Pogotowie Sercowe Cohones

W sumie większość mi wierzy. Gdyby nie wierzyła to by oburzali się że zmyślam. Jeżeli oburzają się za to co robię to znaczy że w nie wierzą. Abstrahuje od tego, że część mieli udowodnione w postaci różnych zajęć.
Nie oburzasz się na fakty które uważasz za nieistniejące. Jak myślisz, czemu najpierw mnie atakowali za to że piszę bajki, a potem, gdy dostali dowody, to za to co uznali za fakt?
Większość wierzy, ale tylko w twojej głowie. Kurwa jaka ty potrafisz robić kurwę z logiki xD
 
Ja życzę każdemu, żeby znalazł takie szczęście jak nam się udało.

A ja życzę by trwało jak najdłużej, najlepiej do końca życia:)

Nie wiem na jakim etapie jesteście, czy jeszcze tej euforii zakochania. Jeśli tak - to pamiętaj, że gdy etap ciągłej euforii się skończy to możecie być zmartwieni tym i wystraszeni. Że coś się skończyło. Ale to nic takiego, to normalne. Po prostu wtedy zaczyna się etap dojrzałej, świadomej miłości, o którą trzeba dbać, pielęgnować ją, najlepiej szczerością i nie odkładaniem problemów na później, by nie ranić, że coś jest nie tak.
Wiele osób o tym zapomina.

Amen.
 
W jaki sposób koledzy na forum pomogli ci znaleźć żonę? Mi też mogą pomóc?
1330340445-HZfIUS.jpg
 
Back
Top