Konflikt Rosja-Ukraina

Na TT robi się szum, że chcemy oddać Ukraińcom nasze Leopardy, mamy ich około 250 i po pozbyciu się T72 i Twardych to chyba nasze ostatnie czołgi.
Z tego co gdzies czytam to pod naciskiem USA i w zamian za virtualne Abramsy.

Chyba to te transakcje sa polaczone. https://radar.rp.pl/modernizacja-si...za-3-75-mld-dol-departament-stanu-wydal-zgode


Teraz TT opisuje, że to nie realne, ale chodzi o wysłanie np. po kompanii z różnych państw(wczoraj jakiś minister w Finlandii to wprost powiedzial
) a nie całość. Razem zbierze się niezła liczba, no i chodzi też o nacisk na Niemcy by puściły swoje Leopardy
 
Jak zwykle komunikacja MON nie istnieje i rodzi to duży i niepotrzebny niepokój.

Ja ciągle nie wiem czy my to wszystko oddajemy za darmo? Bo teraz to wygląda tak, że oddajemy gratis, a w zamian możemy sobie kupić.

Myślicie, że ktoś z naszej strony próbuje ostro negocjować z Amerykanami, czy wróciliśmy na kolana?
 
i chodzi też o nacisk na Niemcy by puściły swoje Leopardy
Wywierac naciski na Niemcow moga Amerykanie. My powinnismy dopilnowac, ze mamy co trzeba w swojej szafie. W ogole to cale wywieranie nacisku przez nas na Niemcy to wyglada, jakbysmy wychodzili przed dom. Sprawdzali czy sasiad patrzy i oddawali ostentacyjnie cala nasza miesieczna wyplate bezdomnemu, a potem liczyli, ze sasiad zrobi to samo. No glupie troche.

Do nas powinien co kwartal dobijac statek z czescia zamowionych Abramsow z USA i tak do roku 2026.

@lemmy Zgadzam sie. Dla mnie to jest conajmniej dziwne. Jest jakas umowa pomocowa USA dla Polski. Czesc kosztow, ktore Polska ma poniesc jest czescia tej pomocy. Ale jak slusznie zauwazyles nikt nic nie wie. Co? Ile? Komu?
 
Jak zwykle komunikacja MON nie istnieje i rodzi to duży i niepotrzebny niepokój.

Ja ciągle nie wiem czy my to wszystko oddajemy za darmo? Bo teraz to wygląda tak, że oddajemy gratis, a w zamian możemy sobie kupić.

Myślicie, że ktoś z naszej strony próbuje ostro negocjować z Amerykanami, czy wróciliśmy na kolana?
To jest moim zdaniem jeden z największych problemów z tym konfliktem. Już abstrahując od samych tych czołgów. Wielu Polakom nie chodzi o to, że Polska pomaga UA, tylko o to, że rząd nie ma odwagi komunikować obywatelom co i jak robi, i dlaczego. Nikt tam nie ma jaj z rządu powiedzieć: "Dajemy tyle i tyle. Kupujemy im to i to. Płacimy za to i za to. Uważamy, że to nas interes, bo...". Na przykład chodzi mi o kwestię paliw, o których przypadkiem wysypał się Jarosław Wolski.

A media mainstreamu przyjęły tę samą taktykę i siedzą cicho dla dobra sprawy. To mają być media? I te same media też nie potrafią przyznać, że u ukraińców też nie zawsze dzieje się dobrze, że -- jak widać -- muszą teraz dzieciaków wysyłać. Że pułk azov to są niezłe, faszystowskie bydlaki pokroju ruskich. Przed wojną sporo się mówiło kim oni są, a teraz? Pułk bohaterów wg naszych mediów.

Cała ta narracja o walki czystego dobra z czystym złem prędzej czy później odbiję się czkawką. O przesadnie propagandzie sukcesu przestrzega jeden z czołowych ukrofilów -- skrzypczak. By nie podniecać i nie rozdmuchiwać każdego sukcesiku ukrainy, bo to zaciemnia obraz sytuacji i przyniesie negatywne skutki odprężenia na zachodzie i zaprzestania interesowania się tym konfliktem.

Zaś my jesteśmy uznawania za totalnych debili, którzy nie mają prawa do tego, być usłyszeć przekazu z jakimiś niuansami i odcieniami szarości.

Wszystko to sprawia, że wielu obywateli uważa się za robionych w bambuko. Bo to przecież wszystko idzie z ich/naszych pieniędzy. Nie andrzeja dupy, pinokia czy kulawego, więc mają/mamy prawo wiedzieć.

A tutaj stosuje się zasadę pułkownika Jessupa (Jack Nicholson) z "Ludzi Honoru": "You can't handle the truth!"
 
Jak zwykle komunikacja MON nie istnieje i rodzi to duży i niepotrzebny niepokój.

Ja ciągle nie wiem czy my to wszystko oddajemy za darmo? Bo teraz to wygląda tak, że oddajemy gratis, a w zamian możemy sobie kupić.

Myślicie, że ktoś z naszej strony próbuje ostro negocjować z Amerykanami, czy wróciliśmy na kolana?
PiS od momentu przejęcia władzy traktuje kasę podatnika jak papier toaletowy. Studnia bez dna, którą można ponownie napełniać dodrukiem pieniądza. Zatem przestań marzyć, że ktokolwiek z nich kalkuluje; czy się nam opłaca, że nie można oddawać za darmo, że nas nie stać itd. Na wszystko nas stać, skoro od miesięcy są wyłudzane przez Ukraińców wszelakie dostępne zapomogi, a PiSiory nic z tym nie robią. To nie drobne, to miliardy. Już teraz wydano na ten cel 40 mld zł.
Państwo w państwie, gdzie Najwyższa Izba Kontroli nie ma prawa wejść do niby państwowego, a tak po prawdzie PiSowskiego Orlenu. Z państwowej firmy zrobili prywatny folwark i są bezkarni.
 
Wcielanie 16-latków do armii i łapanki na dyskotekach tylko pokazuje,że 15 tys zabitych można włożyć między bajki.

Ciekawe jak się rozwinie sytuacja z czołgami?
Mogliby dymitrów w wieku poborowym deportować i dołożyć ukrofili,może braki by się uzupełniły.
 
Wcielanie 16-latków do armii i łapanki na dyskotekach tylko pokazuje,że 15 tys zabitych można włożyć między bajki.

Ciekawe jak się rozwinie sytuacja z czołgami?
Mogliby dymitrów w wieku poborowym deportować i dołożyć ukrofili,może braki by się uzupełniły.
Wtedy byliby już pod moskwą z najliczniejsza i dobrze wyposażoną armia
 
Wcielanie 16-latków do armii i łapanki na dyskotekach tylko pokazuje,że 15 tys zabitych można włożyć między bajki.

Ciekawe jak się rozwinie sytuacja z czołgami?
Mogliby dymitrów w wieku poborowym deportować i dołożyć ukrofili,może braki by się uzupełniły.
Każdego z ukraińską flagą na socjalach i każdego wielbiącego ukrów na socjalach (ze szczególnym uwzględnieniem ekskluzywnego forum cohones!) ubrać w moro i wyjebać za Dniepr!
 
A tak poza walkami ideologocznymi miedzy stronnikami ukrainy a polski to offtopowe pytanie


Są jakieś przesłanki na zakończenie konfliktu w 23 roku ? Niedawno coś czytałem że są przewidywania na wakacje ale na ile to realne i prawdziwe to nie zagłębiałem się bo równocześnie można wyczytać że konflikt będzie eskalować i ciągnąć sie latami, a niedługo czeka nas ta mityczna 2 fala rosjan która już ponad pół roku jest zapowiadana
 
A tak poza walkami ideologocznymi miedzy stronnikami ukrainy a polski to offtopowe pytanie


Są jakieś przesłanki na zakończenie konfliktu w 23 roku ? Niedawno coś czytałem że są przewidywania na wakacje ale na ile to realne i prawdziwe to nie zagłębiałem się bo równocześnie można wyczytać że konflikt będzie eskalować i ciągnąć sie latami, a niedługo czeka nas ta mityczna 2 fala rosjan która już ponad pół roku jest zapowiadana
Dla Wladka to kwestia urażonej ambicji, nie odpuści. Pytanie co z innymi grupami interesu?
 
Dla Wladka to kwestia urażonej ambicji, nie odpuści. Pytanie co z innymi grupami interesu?
Pytanie na ile Wladek to rosja, bo jednak ambicje ambicjami a realia gospodarcze i interesy interesami. W ZSRR tez wszyscy byli za Stalinem lecz nikt mu nie pomógł jak umierał, a wrecz zakazywali reanimacji i wypraszali sanitariuszy. Ciekawe czy Wołodia cieszy sie takim samym "poparciem" jak Józef. Bo to co pokazuja w tv czy o czym pisza zachodnie media to mozna sobie dupe wytrzec. Rosyjskich nawet nie probuje czytac. Także ciężko ocenić jak realnie może się ciągnąć ten konflikt i czy ma on rzeczywiste poparcie na długofalowy przebieg. Nie oszukujmy się, niedługo minie rok 3 dniowej operacji

Rosjanie mowie o kolejnej mobilizacji 500 tys ludzi, na ile to realne? Nie wiem, pewnie realne, ale czy oni maja w co ich ubrać jak jedna mobilizacja po części stanęła bo nie mają na nich sprzetu
 
Pytanie na ile Wladek to rosja, bo jednak ambicje ambicjami a realia gospodarcze i interesy interesami. W ZSRR tez wszyscy byli za Stalinem lecz nikt mu nie pomógł jak umierał, a wrecz zakazywali reanimacji i wypraszali sanitariuszy. Ciekawe czy Wołodia cieszy sie takim samym "poparciem" jak Józef. Bo to co pokazuja w tv czy o czym pisza zachodnie media to mozna sobie dupe wytrzec. Rosyjskich nawet nie probuje czytac. Także ciężko ocenić jak realnie może się ciągnąć ten konflikt i czy ma on rzeczywiste poparcie na długofalowy przebieg. Nie oszukujmy się, niedługo minie rok 3 dniowej operacji

Rosjanie mowie o kolejnej mobilizacji 500 tys ludzi, na ile to realne? Nie wiem, pewnie realne, ale czy oni maja w co ich ubrać jak jedna mobilizacja po części stanęła bo nie mają na nich sprzetu
Tylko tu sieć interesów jest trochę bardziej gęsta niż za Stalina. Putin oficjalnie nie ma majątku. Tam wuchta ludzi jest umoczona.
Stalin był tyranem żądnym władzy. Wladek poza władzą kocha zbytki.
 
Są jakieś przesłanki na zakończenie konfliktu w 23 roku ?
Moim zdaniem raczej eskalacja. Doczekamy sie przynajmniej 1 wielkiej ofensywy z kazdej strony. Duze prawdopodobienstwo rowniez spektakularnych akcji na terenach Rosji.
 
A tak poza walkami ideologocznymi miedzy stronnikami ukrainy a polski to offtopowe pytanie


Są jakieś przesłanki na zakończenie konfliktu w 23 roku ? Niedawno coś czytałem że są przewidywania na wakacje ale na ile to realne i prawdziwe to nie zagłębiałem się bo równocześnie można wyczytać że konflikt będzie eskalować i ciągnąć sie latami, a niedługo czeka nas ta mityczna 2 fala rosjan która już ponad pół roku jest zapowiadana
Mnie też to ciekawi. Skoro muszą wysyłać już gówniarzy na wojnę to musi być krucho.

Ktoś siedzi głębiej w temacie czy były jakieś rozmowy w temacie porozumienia i zakończenia konfliktu czy prezydent żydowskiego pochodzenia będzie się bawił w wojnę do ostatniego ukrainca?
 
Mnie też to ciekawi. Skoro muszą wysyłać już gówniarzy na wojnę to musi być krucho.

Ktoś siedzi głębiej w temacie czy były jakieś rozmowy w temacie porozumienia i zakończenia konfliktu czy prezydent żydowskiego pochodzenia będzie się bawił w wojnę do ostatniego ukrainca?
Gdzies czytałem że Zelenski ma przedstawic plan pokojowy jakos w lutym, ale ogolnie niezbyt pozytywne przewidywania były co do rozmów pokojowych
 
Ktoś siedzi głębiej w temacie czy były jakieś rozmowy w temacie porozumienia i zakończenia konfliktu czy prezydent żydowskiego pochodzenia będzie się bawił w wojnę do ostatniego ukrainca?
Ostatni ukraincy będą na głowie naszego kraju jak ten pizdowaty kuc,który powinien być w kamaszach
 
Pytanie na ile Wladek to rosja, bo jednak ambicje ambicjami a realia gospodarcze i interesy interesami. W ZSRR tez wszyscy byli za Stalinem lecz nikt mu nie pomógł jak umierał, a wrecz zakazywali reanimacji i wypraszali sanitariuszy. Ciekawe czy Wołodia cieszy sie takim samym "poparciem" jak Józef. Bo to co pokazuja w tv czy o czym pisza zachodnie media to mozna sobie dupe wytrzec. Rosyjskich nawet nie probuje czytac. Także ciężko ocenić jak realnie może się ciągnąć ten konflikt i czy ma on rzeczywiste poparcie na długofalowy przebieg. Nie oszukujmy się, niedługo minie rok 3 dniowej operacji

Rosjanie mowie o kolejnej mobilizacji 500 tys ludzi, na ile to realne? Nie wiem, pewnie realne, ale czy oni maja w co ich ubrać jak jedna mobilizacja po części stanęła bo nie mają na nich sprzetu
Z tym stalinem to bardzo popularna jest również teoria, że bydlakowi nikt nie pomógł, bo nie wiedzieli na ile jest świadomy, a mieli za to świadomość, że Ci, którzy, pomagając, byliby świadkami tego wielki wódz zrobił pod siebie, skończyliby przed plutonem egzekucyjnym.

Mogła też być zemsta środowiska medycznego, bo ten paranoik i psychopata tuż przed zgonem planował zrobić wielką czystkę w środowisku lekarskim, które podejrzewał brzydkie spiskowanie.

Reasumując -- jeżeli zdychał samotnie i cierpieniu to akurat jakaś niewielka cząstka sprawiedliwości zatryumfowała.
 
Z tym stalinem to bardzo popularna jest również teoria, że bydlakowi nikt nie pomógł, bo nie wiedzieli na ile jest świadomy, a mieli za to świadomość, że Ci, którzy, pomagając, byliby świadkami tego wielki wódz zrobił pod siebie, skończyliby przed plutonem egzekucyjnym.

Mogła też być zemsta środowiska medycznego, bo ten paranoik i psychopata tuż przed zgonem planował zrobić wielką czystkę w środowisku lekarskim, które podejrzewał brzydkie spiskowanie.

Reasumując -- jeżeli zdychał samotnie i cierpieniu to akurat jakaś niewielka cząstka sprawiedliwości zatryumfowała.

Podobno jak już mu się zdechło to wszyscy zgromadzeni wokół niego którzy patrzyli i czekali zaczeli panikować jak józkowi zaczeły się drgawki pośmiertne bo myśleli że jednak żyje, niektórzy nawet padli na kolana i płakali. Także nieźle wszyscy byli obsrani tam.

Mam nadzieje że i Wołodia niedługo dociągnie tej chwili
 
Z tym stalinem to bardzo popularna jest również teoria, że bydlakowi nikt nie pomógł, bo nie wiedzieli na ile jest świadomy, a mieli za to świadomość, że Ci, którzy, pomagając, byliby świadkami tego wielki wódz zrobił pod siebie, skończyliby przed plutonem egzekucyjnym.

Mogła też być zemsta środowiska medycznego, bo ten paranoik i psychopata tuż przed zgonem planował zrobić wielką czystkę w środowisku lekarskim, które podejrzewał brzydkie spiskowanie.

Reasumując -- jeżeli zdychał samotnie i cierpieniu to akurat jakaś niewielka cząstka sprawiedliwości zatryumfowała.
Akurat odobistego lekarza zdążył "zutylizować"
 
Mnie też to ciekawi. Skoro muszą wysyłać już gówniarzy na wojnę to musi być krucho.

Ktoś siedzi głębiej w temacie czy były jakieś rozmowy w temacie porozumienia i zakończenia konfliktu czy prezydent żydowskiego pochodzenia będzie się bawił w wojnę do ostatniego ukrainca?
Napisałbym zapytaj naszego Ukrobota ale nie ma sensu, bo zaraz podkoloryzuje.

Pewnie ruska onuca

1673101642166.png
 
Cały :siara:
Ten twitt zebrał 138 lajków, cytowany był 1018 razy, dodaj do tego iluś tam z cohones ale dla Ciebie oczywiście cały internet wkurwiony :facepalm:

Podeskcytowany elfik zawsze wyolbrzymia. Koniecznie chce coś udowodnić, sam nie wie co, ale 2 grosze musi dorzucić.

coś innego od tej sympatycznej upainki



namiary na tę upaińską uwaga, elfkę
:beczka:
teraz rozumiem szybką reakcję elfika
1673105042980.png
 
To jest moim zdaniem jeden z największych problemów z tym konfliktem. Już abstrahując od samych tych czołgów. Wielu Polakom nie chodzi o to, że Polska pomaga UA, tylko o to, że rząd nie ma odwagi komunikować obywatelom co i jak robi, i dlaczego. Nikt tam nie ma jaj z rządu powiedzieć: "Dajemy tyle i tyle. Kupujemy im to i to. Płacimy za to i za to. Uważamy, że to nas interes, bo...". Na przykład chodzi mi o kwestię paliw, o których przypadkiem wysypał się Jarosław Wolski.

A media mainstreamu przyjęły tę samą taktykę i siedzą cicho dla dobra sprawy. To mają być media? I te same media też nie potrafią przyznać, że u ukraińców też nie zawsze dzieje się dobrze, że -- jak widać -- muszą teraz dzieciaków wysyłać. Że pułk azov to są niezłe, faszystowskie bydlaki pokroju ruskich. Przed wojną sporo się mówiło kim oni są, a teraz? Pułk bohaterów wg naszych mediów.

Cała ta narracja o walki czystego dobra z czystym złem prędzej czy później odbiję się czkawką. O przesadnie propagandzie sukcesu przestrzega jeden z czołowych ukrofilów -- skrzypczak. By nie podniecać i nie rozdmuchiwać każdego sukcesiku ukrainy, bo to zaciemnia obraz sytuacji i przyniesie negatywne skutki odprężenia na zachodzie i zaprzestania interesowania się tym konfliktem.

Zaś my jesteśmy uznawania za totalnych debili, którzy nie mają prawa do tego, być usłyszeć przekazu z jakimiś niuansami i odcieniami szarości.

Wszystko to sprawia, że wielu obywateli uważa się za robionych w bambuko. Bo to przecież wszystko idzie z ich/naszych pieniędzy. Nie andrzeja dupy, pinokia czy kulawego, więc mają/mamy prawo wiedzieć.

A tutaj stosuje się zasadę pułkownika Jessupa (Jack Nicholson) z "Ludzi Honoru": "You can't handle the truth!"
Do tego dochodzi brak obiektywnych mediów, te chujki z POPIS poprzeciagali wszystkich na swoje strony i obywatel nie może nikomu ufać
 
Wy tutaj wszyscy to same głupole jesteście. Mądrzycie się, a guzik wiecie o polskiej historii. Użyłbym porównania do zewnętrznego męskiego narządu rozrodczego, ale nie chcę być wulgarny.

Niecałe 13 lat temu nastąpiła prawdziwa rewolucja w postrzeganiu polskiej historii, a wy o tym nic nie wiedzie. Na szczęście staraniami naszego bolszewickiego nierządu sprawiedliwości staje się zadość:

 
Back
Top