Wyglądało jak plastikowa, ale tak czy siak "rozbicie szklanej butki na głowie" brzmi o wiele bardziej przerażająco.
Może jeden rabin orzeknie że była obrona konieczna lub niekonieczna, a inny uzna że to udział w bójce. Nie znam się na naszym cudownym prawie za bardzo.
Wiem tyle, że kawiak atakował gazem ponad 3x nagrywając to i dalej sobie nagrywa.
Swoją droga gość jest cwany, bo unikał "dotykania" naprutej laski kiedy jego giermek próbował ją ubrać, oraz nagrał te scenę z uderzaniem laski butlą.