DD40
Pankration Open
10 minut(piszę powoli )Całe pięć minut wolności tak dzielnie wykorzystane na wpis na cohones... Żeś Ty się nie bał o swój poczciwy żywot, człowieku zacny
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
10 minut(piszę powoli )Całe pięć minut wolności tak dzielnie wykorzystane na wpis na cohones... Żeś Ty się nie bał o swój poczciwy żywot, człowieku zacny
LOL wut.O czym ty gadasz na 1 randkach? O swoim kutasie?że je oszukiwałem już od pierwszej randki ,gdyż mój członek nie jest 30 centymetrowy itd.
Chyba raczej chodzi o to klasyczne pierdolenie pod koniec/po związku, jaka to ta druga osoba jest chujowa.LOL wut.O czym ty gadasz na 1 randkach? O swoim kutasie?
AA ok.teraz ma to sensChyba raczej chodzi o to klasyczne pierdolenie pod koniec/po związku, jaka to ta druga osoba jest chujowa.
Oj tam jak kogoś stać to można, gorzej jak ktoś nie jest burżujem i jest to zwyczajnie chybiona inwestycjaJak się stawia nowo spotkanej kobiecie drinka za nic (nawet rozmowy tak naprawdę nie było), z którą nic cię nie łączy, nawet przelotna znajomość, to jest się po prostu pisząc po młodzieżowemu dzbanem. To co, idzie taka na imprezę/do baru bez grosza przy dupie? Takie co piją na krzywy ryj, tak się wyuczyły, że i tym bardziej za to nie dają.
I nie, nie podchodzisz do panny i nie pytasz czego się napije, jak frajer.
chyba, że wyglądasz jak milion dolarów, królu złoty
powiedz vegance, że to najgorszy sort i od razu obraza, normalnie w dupach sie poprzewracało od jedzenia tej zieleniny
1 i ostatnia randka zapewne
Żeby wreszcie opierdoliła jakieś pęto. Proste.Daj spokój, po co byś miał się umawiać z weganką?
Daj spokój, po co byś miał się umawiać z weganką? To znak, że jest chora psychicznie.
Chyba, że po to aby ją nawrócić na żywienie dla ludzi i potem być z siebie dumnym, iż zrobiło się dobry uczynek
Wtedy to szanuję, ale jakakolwiek relacja z taką kobietą?:
Jakoś mi się tak skojarzyło z tą obojętnością
nie.chce tą jedyną na dłuższy okres życia, dobre to jest?
Im jestem starszy tym co raz to inaczej patrze na niunie, że jak spotkam to chce tą jedyną na dłuższy okres życia, dobre to jest? Ostatnio nie szukałem dziewczyny byłem myślą będzie co będzie, znajdę to znajdę - przypadkiem.
Był chłop, ni ma chłopa.chce tą jedyną na dłuższy okres życia, dobre to jest?
Poprawiłem :)zrobic jej tylko palcówkę
Poprawiłem :)
Nie wiedziałem, że istnieje jakiś gorszy gatunek od feministek.
Mam na myśli feministów.
Sorry @Hefaner ale jak słucham wypocin tej przecioty to myślę coraz poważniej nad założeniem fundacji, która pokryje koszty przyszywania jaj.
Nie wiem też dlaczego chciałbyś komukolwiek doczepiać jaja, bo przecież im więcej takich gości, tym mniejsza konkurencja
Nie znam ani jednego hetero faceta, który zachowuje się jak kobieta. Ten typ również nie ma nic z kobiety, po prostu jest chudym śmieszkiem w okularkach, taki samiec beta, raczej kiepski w sport i bez silnych zdolności przywódczych, ale dlaczego miałby mieć cokolwiek wspólnego z kobietą?Im więcej mężczyzn zachowuje się jak kobieta, tym więcej kobiet zachowuje się jak facet
Nie znam ani jednego hetero faceta, który zachowuje się jak kobieta. Ten typ również nie ma nic z kobiety, po prostu jest chudym śmieszkiem w okularkach, taki samiec beta, raczej kiepski w sport i bez silnych zdolności przywódczych, ale dlaczego miałby mieć cokolwiek wspólnego z kobietą?
Drugiej części wypowiedzi nie zrozumiałem. Oglądam sobie ten film, po 11 minucie mam już naprawdę niezły ubaw, zwłaszcza z tego frajera z absurdalnym zarostem. Bez kitu nie wiem czy istnieje jakiś bardziej looserski content niż to co on robi. Może w kolejnej części będą jeszcze lepsze ananaski, czekam z niecierpliwością.
Plus dla Gargamela za ten materiał
Nie jestem fanem twórczości tego ziomeczka, ale jeśli przez bitą godzinę będzie grillował tych pajaców od "uwodzenia" i "uzyskiwania seksu", to obejrzę całość z ogromną przyjemnością.
Nie wiem też dlaczego chciałbyś komukolwiek doczepiać jaja, bo przecież im więcej takich gości, tym mniejsza konkurencja
Bede rzigoł. Ci kolesie i te "kursy" to dno. Moja siostra raz trafiła na takiego " podrywacza " w Złotych Tarasach...na szczęście wiedziała, na kogo trafila. Niestety mimo zerwania rozmowy po 30 sekundach, poczuła się mentalnie zgwalcona i upokorzona i koleś dotykal ją po ramieniu. A rozmowa była mega z zaskoczenia ,moja siostra wyszła z Carrefoura i koleś zaatakował nagle, pytając gdzie kupiła kubek z pokrojonymi świeżymi owocami loool bo on szuka dobrej jakości owoców, a nie może trafić na zdrowe przekąski w centrum Warszawy....To jest nagabywanie i molestowanie.
Każda zacytowana w filmie wypowiedź tego gościa to tak potężny rak, że aż się robi słabo. Bardzo chciałbym nigdy go nie poznać.Akurat V1ncenta znam osobiście (nie, nie płaciłem mu za żadne kursy) i wiem, że to mega wartościowy koleś.
O tym z głupią bródką, ale nie zamierzam poświęcić ani sekundy na to, żeby dowiedzieć się jak się nazywał. Wyglądał jak kompletny zbok.Pewnie mówisz o jakimś randomowym
do dziś nie wierzyłem, że taka społeczność naprawdę istnieje i było mi z tym lepiejGeneralnie w tej społeczności
Jeśli to o czym pierdolą ci nieszczęśnicy nazywasz "zdrowymi relacjami" to naprawdę nie mam pytań Dla mnie z tego wszystkiego bije jeden, wielki zajebisty żal do kobiet i chęć "zemsty". Jakbym miał bawić się w psychologa to dołożyłbym do tego jeszcze problemy łóżkowe. Ten cały Vincent powiedział, że jeśli w najgorszym scenariuszu typiara odmówi mu seksu to zjedzie sobie na ręcznym całując się z nią, co jest chyba najbardziej żenującą rzeczą jaką słyszałem w całym swoim życiu, ale jednocześnie najbardziej dobitnie obrazującą podejście tego gościa - wyrwij laskę, wybłagaj/wymuś seks za wszelką cenę i wypierdalaj do następnej na tyle szybko, żebyś nie zdążył dowiedzieć się jak bardzo rozczarowałeś tę pierwszą. To jest dramat.Ale można z tego wycisnąć to co najlepsze, czyli motywację i pewne mechanizmy, które niezmiennie pomagają w zdrowych relacjach z płcią przeciwną
Yyyy... a może każda normalna dziewczyna, która nie życzy sobie, żeby jakiś obcy chujek jej zawracał jej gitarę i jeszcze ją przy tym dotykał? A może chciałbyś żeby Gabi Garcia z dildosem w łapie zaczepiała Cię w galerii handlowej i naruszała Twoją nietykalność cielesną? Albo homoseksualny Francis Yebegembe? W każdym razie ktoś kto chce Cię wyruchać i ma nad Tobą przewagę fizyczną. Fajnie? Ja nie widzę żadnego powodu dla którego należałoby dotykać obcą osobę, nawet jeśli już koniecznie musisz do niej zagadać. Dla dziewczyn to może być niekomfortowe i należy to uszanować, a nie zachowywać się jak pierdolone zwierzę. Halibut ze swoimi karteczkami z numerem telefonu dla pasażerek mógłby uczyć tych wszystkich przegrywów jak radzić sobie z kobietami.O kurwa w komentarz pisze Kazia Szczuka pod pseudonimem
Yyyy... a może każda normalna dziewczyna, która nie życzy sobie, żeby jakiś obcy chujek jej zawracał jej gitarę i jeszcze ją przy tym dotykał? A może chciałbyś żeby Gabi Garcia z dildosem w łapie zaczepiała Cię w galerii handlowej i naruszała Twoją nietykalność cielesną? Albo homoseksualny Francis Yebegembe? W każdym razie ktoś kto chce Cię wyruchać i ma nad Tobą przewagę fizyczną. Fajnie? Ja nie widzę żadnego powodu dla którego należałoby dotykać obcą osobę, nawet jeśli już koniecznie musisz do niej zagadać. Dla dziewczyn to może być niekomfortowe i należy to uszanować, a nie zachowywać się jak pierdolone zwierzę. Halibut ze swoimi karteczkami z numerem telefonu dla pasażerek mógłby uczyć tych wszystkich przegrywów jak radzić sobie z kobietami.
Mnie nikt obcy nie ma kurwa prawa nawet musnąć, a jeśli by mi położył np dłoń na ramieniu to zrobiłby się już bardzo niemiło. I oczywiście, dla mnie to nie jest molestowanie, raz mnie tylko stara baba molestowała w sklepie z garniakami, niby "pomagając mi" w dobrniu spodni, nieważne. Wciąż jednak nie miała nade mną przewagi fizycznej i w żaden sposób mi nie zagrażała, ale gdyby na jej miejscu była Chris Cyborg to czułbym się już dużo gorzej. Dlatego uważam że nigdy, kurwa przenigdy, nie należy dotykać obcej dziewczyny z zaskoczenia.Nie no faktycznie, zagadanie do nieznajomej dziewczyny to molestowanie i praktycznie gwałt, bo w takiej narracji jest tamta wypowiedź utrzymana Rozumiem, że dotknięcie może powodować dyskomfort, ale określanie tego mianem molestowania jest stanowczym przegięciem.
Jak do mnie podejdzie brzydka dziewczyna i złapie mnie za ramię, to też jestem molestowany? Gdzie mogę do zgłosić jak tak?
EDIT: Uważam za podbieganie od tyłu i zaczepianie kogoś kto jest do Ciebie plecami za bardzo chamskie zachowanie, ba i zwykłego dotyku nieznajomych też nie popieram, bo zaraz pewnie przywołałbyś tę sytuację jak te mośki z filmu podbiegają do dziewczyn od tyłu i w taki sposób "zagadują".
Mnie nikt obcy nie ma kurwa prawa nawet musnąć, a jeśli by mi położył np dłoń na ramieniu to zrobiłby się już bardzo niemiło. I oczywiście, dla mnie to nie jest molestowanie, raz mnie tylko stara baba molestowała w sklepie z garniakami, niby "pomagając mi" w dobrniu spodni, nieważne. Wciąż jednak nie miała nade mną przewagi fizycznej i w żaden sposób mi nie zagrażała, ale gdyby na jej miejscu była Chris Cyborg to czułbym się już dużo gorzej. Dlatego uważam że nigdy, kurwa przenigdy, nie należy dotykać obcej dziewczyny z zaskoczenia.
homoseksualny Francis Yebegembe? W każdym razie ktoś kto chce Cię wyruchać i ma nad Tobą przewagę fizyczną
raz mnie tylko stara baba molestowała w sklepie z garniakami, niby "pomagając mi" w dobrniu spodni, nieważne.