Piłka nożna

W Lechu 3 muszkieterów. Tercet egzotyczny.
f898a7defa3729eb.gif
 
Nie ma Stępińskiego, ani Mierzejewskiego. Wg mnie powinni dostać szansę.

Ogólnie to w porównaniu do EURO 2016 ta kadra wygląda troszkę gorzej. Wtedy sporo naszych było w gazie. Teraz jest z tym ciut słabiej.

Pod obiema częściami wypowiedzi z czystym sumieniem mogę się podpisać. Najbardziej szkoda braku dobrej formy u Kruchowiaka. Mam nadzieje że w pierwszym będzie grał Góralski.

Szkoda że Szymańskiego nie ma.
 
Pod obiema częściami wypowiedzi z czystym sumieniem mogę się podpisać. Najbardziej szkoda braku dobrej formy u Kruchowiaka. Mam nadzieje że w pierwszym będzie grał Góralski.

Szkoda że Szymańskiego nie ma.

jak nie ma? jest

Stępiński to jakoś bez różnicy , ale Mierzeja to mógłby powołać zamiast Błaszczykowskiego który dopiero zaczął trenować po długiej kontuzji czy Makuszewskiego co nawet w Lechu na ławce siedzi...
 
jak nie ma? jest

Stępiński to jakoś bez różnicy , ale Mierzeja to mógłby powołać zamiast Błaszczykowskiego który dopiero zaczął trenować po długiej kontuzji czy Makuszewskiego co nawet w Lechu na ławce siedzi...
Dla mnie różnica, bo rozważałem go jako kandydata na mundial. A tu nawet w szerokim składzie go nie ma. Co do Błaszczykowskiego, to jeśli rzeczywiście weźmie go na mundial to chyba tylko dla "robienia atmosfery". W sumie to jest nawet prawdopodobne.
 
Dla mnie różnica, bo rozważałem go jako kandydata na mundial. A tu nawet w szerokim składzie go nie ma. Co do Błaszczykowskiego, to jeśli rzeczywiście weźmie go na mundial to chyba tylko dla "robienia atmosfery". W sumie to jest nawet prawdopodobne.

Kuba pojedzie na mundial, to z pewnością. Jakby go Nawałka nie powołał, to byłaby to większa głupota niż brak powołania Dudka przez Janasa na mundial w 2006 roku, bo nie od dziś wiadomo, że Kuba ma największe serducho w naszej ekipie.
 
Kuba pojedzie na mundial, to z pewnością. Jakby go Nawałka nie powołał, to byłaby to większa głupota niż brak powołania Dudka przez Janasa na mundial w 2006 roku, bo nie od dziś wiadomo, że Kuba ma największe serducho w naszej ekipie.

Hubi nie rób se jaj. Gość nie gra w piłkę z pół roku , jest kompletnie bez formy i szans nawet na odbudowanie jej w połowie . Dla atmosfery to mógł pojechać jako członek sztabu. Na mundial powinni jechać najlepsi a nie za zasługi, zwłaszcza że tak rzadko gramy na mistrzostwach.

Jakbym był na miejscu Błaszczykowskiego to bym powiedział Nawalce żeby mnie nie powoływał. Inni też się mogą wkurwic, że zapierdalaja by się znaleźć w kadrze a tutaj cwierć piłkarza jedzie za nazwisko
 
Kuba pojedzie na mundial, to z pewnością. Jakby go Nawałka nie powołał, to byłaby to większa głupota niż brak powołania Dudka przez Janasa na mundial w 2006 roku, bo nie od dziś wiadomo, że Kuba ma największe serducho w naszej ekipie.
Jestem podobnego zdania. Bądźmy szczerzy. Będziemy grać cały turniej (oby co najmniej 4 mecze) 14-15 piłkarzy, tak, jak to było na EURO. Więc te 2-3 ostatnie miejsca w składzie nie mają wielkiego znaczenia. Kuba powinien się załapać. Ktoś taki przyda się w szatni.
 
Hubi nie rób se jaj. Gość nie gra w piłkę z pół roku , jest kompletnie bez formy i szans nawet na odbudowanie jej w połowie . Dla atmosfery to mógł pojechać jako członek sztabu. Na mundial powinni jechać najlepsi a nie za zasługi, zwłaszcza że tak rzadko gramy na mistrzostwach.

Jakbym był na miejscu Błaszczykowskiego to bym powiedział Nawalce żeby mnie nie powoływał. Inni też się mogą wkurwic, że zapierdalaja by się znaleźć w kadrze a tutaj cwierć piłkarza jedzie za nazwisko

I kto miałby Twoim zdaniem w jego miejsce pojechać? I tak zagra maksymalnie 16 piłkarzy w trakcie turnieju, te kilka miejsc różnicy nie robi, a ktoś taki jest kadrze potrzebny.
 
Last edited:
Jeśli chodzi ci o nienawiść to tak, będzie jej sporo i starczy dla każdego.
:rutekajak:


Wyjazd był motywowany walką o europejskie puchary, jak będzie coś więcej to tym lepiej. Nie wiedzieć czemu padła propozycja, aby nie jechać samochodem, bo ciekawie może się liga ułożyć. Nie mogę się doczekać wyników z niedzieli.
:baldwinwhiskey:
 
Miałem taki plan żeby się wpierdolić na murawe po ostatnim gwizdku jak zrobimy mistrza. Niestety z mistrza chuja wyszło, więc się jeszcze zastanowie. W sumie zaświadczenie o niekaralności czasem się przydaje...
:beczka:
Obyś wytrwał w swoim postanowieniu. Będę trzymał kciuki.
 
Back
Top