Ja to stwierdzam, ze Barcelona to jest pierdolnieta ze swoja gra. Maja mikrusa Messiego na srodku ataku i nakurwiaja wrzutki z bocznych sektorow, liczac ze ten wygra z Pepe albo Ramosem. Albo sytuacja sprzed chwili z 18-20 metrow do bramki, autostrada przed Xavim, a ten zamiast probowac strzelic to podaje do boku, by wrzucic na Messiego na glowke. No pojebancy:-) Kompletnie nie maja wykonawcow do aktualnej gry. Tam przydalby sie Torres z konocowki Atletico i poczatkow Liverpoolu.