Jak za darmo to biere, czyli wyjątkowej klasy promocje

No mnie się zawsze tak zdawało, nawet pytałem o co kaman, bo to się logice wymyka:


No ale jednak podobno gdzieś jest gwiazdka - choć dziwnie że nie na tym zrzucie...
Ale co wymyka się logice? Skoro raty to kredyt, to musi go udzielić instytucja finansowa, a nie bezpośrednio sklep. Logiczne, że to przechodzi przez BIK, bo jak inaczej zweryfikować rzetelność kupującego? Przecież gdyby było inaczej to 3/4 towarów tak wziętych nigdy nie zostałoby spłaconych, a sam sklep nie miałby możliwości windykacji.

W tym przypadku udzielają Ci kredytu na określoną wartość, ale dwie pierwsze raty spłaca za Ciebie sklep
 
Ale co wymyka się logice? Skoro raty to kredyt, to musi go udzielić instytucja finansowa, a nie bezpośrednio sklep. Logiczne, że to przechodzi przez BIK, bo jak inaczej zweryfikować rzetelność kupującego? Przecież gdyby było inaczej to 3/4 towarów tak wziętych nigdy nie zostałoby spłaconych, a sam sklep nie miałby możliwości windykacji.

W tym przypadku udzielają Ci kredytu na określoną wartość, ale dwie pierwsze raty spłaca za Ciebie sklep
No właśnie nie bardzo. I nie bardzo 0%.
 
Nie dobili Ci gdzieś czasem ubezpieczenia?
Pisałem, nie chodziło o mnie a o teścia. Nie chodziło o ubezpieczenie kredytu, a o oprocentowanie.

To 0% (mimo że wszędzie bije po oczach) to sciema, dostał kilkanaście % (bo tam gwiazdka że to "bank indywidualnie ustala").
 
Pisałem, nie chodziło o mnie a o teścia. Nie chodziło o ubezpieczenie kredytu, a o oprocentowanie.

To 0% (mimo że wszędzie bije po oczach) to sciema, dostał kilkanaście % (bo tam gwiazdka że to "bank indywidualnie ustala").
0% to nie jest ściema. Sam spłacam tyle ile wynosi cena produktu. Oferta była tylko na 10 rat.
 
Na tej konkretnej wskazanej przeze mnie promce kupowałeś?
Jest tak jak @Gaara pisze, koleżanka brała z tej promki telefon w tym tygodniu i jest 0% plus płatność od kwietnia i 2 raty spłaca sklep. Pytanie czy nie było jakiegoś dodatkowego ubezpieczenia albo przedłużonej gwarancji.
 
Włączę się w dyskusję, @Dzihados przez ostatnie kilka lat kupiłem kilka sprzętów na raty 0%, jest to dobra opcja, nawet jak miałem gotówkę na zapłatę od razu, to wolałem wziąć sprzęt w raty i elegancko się to spłaca, nie ma haczyków, miałem takie ze spłatą za pół roku, z 1 albo 2 ratami gratisowymi i wszystko było prawidłowo.

+taki, że te raty mogę spłacać po 2 albo i więcej.
 
Jest tak jak @Gaara pisze, koleżanka brała z tej promki telefon w tym tygodniu i jest 0% plus płatność od kwietnia i 2 raty spłaca sklep. Pytanie czy nie było jakiegoś dodatkowego ubezpieczenia albo przedłużonej gwarancji.
Konkretnie teściu był Media Markcie i dostał kilkanaście % z komentarzem "że to 0% z reklamy to jest z gwiazdką: jak bank da".

Nie wiem czy jako emeryt został zakwalifikowany jako inna grupa ryzyka, czy co, po raz n-ty piszę że nie chodziło o żadne dodatkowe koszty, tylko o oprocentowanie.

Teściu to kumaty człowiek, przedsiębiorca, wątpię by cokolwiek poprzekręcał.
 
Na tej konkretnej wskazanej przeze mnie promce kupowałeś?
Jest dokładnie tak jak koledzy wyżej piszą. Może wybrał inną opcję rat, bo z tego co widzę jest kilka. Bank decyduje o udzieleniu kredytu, nie sądzę, żeby wybierał sobie czy temu doliczy % do kredytu, czy nie, więc albo jest tak jak napisałem wcześniej, albo chcieli go przekręcić w sklepie i zaproponowali coś innego. Bank raczej nie wybiera sobie pod konkretną ofertę, że temu policzy, a temu nie. Imho chcieli go sprzedawcy zrobić w chuja.

Edit: nie wiem, może ze względu na wiek teścia chcieli dodatkowego ubezpieczenia tego kredytu i dlatego raty były wyższe.
 
@Dzihados kilka lat temu kupilem z ojcem po telewizorze w euro rtv, bo też była dobra promocja na oledy( też 30 rat, z czego Ty płacisz 28). Wszystko przebiegło tak jak obiecali.
 
odatkowego ubezpieczenia
:) nie chodziło o ubezpieczenie kredytu, chodziło o % kredytu.

"że to 0% z reklamy to jest z gwiazdką: jak bank da".
Tak mu powiedziała obsługa. w MM. Mogę podać adres XD

ze względu na wiek teścia

Nie wiem czy jako emeryt został zakwalifikowany jako inna grupa ryzyka
ale wtedy to oznacza jednak pewnego rodzaju uznaniowość, "gwiazdkę".

Teściu to kumaty człowiek, przedsiębiorca, wątpię by cokolwiek poprzekręcał.
Leasingi, pożyczki, kredyty, fundusze unijne to jego chleb powszedni od kilkudziesięciu lat. Jak mam finansowe rozkminy to jest to jedna z pierwszych osób z którą gadam.

Nie wiem co już więcej mam napisać. Naprawdę wątpię by coś poprzekręcał.

Miałem taką sytuację w euro rtv. Też w reklamie 0% itd. Sprawdziłem, czy w sklepie niedaleko mnie jest towar na którym mi zależało i pojechałem tam. Sprzedawca coś zaczął kręcić, że on nie ma takiej opcji, że to tylko przez internet. Wkurwiony pojechałem do domu i zamówiłem przez neta.
A to może to? Ta konkretna promocja tylko przez neta? Ciekawe, może to o to chodziło. Tylko może mu tego w MM nie chcieli powiedzieć XD
 
Miałem taką sytuację w euro rtv. Też w reklamie 0% itd. Sprawdziłem, czy w sklepie niedaleko mnie jest towar na którym mi zależało i pojechałem tam. Sprzedawca coś zaczął kręcić, że on nie ma takiej opcji, że to tylko przez internet. Wkurwiony pojechałem do domu i zamówiłem przez neta.
A to też częsta sprawa że oferta dotyczy zakupu przez net. Zdarzyło się że sprzedawca informował że lepiej sobie samemu złożyć zamówienie z domu przez internet niż kupić bezpośrednio na sklepie.
 
Jakiś czas temu kolega mi opowiadał o swoich zakupach i chociaż średnio słuchałem, to z pewnością powiedział, że kupuje w "prawdziwych ratach 0%, że płacisz tyle, ile kosztuje produkt", wyraźnie odróżniając je od tych "nieprawdziwych". Podejrzewam, że po prostu jedne oferty mają gwiazdkę lub warunki (np. zakup przez internet), a inne nie mają - ale nie znam się.
 
Konkretnie teściu był Media Markcie i dostał kilkanaście % z komentarzem "że to 0% z reklamy to jest z gwiazdką: jak bank da".

Nie wiem czy jako emeryt został zakwalifikowany jako inna grupa ryzyka, czy co, po raz n-ty piszę że nie chodziło o żadne dodatkowe koszty, tylko o oprocentowanie.

Teściu to kumaty człowiek, przedsiębiorca, wątpię by cokolwiek poprzekręcał.
Stacjonarnie zazwyczaj mówią, że rat 0 się nie da bo dziwnym trafem zawsze bank odrzuca. Jeśli raty 0 to najlepiej online
 
Jakiś czas temu kolega mi opowiadał o swoich zakupach i chociaż średnio słuchałem, to z pewnością powiedział, że kupuje w "prawdziwych ratach 0%, że płacisz tyle, ile kosztuje produkt", wyraźnie odróżniając je od tych "nieprawdziwych". Podejrzewam, że po prostu jedne oferty mają gwiazdkę lub warunki (np. zakup przez internet), a inne nie mają - ale nie znam się.
Przed chwilą w ramach próby wrzuciłem do koszyka Galaxy A34, sklep Euro RTV AGD. Raty 0%, na dodatek 2 raty gratis. Cena smarfona 1299zł. Wyskoczyła rata 43,30zł przy 30 ratach.
 
ŻE CO KURWA????!!!
ale piecze
:antonio:

OIP.iglLw08fJ4ezPHnfHcXJhgHaEK
 
Back
Top