Informacja dla wszystkich zainteresowanych historią kina, filmami przełomowymi.
Dziś na TVP Kultura można zobaczyć przełomowy film dla kinematografii. Jest to
"Nietolerancja" z 1916 roku w reżyserii twórcy właściwego kina, D.W. Griffitha.
Przypomnę - Griffith zaistniał inną wielką produkcją "Narodziny Narodu". Stworzył superprodukcje, wielogodzinną, w czasach gdy kino było tylko jarmarczną rozrywką a filmy były krótkimi etiudami puszczanymi w cyrkach.
"Narodziny Narodu" były przełomowe. Właściwie w tym filmie wprowadzono element który od tego momentu stał się podstawowym narzędzie budowania fabularnej struktury obrazu fabularnego. Tym elementem jest mianowicie montaż. Wiecie, wcześniej filmy kręcono jak w teatrze - zachowywano zasadę trzech jedności, sceny kręcono jednym ujęciem.
W tym dziele reżyser zerwał z zasadą trzech jedności, akcja działa się w różnym czasie, w różnych miejscach. Wprowadzajać montaż mógł kręcić jedną scene z kilku perspektyw, ustawiając kamerę w różnych miejscach. Dziś nie zauważacie tego w filmach gdyż jest to normą, oczywistą oczywistością. Jednak wtedy był to przełom. Filmy zaczęły być sztuką i czymś naprawdę przyjemnym.
Jednak Narodziny Narodu to także skaza w dorobku Griffitha. Oskarżono go o rasizm i gloryfikacje Ku Klux Klanu gdyż w jednej ze scen stado dzikich murzynów atakuje i gwałci bezbronne kobiety a na ratunek przybywa bohaterski KKK który morduje wszystkich czarnych.
I z tego powodu powstał najwazniejszy film tamtego okresu w kinie. "Nietolerancja".
Reżyser postanowił zrehabilitować się moralnie za "Narodziny Narodu" i stworzył coś niespotykanego na owe czasu: GIGANTYCZNĄ produkcję o najwazniejszych wartościach ludzkości.
Opowieść skłąda się z czterech wątków: śmierć Chrystusa, upadek Babilonu Noc Świętego Bartłomieja i czasy współczesne. A wszystko to okazało się najdroższa produkcją w historii ówczesnego kina. Tutaj wszystko było epickie i wielkie(chyba do dziś nie powstała już nigdy tak rozbuchana produkcja): scenografie w naturalnych rozmiarach(co jest ciekawe, w trakcie montażu większoc scen w planie pokazujacym całosc scenografii wycieto a pozostawiono ujecia w planie bliskim. Także troche zmarnowano kasy), 60 tys statystów. Zużyto także wiele kilometrów taśmy filmowej - nakręcono kilkadziesiąt tysiecy godzin materiału. Dlatego początkowo film miał trwać ponad 10 h , jednak dystrybutorzy zmusili do okrojenia długości do 215 minut.
Oglądając ten film zwróćcie uwagę na te rzeczy plus na nowatorskie zastosowanie montażu. Griffith właściwie wymyślił montaż równoległy( metoda
montażu filmowego i filmowa technika narracyjna polegająca na przeplataniu ze sobą dwóch serii ujęć, przedstawiających dwie sytuacje lub czynności, dziejące się w tym samym czasie, ale w różnych miejscach (przy czym zazwyczaj obie sytuacje splatają się ostatecznie i uzyskują rozwiązanie w tym samym miejscu i czasie
[1]). Jest to jedna z najstarszych metod montażu i jednocześnie jedna z najpopularniejszych technik narracyjnych w filmie
[2]. )
Inne kwestie techniczne to wprowadzenie i zastosowanie na szeroką skalę planów filmowych. Pierwszy raz ktoś wpadł na to jak wielkie znaczenie mają różne kadry - a to ogólny, a to plan amerykański(od kolan w górę) a to zbliżenie np na twarz by pokazać przerażenie lub inne emocje. Nie wspominając o najazdach kamery z dużęj wysokości w stronę bohatera.
Wymyślił także coś co dziś nazywamy suspensem, szczególnym budowaniem napięcia polegajacym na poinformowaniu widza o niebezpieczeństwie, o którym nie wie bohater(mistrzem suspensu był Alfred H. ).
Ma to miejsce np w scenie w której ma zostać rozstrzelany człowiek. Lecz władza go ułaskawiła. Na miejsce egzekucji pędzi rowerem chłopiec by przekazać ułaskawienie. Czy mu się uda? Czy zdąży nim zostanie zabity człowiek?