnecewa, tak samo jak Schröder jeśli nawet czuje, że popełnił błąd- to też nie może się cofnąć jeśli nie chce oglądać się za siebie przez reszte życia...
Serio oni myślą, że jak nie puścili w skarpetkach polskich chłopaków konfidentów bawiących się w bycie gangsterem to pokonają ludzi też z Sołnecewa?
Boże nawet z tymi mafiami śmieciowymi sobie nie radzą, a UE zresztą pomaga to rozwijać...
Klasyk marketingu: przekierowanie negatywnej energii i oskarżanie o to co się samemu robi. Minister gospodarki Niemiec wyśmiewa blokade ruskiego gazu, ministerka MON mówi że wyczerpały się możliwości Bundeswehry, a ministerka MSZ zajmująca się jeszcze w styczniu trans i zniesieniem zakazu reklamy aborcji -powiedziała, że ciągle mówią o dostawach broni, ale przecież my Niemcy tej broni nie wyczarujemy (dosłownie to powiedziała)....
Plus ambasador Ukrainy w DE powiedział w ZDF publicznej TV o reakcji DE na początku wojny: po co wam dostawy broni jak i tak przegracie i jest to kwestia najbliższych godzin...