Rozliczając ich z występów? Mamed dużo lepiej się prezentuje od czasu bycia znanym, aniżeli Tomek Adamek.
To u Adamka miałem poczucie, że walczy dla kasy i takich rywali chce dobierać i taką drogę obrać. Mamed dostawał najlepszych z możliwych w KSW, pokonywał bezsprzecznie po kolei. Tomek miał wpadki i słabe walki i porażkę z Kliczką, choć chociaż spróbował :-) To dwie inne sytuacje, ale jednak z tego z czego powinniśmy rozliczać ich obu wskazałem na starcie. Osobiście najbardziej ceniłem Adamka jednak w półcieżkiej, to były batalie, a potem technika spadała wraz z nabywanymi kilogramami.
To u Adamka miałem poczucie, że walczy dla kasy i takich rywali chce dobierać i taką drogę obrać. Mamed dostawał najlepszych z możliwych w KSW, pokonywał bezsprzecznie po kolei. Tomek miał wpadki i słabe walki i porażkę z Kliczką, choć chociaż spróbował :-) To dwie inne sytuacje, ale jednak z tego z czego powinniśmy rozliczać ich obu wskazałem na starcie. Osobiście najbardziej ceniłem Adamka jednak w półcieżkiej, to były batalie, a potem technika spadała wraz z nabywanymi kilogramami.