Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Lata 90. Najlepszy klimat :)
Ja pierdolę propsy chłopie. Mało kto tego słucha dzisiaj.
Jeden z moich topowych albumów.
Też coś zapodam w tym stylu
W skrajność owszem ale szukałem jednych z pierwszych kawałków jakie pamiętam. Jeszcze takie coś mi sie przypomniało:nie no zes polecial teraz w skrajnosc Edytorial sztos dla mnie do dzisiaj! tak wiem, ze jest to bardzo prosty podkladzik
"Niech wreszcie zagosci tu troche radosci"ale szukałem jednych z pierwszych kawałków jakie pamiętam.
Tak serio, to może nie muzyka robi się chujowa, tylko gusta Nam się z wiekiem zmieniają. Ja kiedyś słuchałem Peji, a teraz już nie dam rady słuchać kwadratowego flow i tekstów o prawilności. Słuchałem Molesty i Hemp Gru, a teraz razi mnie jebanie policji, konfidentów i słabe bity.
aha.Przecież flow peji z Na Legalu to poziom sto razy lepszy niż obecne autotunowane gówno. Ostatnio też słuchałem dla przypomnienia sobie albumu Hemp Gru - Klucz i bity są na prawdę bardzo dobre, produkcja na niezłym poziomie, dużo wstawek instrumentalnych i klawiszowych, w kilku kawałkach są fajne organy, teraźniejsze prostackie trapowe gówno z kibla nie ma nawet do tego podjazdu.
Nie ma nawet co porównywać. Jakieś lil uzi verty powyskakiwały, lil yachty, soulja boye z wackowatym flow. Gówno takie, że nawet szkoda gadać. W dodatku spedalony rap jest obecnie ostro, popierdalają w spódnicach po scenie gamonie... Panie idź pan w chuj.
Na szczęście jest wciąż dużo dobrych rzeczy poza mainstreamem.
haha to Ty już stary gwardzista jesteś,dziadek można powiedziec hehe,w życiu bym nie powiedział;)ale to w sumie tłumaczy twoje zainteresowanie boksemz drugiej strony w tym wieku słuchać kalekiego rapu made in PL to też niespotykane w tych rocznikach,dobry ancymon musisz być hehe pozdro wariatmi jakos nie a juz niedlugo 40 na karku
stary ale jary jak to mowia na osiedlu a do 40 to jeszcze mi pare lat brakuje zeby nie bylostary gwardzista
Kurwa w The Wire było od chuja zajebistej muzyki. Właśnie obczaiłem stronkę gdzie wszystko jest podane co było nawet grane gdzieś w tle i nie ma na oficjalnym soundtracku.