Pierdololo branżowych dziennikarzy

No właśnie wrzuciłem temat dla tych bardziej kumatych i widzę że się sporo dzieje. Czy to w ogóle jest zgodne z prawem takie zawieszenie przecież to nie jest naruszenie zakazu konkurencji z drugiej strony widać że jakiekolwiek kontakty z konfederacja kończą się źle patrz Marcinak. Szkoda że Akop nie ma poglądów ciekawe by to było.
 
No właśnie wrzuciłem temat dla tych bardziej kumatych i widzę że się sporo dzieje. Czy to w ogóle jest zgodne z prawem takie zawieszenie przecież to nie jest naruszenie zakazu konkurencji z drugiej strony widać że jakiekolwiek kontakty z konfederacja kończą się źle patrz Marcinak. Szkoda że Akop nie ma poglądów ciekawe by to było.
Byku, przecież ona prawdopodobnie prowadzi własną działalność i wystawia galaktycznym faktury. Tutaj nie obowiązują klasyczne przepisy prawa pracy jak w przypadku normalnej umowy o pracę.

Mogę się mylić, tak sobie tylko gdybam, bo zwykłego pracownika na etacie nie tak łatwo zwolnić/zawiesić
 
No właśnie wrzuciłem temat dla tych bardziej kumatych i widzę że się sporo dzieje. Czy to w ogóle jest zgodne z prawem takie zawieszenie przecież to nie jest naruszenie zakazu konkurencji z drugiej strony widać że jakiekolwiek kontakty z konfederacja kończą się źle patrz Marcinak. Szkoda że Akop nie ma poglądów ciekawe by to było.

Wolny rynek.

Pamiętasz sprawę drukarza który odmówił wydruku ulotek LGBT?

Albo zwolnionego pracownika Ikei który zacytował tekst z Biblii o karze śmierci za homoseksualizm?

:fjedzia:
 
No ale Ziółkowski mówi np że jest mocno prawicowy i akurat bana nie dostaje gdzie jest granicą? Pudzian chyba też raczej prawicowy ? W skrócie chodzi mi o to czy w wolnym czasie nie możesz robić co chcesz? Wiadomo co innego jak np podczas gali czy w fight weeku jak epatujesz poglądami. Jak myślicie? Zapraszam kumatych do rozmowy tym co myślą że jestem akopem lub jego żona serdecznie nie zapraszam.
 
No ale Ziółkowski mówi np że jest mocno prawicowy i akurat bana nie dostaje gdzie jest granicą? Pudzian chyba też raczej prawicowy ? W skrócie chodzi mi o to czy w wolnym czasie nie możesz robić co chcesz? Wiadomo co innego jak np podczas gali czy w fight weeku jak epatujesz poglądami. Jak myślicie? Zapraszam kumatych do rozmowy tym co myślą że jestem akopem lub jego żona serdecznie nie zapraszam.

Sylwia nie świruj.

:wink:

Każdy powinien mieć prawo dk wyrażania własnych poglądów o ile nie rzutuje to na wykonywaną pracę i nie nawołuje do przestępstw.

A z drugiej strony każdy przedsiębiorca prywatny powinien mieć prawo do odmowy wykonywania usług.

:fjedzia:
 
Co ma jedno do drugiego? Jak poglądy klimek rzutują na jej pracę zawodowa ? jesteś pewny że pracodawca ma prawo odmówić wykonania usług czyli jak rozumiem zawiesic kogos za poglady ? Nazywasz mnie Sylwia to ja chyba nazwe Cie Damian sądząc po tym co piszesz :)
 
Tego szukasz? :cool:


Patrzę w internecie niż nie ginie:lol: Nie wiem jak można dać się tak traktować. Przecież każdy gość z jakimś poczuciem swojej wartosci po takiej akcji od razu by wyjebał z tego KSW. Wojek widać uważa, że jest git. Będzie udawał, że deszcz pada jak będą na Niego pluć. Tutaj dla przykładu wypowiedź poprzednika Wojka.
Od 13:30

Różal też się nie pierdolil w tańcu jak Kawul nazwał go ,,czymś charakterystycznym''. Były pociski od Brodatych pedałów, w pedalskich różowych opaskach na głowie i inne takie. Te wywiady z czasu ich konfliktu to było złoto:redford:
 
Prymityw Borek w akcji.

FNZOREbWQAQG7mh
 
Patrzę w internecie niż nie ginie:lol:
Przybysz to jest gruby (hehe) materiał do tego tematu. Każdy kto pamięta jak kreował się na "słodziaka" i jakie rzeczy wypisywał wtedy do dziś ma PTSD jeżeli wcześniej nie pierdolnął w kalendarz na onkologii. Słodziak poprzez żebry o suple i operację usunięcia skóry po zrzuceniu masy aż po zrzutki dziś na jego "dziennikarstwo". Wszystko zawsze cudzym kosztem, ha tfu.

Edit: chuju złoty. Jak kto odważny to może sobie zerknąć na dawne posty:

facebook.com/SlodziakOfficialFanpage
 
Last edited:
Przybysz to jest gruby (hehe) materiał do tego tematu. Każdy kto pamięta jak kreował się na "słodziaka" i jakie rzeczy wypisywał wtedy do dziś ma PTSD jeżeli wcześniej nie pierdolnął w kalendarz na onkologii. Słodziak poprzez żebry o suple i operację usunięcia skóry po zrzuceniu masy aż po zrzutki dziś na jego "dziennikarstwo". Wszystko zawsze cudzym kosztem, ha tfu.

Edit: chuju złoty. Jak kto odważny to może sobie zerknąć na dawne posty:

facebook.com/SlodziakOfficialFanpage
Gość jest jaki jest. Nie mi to oceniać, bo w sumie w tak średnio obserwuje to jego aktywność w internetach. Czasami obejrzę coś z jego kanału, bo dobre gownoburze nieraz wychodzą. Jedyne co chciałem zaznaczyć, to jest to że gość nie dał się pomiatać jak Wojek i potrafił się postawić.
 
Gość jest jaki jest. Nie mi to oceniać, bo w sumie w tak średnio obserwuje to jego aktywność w internetach. Czasami obejrzę coś z jego kanału, bo dobre gownoburze nieraz wychodzą. Jedyne co chciałem zaznaczyć, to jest to że gość nie dał się pomiatać jak Wojek i potrafił się postawić.
W ogóle to praca Wojsława to musi być strasznie stresujący temat - obydwaj Włodzimierze mają swoje odpały i traktują go jak popychadło (na Kawula jest dowód wideo, z kolei Martin każe Wojkowi autoryzować pytania przed wywiadami).

Wojek wygląda fatalnie, niezdrowo - na bank stresy z pracy mają na to niebagatelny wpływ.
 
W ogóle to praca Wojsława to musi być strasznie stresujący temat - obydwaj Włodzimierze mają swoje odpały i traktują go jak popychadło (na Kawula jest dowód wideo, z kolei Martin każe Wojkowi autoryzować pytania przed wywiadami).

Wojek wygląda fatalnie, niezdrowo - na bank stresy z pracy mają na to niebagatelny wpływ.
Nie zapominaj jak jeszcze lata temu imć Venom smiał krytykować cyrk. Trzeba nie mieć instynktu samozachowawczego żeby później podjąć pracę w krytykowanej firmie. W ciemno stawiam że jako podwładnego ciorają go teraz bez zbędnej krępacji a nie wykluczone że z dziką satysfakcją.
 
W ogóle to praca Wojsława to musi być strasznie stresujący temat - obydwaj Włodzimierze mają swoje odpały i traktują go jak popychadło (na Kawula jest dowód wideo, z kolei Martin każe Wojkowi autoryzować pytania przed wywiadami).

Wojek wygląda fatalnie, niezdrowo - na bank stresy z pracy mają na to niebagatelny wpływ.
Tam w ogóle jest jeden wielki syf. Pamiętam jeszcze czasy jak ta cała Blanka była szefową Ring Girls to też cały czas jechała po tych dziewczynach, co można było zauważyć na videoblogach.
Co do Wojka to może traktuje te KSW jak zwykłe Korpo i tłumaczy sobie, że takie traktowanie to norma.
 
Tam w ogóle jest jeden wielki syf. Pamiętam jeszcze czasy jak ta cała Blanka była szefową Ring Girls to też cały czas jechała po tych dziewczynach, co można było zauważyć na videoblogach.
Co do Wojka to może traktuje te KSW jak zwykłe Korpo i tłumaczy sobie, że takie traktowanie to norma.
Coś za coś, moim zdaniem ma zajebistą posadę, w Polsce nie znajdziesz takiego miejsca pracy na którym on jest zatrudniony, Babilon i fen to nie ta skala, jakby nie patrzeć to jest to złota robota,zwłaszcza dla byłego fana, myślę że to pozwala w wielu sprawach przymykać oko na zachowanie szefów o ile ono się jakoś powtarza, a nie że na tym wideo z kanału sportowego Maciek wpadła po raz pierwszy w ciągu roku wkurwiony "bo coś tam" i kazał mu zakończyć wywiad, raczej wątpię żeby go tam tyrali codziennie, w pracy jak w pracy, każdy może mieć gorszy humor.
Wracając do pierwszej myśli to na całym świecie masz tylko kilkanaście, kilkadziesiąt osób max na stanowisku meczmejkera(+ chuj wie co on tam prócz tego i kawy jeszcze robi).
 
Coś za coś, moim zdaniem ma zajebistą posadę, w Polsce nie znajdziesz takiego miejsca pracy na którym on jest zatrudniony, Babilon i fen to nie ta skala, jakby nie patrzeć to jest to złota robota,zwłaszcza dla byłego fana, myślę że to pozwala w wielu sprawach przymykać oko na zachowanie szefów o ile ono się jakoś powtarza, a nie że na tym wideo z kanału sportowego Maciek wpadła po raz pierwszy w ciągu roku wkurwiony "bo coś tam" i kazał mu zakończyć wywiad, raczej wątpię żeby go tam tyrali codziennie, w pracy jak w pracy, każdy może mieć gorszy humor.
Wracając do pierwszej myśli to na całym świecie masz tylko kilkanaście, kilkadziesiąt osób max na stanowisku meczmejkera(+ chuj wie co on tam prócz tego i kawy jeszcze robi).
Myślę, że mógłbyś być mocno zaskoczony, gdybyś poznał kulisy tej pracy. Wielu próbowało w wielu organizacjach i dziękuję bardzo za tak zajebista posadę :D
 
Coś za coś, moim zdaniem ma zajebistą posadę, w Polsce nie znajdziesz takiego miejsca pracy na którym on jest zatrudniony, Babilon i fen to nie ta skala, jakby nie patrzeć to jest to złota robota,zwłaszcza dla byłego fana, myślę że to pozwala w wielu sprawach przymykać oko na zachowanie szefów o ile ono się jakoś powtarza, a nie że na tym wideo z kanału sportowego Maciek wpadła po raz pierwszy w ciągu roku wkurwiony "bo coś tam" i kazał mu zakończyć wywiad, raczej wątpię żeby go tam tyrali codziennie, w pracy jak w pracy, każdy może mieć gorszy humor.
Wracając do pierwszej myśli to na całym świecie masz tylko kilkanaście, kilkadziesiąt osób max na stanowisku meczmejkera(+ chuj wie co on tam prócz tego i kawy jeszcze robi).
Po udanej gali na narodowym, wpierdalasz się w pon jak buc do biura ? Może kasę ma ok ale on wygląda jakby życie było z niego wyssane od kiedy muszą robić 12 gal w roku.
 
Myślę, że mógłbyś być mocno zaskoczony, gdybyś poznał kulisy tej pracy. Wielu próbowało w wielu organizacjach i dziękuję bardzo za tak zajebista posadę :D
Myślę o tych topowych organizacjach, a nie budżecie na 50k :D
Ogólnie to się domyślam że można się nawkurwiac jak w każdej pracy ale wolałbym się wkurwiać w biurze Wojka niż dajmy na to na rusztowaniu, no i twoje zajęcie to gadanie, pisanie i myślenie, pracę możesz w większości zabrać ze sobą do domu biorąc sprzęt do komunikacji, może jakbym w tym popracował to bym zmienił zdanie ale jak na razie zostaję przy swoim że to złota robota :D
 
Po udanej gali na narodowym, wpierdalasz się w pon jak buc do biura ? Może kasę ma ok ale on wygląda jakby życie było z niego wyssane od kiedy muszą robić 12 gal w roku.
No wiesz, mógł w tym czasie Maciek ogarniać jakieś sprawy związane z kontuzją Mariana i Wojek był mu na już potrzebny, a czy udana to się nie zgodzę z punktu widzenia prezesa.
 
Myślę, że mógłbyś być mocno zaskoczony, gdybyś poznał kulisy tej pracy. Wielu próbowało w wielu organizacjach i dziękuję bardzo za tak zajebista posadę :D
Ale Woju ma najlepszą posadę ze wszystkich w Polsce. Chociaż taki Kuba Borowicz też pokazuje, że można szyć mając dużo mniejsze możliwości i zbiera zasłużone pochwały od kibiców.
 
Nie zapominaj jak jeszcze lata temu imć Venom smiał krytykować cyrk. Trzeba nie mieć instynktu samozachowawczego żeby później podjąć pracę w krytykowanej firmie. W ciemno stawiam że jako podwładnego ciorają go teraz bez zbędnej krępacji a nie wykluczone że z dziką satysfakcją.

Podobnie było z Malinowskim i spółką. ITCage zamieniło się pózniej w ITkswAss
 
Myślę o tych topowych organizacjach, a nie budżecie na 50k :D
Ogólnie to się domyślam że można się nawkurwiac jak w każdej pracy ale wolałbym się wkurwiać w biurze Wojka niż dajmy na to na rusztowaniu, no i twoje zajęcie to gadanie, pisanie i myślenie, pracę możesz w większości zabrać ze sobą do domu biorąc sprzęt do komunikacji, może jakbym w tym popracował to bym zmienił zdanie ale jak na razie zostaję przy swoim że to złota robota :D
Czy taka złota robota to bym nie powiedział. Gdyby jego robota polegała na tym, że ma określoną liczbę zawodników i jego rolą jest tylko zestawienie ich w odpowiednim miejscu i czasie to może dałoby się pracować. Stresy zaczynają się już od samego zakontraktowania zawodnika, bo musisz wynegocjować jak najbardziej głodową stawkę, żeby nie dostać zjeby od szefów ,,Tańszych nie było". Nie możesz do końca zestawić pojedynków, które byś chciał. Zapewne jest tak, że Kawul i Lewy ustalają jakieś 3-4 pojedynki od góry. Przykładowo jest gala w Gdyni i Kawul mówi: ,,ME mamy ciężkich, może jeszcze medialnego Janikowskiego damy, no i tych chłopaków z Gdyni. No to z mojej strony wszystko. Wojek masz tu 50 tys. Euro na resztę i baw się jak najlepiej". Zarobki w KSW nie są chuj wie jakie. Ilić za gale w PPV i walki z takimi gośćmi jak Materla czy Janikowski dostawał po 5 tys. Euro, a McCorcle za ME z Pudzianem 10tys. Dolarów. Teraz stawki może poszły w górę, ale i tak nie jest to jakieś wielkie WoW. Do tego w jednej dywizji wagowej masz tak na prawdę 3. Do tego jeszcze zajmujesz się organizacją i promocją gali, przypominanie zawodnikom że tego i tego dnia będzie kręcenie trailerów. Do tego musisz cały czas jebać zawodników, żeby bardziej przykładali się do promocji gali czy walki. Ogólnie mała ilość zawodników na kontraktach, których muszą dzielić z innymi organizacjami. Ogólny brak stabilizacji stajni zawodniczej jedni przychodzą, drudzy odchodzą.
 
Czy taka złota robota to bym nie powiedział. Gdyby jego robota polegała na tym, że ma określoną liczbę zawodników i jego rolą jest tylko zestawienie ich w odpowiednim miejscu i czasie to może dałoby się pracować. Stresy zaczynają się już od samego zakontraktowania zawodnika, bo musisz wynegocjować jak najbardziej głodową stawkę, żeby nie dostać zjeby od szefów ,,Tańszych nie było". Nie możesz do końca zestawić pojedynków, które byś chciał. Zapewne jest tak, że Kawul i Lewy ustalają jakieś 3-4 pojedynki od góry. Przykładowo jest gala w Gdyni i Kawul mówi: ,,ME mamy ciężkich, może jeszcze medialnego Janikowskiego damy, no i tych chłopaków z Gdyni. No to z mojej strony wszystko. Wojek masz tu 50 tys. Euro na resztę i baw się jak najlepiej". Zarobki w KSW nie są chuj wie jakie. Ilić za gale w PPV i walki z takimi gośćmi jak Materla czy Janikowski dostawał po 5 tys. Euro, a McCorcle za ME z Pudzianem 10tys. Dolarów. Teraz stawki może poszły w górę, ale i tak nie jest to jakieś wielkie WoW. Do tego w jednej dywizji wagowej masz tak na prawdę 3. Do tego jeszcze zajmujesz się organizacją i promocją gali, przypominanie zawodnikom że tego i tego dnia będzie kręcenie trailerów. Do tego musisz cały czas jebać zawodników, żeby bardziej przykładali się do promocji gali czy walki. Ogólnie mała ilość zawodników na kontraktach, których muszą dzielić z innymi organizacjami. Ogólny brak stabilizacji stajni zawodniczej jedni przychodzą, drudzy odchodzą.
I to jest ciągle praca z ludźmi pokroju Romanowskiego, Janikowskiego, Czejenów albo jakichś kiboli i gangusów patusów.

Dziękuję za taką robotę, już bym wolał iść na rentę :beczka:
 
Czy taka złota robota to bym nie powiedział. Gdyby jego robota polegała na tym, że ma określoną liczbę zawodników i jego rolą jest tylko zestawienie ich w odpowiednim miejscu i czasie to może dałoby się pracować. Stresy zaczynają się już od samego zakontraktowania zawodnika, bo musisz wynegocjować jak najbardziej głodową stawkę, żeby nie dostać zjeby od szefów ,,Tańszych nie było". Nie możesz do końca zestawić pojedynków, które byś chciał. Zapewne jest tak, że Kawul i Lewy ustalają jakieś 3-4 pojedynki od góry. Przykładowo jest gala w Gdyni i Kawul mówi: ,,ME mamy ciężkich, może jeszcze medialnego Janikowskiego damy, no i tych chłopaków z Gdyni. No to z mojej strony wszystko. Wojek masz tu 50 tys. Euro na resztę i baw się jak najlepiej". Zarobki w KSW nie są chuj wie jakie. Ilić za gale w PPV i walki z takimi gośćmi jak Materla czy Janikowski dostawał po 5 tys. Euro, a McCorcle za ME z Pudzianem 10tys. Dolarów. Teraz stawki może poszły w górę, ale i tak nie jest to jakieś wielkie WoW. Do tego w jednej dywizji wagowej masz tak na prawdę 3. Do tego jeszcze zajmujesz się organizacją i promocją gali, przypominanie zawodnikom że tego i tego dnia będzie kręcenie trailerów. Do tego musisz cały czas jebać zawodników, żeby bardziej przykładali się do promocji gali czy walki. Ogólnie mała ilość zawodników na kontraktach, których muszą dzielić z innymi organizacjami. Ogólny brak stabilizacji stajni zawodniczej jedni przychodzą, drudzy odchodzą.
Mccorkle dostał tylko 10 tys $?? To ciekawe ile dali sappowi
 
Mccorkle dostał tylko 10 tys $?? To ciekawe ile dali sappowi
Chyba w jakimś programie u Helwaniego czy w innym podcaście przyznał, że tyle dostał. Jakoś szczególnie nie płakał, że to mało. Była to wypłata trochę większa niż ta najniższa krajowa w UFC, a był po 3 porażkach, więc jak na zalanego gościa u schyłku kariery może wcale nie było tak mało.
Sapp podobne pieniądze pewnie dostał. Kowalik kiedyś mówił, że jak dasz mu 10000 dolców to wychodzi do każdego w każdej formule. Kiedyś chyba w Japonii z Niedźwiedziem walczył.
 
Back
Top