No wymieniłeś 2 najlepsze albumy Burzum'a :) Belus momentami im dorównywał, ale ogólnie to średniak. Teraz na maj wydaje nową płyte, oby poszedł w kierunku starych klimatów, a nie Fallen który dla mnie jest cienki.
A Marduk to dla mnie sredniawka BM. Mają kilka konkretnych kawałków, ale poza tym to nic ciekawego ;) Wolę Behexen, Horn'e, Sargeist, azaghal, czy spite extreme wing.
A słyszałeś Insane Vesper? Mają pierdolniecie jak mało kto w BM.