Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

Odhaczone ważne punkty z biografii z "efektownymi" kwestiami mówionymi i dostosowanymi do nich grymasami twarzy aktorów, budzącymi czasem skojarzenie z kabaretem. I potrzebne były relacje z kobietami, żeby pokazać człowieka ludzkim? Doprawdy, świetnie poprowadzony film fabularny. Co do wątku politycznego, przy "JFK", gdzie Stone dorzucił do pieca tony teorii spiskowych tutaj mamy nadmuchiwanie żaby.

Tak, trzeba było, jeżeli babki, były czymś co go napędza i nakręca. Tak jak relacje z babkami byłyby niezbędne w filmie o Casanovie.


JFK Broniło się z klimatem paranoi, spisków i zaszczucia. Stone podrzucił wiele teorii, ale konkluzji z tego jakiejś spójnej nie było. Rozwiązanie z cyklu – wybierz sobie jakąś wersję, może któraś jest prawdziwa. W tym przypadku raczej się sprawdziło, ale w późniejszych filmach stało się jego bolączką i przekleństwem.

Wróćmy jednak do najnowszej produkcji Nolana. Film dobrze oddaje ludzką naturę – jej małostkowość, chciwość czy narcyzm. Nikt nie jest do tego wolny, nieważne jak daleko zaszedł, jakie ma wykształcenie, majątek i pozycję. Stare prawdy, ale zawsze warto je przypomnieć.

Robert Oppenheimer dał się uwieść patriotycznemu idealizmowi przez polityków i wojskowych. Pewną role odegrała tu jego próżność. Wielki projekt przerósł go, bo tak się musiało stać – naukowiec stał się jedynie narzędziem/marionetką w rękach establishmentu.

Kiedy już dotarło do Roberta z całą świadomością to, co stworzył, do czego zostało to wykorzystane – i jakie w przyszłości przyniesie implikacje – zaczął się szamotać i "rozpadać". Wszystko to -- jego narastający wewnętrzny dramat, matnia w jakiej się znalazł -- było oddane w mojej opinii bardzo dobrze.

Bo to w znacznej mierze jest intymny, wewnętrzny dramat, jednego człowieka. Człowieka, który wiedział, że finalnie stał się częścią historii, która zmieniła świat. Swoim działaniem jedynie przyśpieszył pewne procesy, ale one i tak by się wydarzyły bez niego, tyle że odrobinę później. Stał się częścią czegoś, co dało mu sławę, uznanie, ale jednocześnie stało się jego przekleństwem. Czymś, za co próbował przez resztę swojego życia, na swój sposób, bezskutecznie, odpokutować.

W pewnym sensie jest to bardzo kameralny film z jedynie bardzo głośnymi akcentami. I ja to kupuję. Cieszę się, że ludzie też to kupili. Że nie potrzebują bombastycznej wizualnej orgii tak charakterystycznej dla współczesnych blockbusterów. Ale potrafią się skupić na 3 godzinnym filmie opartym głównie na dialogach. Czy mógł być lepszy i czy sam pewne rzeczy ukazałbym inaczej? Oczywiście, ale łatwo się mówi/pisze.

Oppenheimer ma 86/100 przy 350k głosów od widzów i 88% od krytyków na metascore. Kwestie naukowe doceniał polski spec, o czym wspominałem.

Generalnie świat bardzo mocno chwali Oppenheimera i akurat w tym przypadku się ze światem zgadzam. Ty nie? Cóż, masz do tego prawo.
 
Last edited:
Skończyłem Jacka Ryana i chciałem się wziąć za Biuro Szpiegów. Jednak nie mogę znaleźć nigdzie do obejrzenia online oraz do pobrania. Podpowiesz gdzie oglądałeś?

Zarejestrować konto i za free oglądanie. Jak serial jakimś cudem nie podejdzie Ci po pierwszych odcinkach, nie zniechęcać się. Oglądać - to jest świetna, kilkusezonowa, wielowątkowa intryga szpiegowska.
 
Last edited:
Ostatnio oglądałem rozmowę z dr. Tomaszem Rożkiem, który ma doktorat z fizyki jądrowej, z fizyki cząstek. I jego zdaniem "bardzo warto" obejrzeć. To tak w kontekście kwestii merytorycznych.
Kojarzę go



Myślałem, że jest ekspertem od covida.


Jakieś filmy Nolana jeszcze powtórzę, ten spłynął po mnie jak po kaczce, po trailerach liczyłem na dojebany film o atomowej.
 

Zarejestrować konto i za free oglądanie. Jak serial jakimś cudem nie podejdzie Ci po pierwszych odcinkach, nie zniechęcać się. Oglądać - to jest świetna, kilkusezonowa, wielowątkowa intryga szpiegowska.
Ten filman to gówna tak ogólnie, na tablecie można tam najwyżej oglądać, pikeloza jak chuj. Lepiej sobie kupić premium za 60 zł na 3 miechy na jakimś wrzucaj/wplik i z warezów pobierasz wszystko co chcesz w zajebistej jakości.
 
Ten filman to gówna tak ogólnie, na tablecie można tam najwyżej oglądać, pikeloza jak chuj. Lepiej sobie kupić premium za 60 zł na 3 miechy na jakimś wrzucaj/wplik i z warezów pobierasz wszystko co chcesz w zajebistej jakości.
PO CO AZ TYLE PRZEPLACAC? na tb7.pl masz pol roku generowania za 35 zeta jak juz uderzac w te forme.
 
no tak ale to ile bys musial pobierac zeby sobie te 30gb nie odnawiac, codziennie ponad 10gb...
Myślałem, że tam mniej jest, tak czy siak 60zł za 3 miechy, chuj nie pieniądze, a jest komfort oglądania.
Sprawdzę to t7 jak mi się premium na wpliku skończy.
 
Myślałem, że tam mniej jest, tak czy siak 60zł za 3 miechy, chuj nie pieniądze, a jest komfort oglądania.
Sprawdzę to t7 jak mi się premium na wpliku skończy.
Ale te konta premium też mają limity przecież, a linków na kilku serwisach jest więcej i to znacznie niż jednym.
Lepsza dostępność różnych wersji.
Rapideo znowu ma znaczenie więcej serwisów ale dużo drożej za transfer wychodzi.
 
Ale te konta premium też mają limity przecież, a linków na kilku serwisach jest więcej i to znacznie niż jednym.
Lepsza dostępność różnych wersji.
Rapideo znowu ma znaczenie więcej serwisów ale dużo drożej za transfer wychodzi.
Ale 200gb/24h, to ja sobie od kopa ściągnę jakiś jeden sezon w 4k :lesnarhappy:
 
Bo wpłaty za abonament nie widzę ::really::

wink-jewish.gif
 
Z kina gangsterskiego oczywiście Guy Ritchie i prócz wymienionych Przekręt, Porachunki, Rock n Rolla, polecam The Gentlemen.
Świetna historia w brytyjskim, gangsterskim stylu i to z humorem!
Zapadające w pamięć role Hugh Granta, Colina Farrella, Mathew McConaugheya. Widziałem ponad 10x.

8393B730-9429-45F0-BA24-924C0C38BF59.jpeg
 
Uderz w stół... a zaraz jakiś żyd nadstawi ucha czy na stole miedziaki nie brzęczą :lol:
Na miedziaki to nawet nie odpalam protokółu „Żyd” :beczka:

Ty za to na ciepłego grubasa z jeżyc zareagowałeś więc chyba coś w tym prawdy jest:mamed:
 
Back
Top