Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

Dzisiaj robię powtórkę Shaun of the Dead, a w niedzielę do kina na najbardziej wyczekiwany film tego roku - Baby Driver :gospeldance:

Edgar Wright Królu Złoty, kręć więcej filmów !!!


Shaun to jedna z najlepszych brytyjskich komedii romantycznych a przy tym jedna z najlepszych pastizow zombie. A ze zombie maniakiem jestem...
 
Baby Driver - jak na razie mój film roku. Jest energiczne, niesamowicie intensywnie, zabawnie, doskonale zrealizowany (montaż zwala z nóg) i pomysłowo - jeden z najbardziej oryginalnych blockbusterów ostatnich lat. Po prostu Wright w najczystszej postaci.
Osobny akapit należy się soundtrackowi, który sprawia, że film tętni życiem, ale nie są to radiowe hity tylko tytuły, które większość z nas nie będzie znała (tak, pojawia się Queen na ścieżce dźwiękowej, ale nie Bohemian Rhapsody, nie We will rock you. Nic z tych rzeczy. To Brighton Rock!!!) i które po ponownym odsłuchaniu nie będą miały nawet w połowie takiego efektu jak w filmie. Ponoć Wright najpierw dokonywał wyboru piosenki, a później budował wokół tego scenę i to sprawdza się doskonale przy montażu obraz-muzyka-akcja. Muzyka to serce tego filmu, sprawia mnóstwo frajdy i daje pozytywnego kopa.
Dla mnie 9/10
+
Lily James i Eiza González :heart::heart::heart:
 
Baby Driver - jak na razie mój film roku. Jest energiczne, niesamowicie intensywnie, zabawnie, doskonale zrealizowany (montaż zwala z nóg) i pomysłowo - jeden z najbardziej oryginalnych blockbusterów ostatnich lat. Po prostu Wright w najczystszej postaci.
Osobny akapit należy się soundtrackowi, który sprawia, że film tętni życiem, ale nie są to radiowe hity tylko tytuły, które większość z nas nie będzie znała (tak, pojawia się Queen na ścieżce dźwiękowej, ale nie Bohemian Rhapsody, nie We will rock you. Nic z tych rzeczy. To Brighton Rock!!!) i które po ponownym odsłuchaniu nie będą miały nawet w połowie takiego efektu jak w filmie. Ponoć Wright najpierw dokonywał wyboru piosenki, a później budował wokół tego scenę i to sprawdza się doskonale przy montażu obraz-muzyka-akcja. Muzyka to serce tego filmu, sprawia mnóstwo frajdy i daje pozytywnego kopa.
Dla mnie 9/10
+
Lily James i Eiza González :heart::heart::heart:
Jest już w wypozyczalniach z napisami?
 
Byłem dzisiaj w kinie na dwóch filmach (między projekcjami miałem 10min na kawkę, hehe).

Najpierw Baby Driver. Nic specjalnego, mix komedii (mało), akcji (nuda), pościgów (sporo tego, ale tylko kilka przykuwało wzrok), kina romantycznego (nuuuda), trochę krwi (imo zbędnej). Niewyróżniające się aktorstwo, przeciętny scenariusz, wynudził mnie film strasznie. Nie zasnąłem tylko przez muzykę, która jest świetnie zgrana z tym co dzieje się na ekranie. Jestem rozczarowany, szkoda, że twórca nie poszedł w jeden gatunek/typ bardziej zdecydowanie - 6/10

Później obejrzałem It Comes at Night - film jest "sprzedawany" jako horror i tak kreują go trailery (w których imo jest 80% scena akcji z całego filmu), ale nie dajcie się oszukać to jest bardziej thriller (delikatnie) psychologiczny. Wizualnie film jest bardzo minimalistyczny, widać, że to kino wręcz niezależne, ale nie jest to wadą bo reżyser zrobił tutaj świetną robotę odpowiednia grając światłem, robiąc długie ujęcia manewrując kamerą w ciasnych wręcz klaustrofobicznych korytarzach domu. Wszystko to okraszone bardzo dobrym dźwiękiem i muzyką. Problem mam przede wszystkim z zawartością filmu i poruszonymi w nim wątkami. Wszystkiego jest mało i widzieliśmy to już wszystko w innych produkcjach (i nie raz lepiej). Film za bardzo skupia się na relacjach międzyludzkich (które głębiej były pokazane nawet w serialu The Walking Dead) pozostawiając zbyt wiele niedopowiedzianych kwestii/historii. btw Joel Edgerton zagrał świetnie, czekam na więcej od niego i reżysera. 6/10
 
siema chlopaki @Cactus @lugasek ktos jest w stanie pomoc, szukam filmu no one lives z 2012 roku z lukem evansem, jest na zatoce ale nie ma seedow, ktos cos? moze byc z lektorem jesli wogole wyszedl z nim, pozdro!
E: juz sobie poradzilem ;)
 
Last edited:
Back
Top