Konflikt Rosja-Ukraina

Szkoda, że na cohones jest tylu skrajnych nacjonalistów wychwalających nawet quasinazistów słowackich.

W dodatku notorycznie łapanych na kłamstwach.
 
@Miskatonic

A Ty masz jakieś artykuły o niegloryfikacji pedofilii wśród mieszkańców Krosna? Nie? Czyli nie możesz twierdzić, że nie gloryfikują tam pedofili? :beczka:

No nie mogę. I co dalej? Już pomijam, że wyjeżdżasz z porównaniem całkiem z dupy, a tu piszemy o konkretnej sprawie. Czyli co? Hipokryzja? Będzie ta "masa artykułów" co je widziałeś czy nie?

p.s.

dlaczego uciekasz do innego tematu? Ja Cię nie obrażam tylko pytam. W konkretnej sprawie. Coś nie pykło? Czyżby taką samą wartość miało wszystko co do teraz pisałeś w tym temacie? Złapany na kłamstwie? Niebezpieczny precedens zrobiłeś sobie. To tak, na logikę, wiesz :wink:
 
nie zdarza się zbyt wiele przypadków, o ile w ogóle, by Ukrainiec gloryfikował Wołyń, a jeżeli już o nim mowa to albo go w ogóle wypierają(najczęściej) albo potępiają(ale z tym ich usprawiedliwianiem, rzadziej bez )
A jeszcze tylko dodam, że kwestia nie jest tylko "niegloryfikacji" tylko tutaj podałeś konkretne założenia typu: "nie zdarza się", "jeżeli już (...) to wypierają", "najczęściej", "potępiają", " z tym ich usprawiedliwianiem", " rzadziej bez".

To nie to samo co "niegloryfikacja pedofilii w Krośnie". To są konkrety i wierzę, że każdy potrafisz udowodnić skoro tego samego oczekujesz od drugiej strony.
 
na przykład Petro Poticznyj z Kanady i Jarosław Pełeńśkyj ze Stanów Zjednoczonych piszą w swoich pracach o wzajemnych polsko-ukraińskich rzeziach. Głoszone teorie stanowią swego rodzaju dezinformację mającą na celu „wybielenie” OUN i UPA i uniknięcie odpowiedzialności za zbrodnie popełnione na Wołyniu, a które dotknęły nie tylko ludność polską, ale także ukraińską. – Władysław Filar, Tragedia Wołynia – przebieg, skutki, źródła w: Czesław Partacz, Bogusław Polak, Waldemar Handke (red.), Wołyń i Małopolska Wschodnia 1943-1944, Koszalin-Leszno 2004, ISBN 83-921389-0-2, s. 10.


83] Ihor Iljuszyn, UPA i AK. Konflikt w Zachodniej Ukrainie (1939–1945), Wydawca: Związek Ukraińców w Polsce, Warszawa 2009, ISBN 978-83-928483-0-1, s. 10, 15, 20-21, 23, 28, 37.


Andrzej Leon Sowa, recenzja książek: Polśko-ukrajinśki stosunki w 1942–1947 rokach u dokumentach OUN ta UPA, Wołodymyr Wiatrowycz oraz Wołodymyr Wiatrowycz (red.), Druha polśko-ukrajinśka wijna 1942–1947, [w:] „Pamięć i Sprawiedliwość”, nr 21, s. 459.

PRZYPISYZamknij
[39] Ivan Katchanovski, Terrorists or National Heroes? Politics of the OUN and the UPA in Ukraine, s.

Screenshot_2022-10-04-20-47-42-708_com.android.chrome.jpg



Screenshot_2022-10-04-20-47-08-851_com.android.chrome.jpg



Ciekawe, że nigdy od moich oponentów nie wymagasz by udowodnili swoje wysrywy na temat Ukraińców. Hipokryzja?
 

Attachments

  • Screenshot_2022-10-04-20-47-42-708_com.android.chrome.jpg
    Screenshot_2022-10-04-20-47-42-708_com.android.chrome.jpg
    292.2 KB · Views: 3
To teraz czekam na informacje o gloryfikacji.

Nie ma? Więc można twierdzić iż ta gloryfikacja nie występuje w ilości którą warto brać pod uwagę. Czyż nie? Skoro nie ma o tym żadnych informacji?
 
na przykład Petro Poticznyj z Kanady i Jarosław Pełeńśkyj ze Stanów Zjednoczonych piszą w swoich pracach o wzajemnych polsko-ukraińskich rzeziach. Głoszone teorie stanowią swego rodzaju dezinformację mającą na celu „wybielenie” OUN i UPA i uniknięcie odpowiedzialności za zbrodnie popełnione na Wołyniu, a które dotknęły nie tylko ludność polską, ale także ukraińską. – Władysław Filar, Tragedia Wołynia – przebieg, skutki, źródła w: Czesław Partacz, Bogusław Polak, Waldemar Handke (red.), Wołyń i Małopolska Wschodnia 1943-1944, Koszalin-Leszno 2004, ISBN 83-921389-0-2, s. 10.


83] Ihor Iljuszyn, UPA i AK. Konflikt w Zachodniej Ukrainie (1939–1945), Wydawca: Związek Ukraińców w Polsce, Warszawa 2009, ISBN 978-83-928483-0-1, s. 10, 15, 20-21, 23, 28, 37.


Andrzej Leon Sowa, recenzja książek: Polśko-ukrajinśki stosunki w 1942–1947 rokach u dokumentach OUN ta UPA, Wołodymyr Wiatrowycz oraz Wołodymyr Wiatrowycz (red.), Druha polśko-ukrajinśka wijna 1942–1947, [w:] „Pamięć i Sprawiedliwość”, nr 21, s. 459.

PRZYPISYZamknij
[39] Ivan Katchanovski, Terrorists or National Heroes? Politics of the OUN and the UPA in Ukraine, s.

View attachment 46685


View attachment 46684


Ciekawe, że nigdy od moich oponentów nie wymagasz by udowodnili swoje wysrywy na temat Ukraińców. Hipokryzja?
:mamedwhat:

i z tego wynika to co pisałeś wcześniej? a te wszystkie książki co podałeś to co z nimi?
 
:mamedwhat:

i z tego wynika to co pisałeś wcześniej? a te wszystkie książki co podałeś to co z nimi?


Opisują m.in postrzeganie Ukraińców o Wołyniu.
Jest też jakiś sondaż.
Ksiazki i artykuly o stosunku Ukraińców do Wołynia to według Ciebie za mało.

To może czas by Ty wskazał istnienie gloryfikacji rzezi Wołyńskiej na Ukrainie?
 
Ksiazki i artykuly o stosunku Ukraińców do Wołynia to według Ciebie za mało.
Ale co z nich wynika? To, że są o "stosunku do Wołynia" to jeszcze nie wszystko. Przeczytałeś je i wiesz, że jest tam zbadane i udowodnione w jakich proporcjach Ukraińcy niegloryfikują, zaprzeczają, usprawiedliwiają czy potępiają itd.? Czy tylko wygooglowałeś tytuły na temat i mi je tu wrzuciłeś żebym się odpierdolił? :beczka:
 
To teraz czekam na informacje o gloryfikacji.

Nie ma? Więc można twierdzić iż ta gloryfikacja nie występuje w ilości którą warto brać pod uwagę. Czyż nie? Skoro nie ma o tym żadnych informacji?
Wedlug twojej światłej logiki nazywanie ulic nazwiskiem Bandery, rok 2022 jego imieniem, wieszanie flag nie jest żadną gloryfikacją ruchu związanego z tymi co robili "Wołyń"
:beczka: istnie pokrętna logika. Wybitny i wyrafinowany umysł.

A masz czelność ludzi tu od nacjonalistów wyzywać xD
I dobrze bo tacy przynajmniej swój naród stawiają na pierwszym miejscu.
Chociaż dla mnie to żadna ujma wręcz komplement dziękuję za uznanie.
Pojawiam się i znikam łaaaaaaaa

Ps. Poznałem dzisiaj sporo kacapów i w porównaniu do twoich wspaniałych i niesamowitych szoszonów to mogę Ci powiedzieć, że masz dosyć mocno zakrzywiony obraz twojego kochanego narodu. W skrócie bydło na polu się lepiej zachowuje i prezentuje.
 
Wedlug twojej światłej logiki nazywanie ulic nazwiskiem Bandery, rok 2022 jego imieniem, wieszanie flag nie jest żadną gloryfikacją ruchu związanego z tymi co robili "Wołyń"
:beczka: istnie pokrętna logika. Wybitny i wyrafinowany umysł.

A masz czelność ludzi tu od nacjonalistów wyzywać xD
I dobrze bo tacy przynajmniej swój naród stawiają na pierwszym miejscu.
Chociaż dla mnie to żadna ujma wręcz komplement dziękuję za uznanie.
Pojawiam się i znikam łaaaaaaaa

Ps. Poznałem dzisiaj sporo kacapów i w porównaniu do twoich wspaniałych i niesamowitych szoszonów to mogę Ci powiedzieć, że masz dosyć mocno zakrzywiony obraz twojego kochanego narodu. W skrócie bydło na polu się lepiej zachowuje i prezentuje.
O nie, zaraz jeszcze Niemców zaczniesz wychwalać, czo to Jeuro robi z człowiekiem :beczka:
 
Ale co z nich wynika? To, że są o "stosunku do Wołynia" to jeszcze nie wszystko. Przeczytałeś je i wiesz, że jest tam zbadane i udowodnione w jakich proporcjach Ukraińcy niegloryfikują, zaprzeczają, usprawiedliwiają czy potępiają itd.? Czy tylko wygooglowałeś tytuły na temat i mi je tu wrzuciłeś żebym się odpierdolił? :beczka:

Jutro postaram się odpowiedzieć szerzej, bo lecę spać.

Ale jeszcze się zapytam: Vitas stwierdził, że istnieje na Ukrainie gloryfikacja Rzezi Wołyńskiej. Czy to nie od niego powinieneś wymagać by udowodnił tę tezę, a nie od kogoś kto jej przeczy argumentując brakiem dowodów na ten temat?
Powiedziałem- znalazłem tylko informacje o wypieraniu rzezi Wołyńskiej lub usprawiedliwianiu, a najczęściej o uznawaniu winy wspólnej z Polakami. Podałem kilka przykładów.
Powiedziałem, że nie znalazłem nic o gloryfikacji i się z tym nie spotkałem. Mam udowodnić, że się z tym nie spotkałem ? Jak?
 
Wedlug twojej światłej logiki nazywanie ulic nazwiskiem Bandery, rok 2022 jego imieniem, wieszanie flag nie jest żadną gloryfikacją ruchu związanego z tymi co robili "Wołyń"
:beczka: istnie pokrętna logika. Wybitny i wyrafinowany umysł.

A masz czelność ludzi tu od nacjonalistów wyzywać xD
I dobrze bo tacy przynajmniej swój naród stawiają na pierwszym miejscu.
Chociaż dla mnie to żadna ujma wręcz komplement dziękuję za uznanie.
Pojawiam się i znikam łaaaaaaaa

Ps. Poznałem dzisiaj sporo kacapów i w porównaniu do twoich wspaniałych i niesamowitych szoszonów to mogę Ci powiedzieć, że masz dosyć mocno zakrzywiony obraz twojego kochanego narodu. W skrócie bydło na polu się lepiej zachowuje i prezentuje.


Kurwa, czytaj ze zrozumieniem.

Pisze o gloryfikacji Rzezi WOLYNSKIEJ. Nie przeczę istnieniu gloryfikacji UPA.

Czekaj - poznałeś Rosjan, i na tej podstawie stwierdzasz że Ukraińcy to bydło, bo Rosjanie ci tak powiedzieli?
Gdzie tu logika?

Też znam Rosjan. I co w związku z tym?


Ps. Nie kocham Ukraińców. To, że ich nie nienawidzę nie oznacza że ich kocham. Ty kochasz każdego kogo nienienawidzisz?
 
Last edited:
Ale jeszcze się zapytam: Vitas stwierdził, że istnieje na Ukrainie gloryfikacja Rzezi Wołyńskiej. Czy to nie od niego powinieneś wymagać by udowodnił tę tezę, a nie od kogoś kto jej przeczy argumentując brakiem dowodów na ten temat?
Wyluzuj, nie musimy w to brnąć dalej. Mi od początku nie o Wołyń chodzi, tylko o to, że jak się czegoś oczekuje od jednej strony to wypadałoby zrobić to samo, a nie kazać wierzyć sobie na słowo :fjedzia:

edit: Vitas wrzucił coś, może błędne, może nie, ja nie wiem, ale nie zaczął oczekiwać od innych by mu udowadniali, że jest inaczej jak się właśnie okazuje, ja zrobiłem to za niego :bart:
 
:DC:

Gość wyzywa ludzi od hipokrytów, kłamców, podważa wszystko co nie klei się z niego punktem widzenia, a teraz wrzuca jakieś przypisy do książek, które zapewne wygooglował naprędce i fragmenty alla z wikipedii. X kurwa D
 
:DC:

Gość wyzywa ludzi od hipokrytów, kłamców, podważa wszystko co nie klei się z niego punktem widzenia, a teraz wrzuca jakieś przypisy do książek, które zapewne wygooglował naprędce i fragmenty alla z wikipedii. X kurwa D


Wrzucam rzeczy o których wiedziałem, bo już dawno czytałem te artykuły na wikipedii :)
Czemu mam nie ufać, iż traktują o problemach która są poruszone w artykułach?


Czyli ok.
Uważasz, że nie ma podstaw by podważać iż na Ukrainie gloryfikuje się rzeź wołyńska.
Tak?
Więc czekam na dowody tej gloryfikacji.
Skoro to taka oczywistość.

Podważam coś, co jest sens podważać.
 
Back
Top