MMA Tycoon - gra online

Mam jeszcze pytanie, a poprzedniego posta już się nie da edytować



Parę godzin temu dostałem ofertę walki, w której mój zawodnik byłby bez szans, więc odrzuciłem. Teraz widzę, że mój zawodnik ciągle ma status Fight Under Offer, zaglądam do Fight Offers i ta walka ciągle jest na dole w Confirmed Fights. Tylko przy nazwisku rywala widać znaczek, że zaakceptował a przy moim nie. Myślałem, że taka sytuacja jest dopóki się nie podejmie decyzji, a po odrzuceniu oferta po prostu znika z listy. I teraz pytanie - czy to normalna sytuacja, jak długo może to potrwać?



To jest mój zawodnik http://mmatycoon.com/fighterprofilemanager.php?FID=149062 , którego świeżo upieczony właściciel organizacji chciał zestawić z tym gościem: http://mmatycoon.com/fighterprofilepublic.php?FID=133316
 
Normalne nic się nie bój.



A zniknie nie wiem kiedy może musi to zrobić ten co zaproponował walkę (organizator)















A tak w ogóle to wkurza mnie na maksa jak proponują nierówne walki. Ja odrzucam argumentuję a widzę, że walkę bierze inny Polak. Nie kumam też (to już do organizatorów gal) jak przyjmują do małej, młodej i prężnie rozwijającej się organizacji ludzi ze statami 15-10-12-black belt a mają samych ogórków. I kto z nim będzie walczył?
 
Zniknie jak organizator zdejmie nazwiska z rozpiski z poziomu organizacji, także jak powiedział SF - nie ma co się bać.



Szukacie równych walk to zapraszam do IFC :)
 
Właśnie się dziwiłem, bo organizator przez dłuższy czas był online i żadnej reakcji z jego strony. W ogóle na razie same dziwne rzeczy robi. Płaci grube pieniądze świeżakom do tego zakontraktował dopeiro 9 zawodników i to w 5 kategoriach wagowych...



Ja jeśli wreszcie założę tę swoją organizację, to na dzień dobry wymiataczy szukał nie będę ;) A IFC niestety nie dla mnie, bo wszyscy obecni zawodnicy mają do Rio podróż za tysiaka w jedną stronę ;]
 
Ta gra to nie zycie i latwiej być alim i olać mocne federacji, za to znalezc dobre miejsce, tak by sie fajnie gralo...



Co do sparingu. Pamietam, ze pisano tez, ze jesli jest powyej 10 osob,to np 15 i najlepszych 5 sparuje ze soba, a cala 10tka pozostala ze soba...w tym wypadku sparing w 4-5 jest lepszy niz w 9/10. No,ale i tak najwazniejsze z kim sie sparuje...Na pewno jest zrobione to,by nie trzeba bylo trenowac BJJ jedynie z black czy brown beltem, kilku z purpurą, gdy sam ja masz daja podobno wymierny efekt.



Co do kotow w slabych federacjach, slyszalem o roznych systemach, ostatnio tez pytam co dwoch kotow robi w federacji 120k+...kontrakt jednowalkowy,walczyc beda miedzy soba, podwyzszac hype organizacji i narazie. Nawet jesli potem kolejni na podobnych asadach,ale o pasie moga pomarzyc...



Ba,mam fightera w 2 federacji w LA,jednak w dywizji 265+, czyli Open i tam sa swiezaki,rookies, ktory potem moga dolaczyc do konkretnych kategorii, ale w obecnej dywizji poziom jest dosc wyrownany. Cenie takie organizacje, myslace, z idiotami sie uzerac nie chce. Ba,nawet jak nie mi,a widze,ze innym daja walke 3-6-3-blue i typek 12 boxing,10 MT,12 wrestling i purpura,rozwala mnie to...nie wiem co to ma dowiezc poza robieniem rekordu temu lepszemu...Na razie to raz walczylem z kims mocnym,rownym Mamed Khalidovv, nie wiem czy nie czyjs stad?Ale poltorej minuty i poddanie bylo e strony Rucinskiego,na szszczescie,bo jedynie brown > purple tam bylo na moja korzysc,a nawet wrestling mial wyzszy,a udalo sie obalic przy jakichs 75-80% na try takedowns...
 
Tysiąc w jedną stronę i jeszcze 100 albo 200 za nocleg, żeby chłopok energię odzyskał przed walką ;)











@Born2kill



Przy 15 i więcej uczestnikach to już są 3 grupy robione. 2 najlepsze po 5 i reszta razem. A jeśli sparing jest np. w 8 osób, to wszystko spoko, jeśli mieścisz się w pierwszej piątce, wtedy liczba sparingpartnerów jest optymalna ;)
 
@Hightower - ah tylko lot w jedną strone :P Zobacz ile kosztuje zmienienie bazy do Rio, jak poniżej 7k to jestem skłonny cie przygarnąc :p
 
Z każdej miejscówki gdzie mam zawodników to jest 10k albo nawet 12 ;) Ale jak będzie u mnie trochę lepiej z kasą to kto wie :P



Hotel dopisałem właśnie przez spadek energii. Z Montrealu to by było 25 punktów, czyli 1/6 paska. Przed walką 1-2 noclegi potrzebne.
 
Jak wygra Tito i Ebersole to bede miał 210k, wtedy bede sobie mógł pozwolić na taki luksus :p
 
Wysyłałem link kilka stron wcześniej. Forum > Bookmakers & MMA Betting > The Betting Thread by CBD
 
@Born2Kill

Z drugorzędnych to mam:


Clinchwork
Remarkable (11)
Ground n Pound
Superb (11)
Takedown Off
Wonderful (12
Defensive Grap
Competent (6)
Speed
Respectable (7)
Strength

Proficient (8)
Conditioning
Proficient (8)
 
No to Kolczu moze lay and pray, ciosy a moze nawet z takim GnP zakonczysz ciosami...ciezka walka,ale sprobowac mozna.



Ja sie na razie raz przeprwadzaiel mz LA do LV Rucinskim,2 czy 3h,koszt 2k,a za podpis dostalem 10k,zeby mi starczylo na przeprowadzke,a i zachecilo;)
 
Misaki wygrał przez decyzję. Dzięki panowie za pomoc, ale lay and pray się mało sprawdził. Za pomocą łokcia w starym, dobrym klinczu go punktowałem i nawet rozciąłem na początku pierwszej rundy.
 
No widzisz, gratulacje :) Clinch to dobry sposób na takich gości w sumie bo wiele osób olewa clinchwork.







TTYte.jpg
 
O dzięki wielkie :). No cóż, Misaki mam nadzieję zapoczątkował mi dobrą serie... Po czterech czy pięciu porażkach odniesionych przez każdego mojego innego zawodnika wreszcie wygrana.
 
Back
Top