Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

Ej bo ja mam jakiś totalny lęk przed ściąganiem polskich filmów no i do tego (jak już wielokrotnie wspominałem) jestem absolutnym dnem w komputery i wszystko co z nimi związane. Czy może mi ktoś tak mega prosto wyjaśnić, dlaczego ściąganie filmów z takich linków jak daje @lugasek jest bezpieczniejsze niż torrenty? Wiem, że żal ze mnie, że takie pytania zadaje, ale ponoć Cohones uczy i bawi, także prosiłbym o krótką i prostą odpowiedź jak dla debila.

Wg prawa samo ściąganie bądź użytkowanie mediów które ktoś gdzieś wrzucił nie jest nielegalne. Nielegalne jest tylko rozpowszechnianie plików na które nie mamy "licencji" (piszę w cudzysłowie, ponieważ nie znam języka prawniczego, prawdopodobnie prawidłowe jest inne słowo). Innymi słowy - łamie prawo tylko ten, który udostępnia, nie ten który ściąga/korzysta z materiałów. Torrenty są tak skonstruowane, że jak ściągasz jakiś plik to jednocześnie udostępniasz go innym użytkownikom, w związku z czym łamiesz prawo. Natomiast jak ściągasz pliki z jakichś serwisów hostingowych to nikomu przy tym tych lików nie udostępniasz, więc prawa nie łamiesz.
Gdzieś czytałem jakiś tekst i tak go zapamiętałem. Być może trochę tutaj namieszałem, ale z grubsza o to chodzi.
 
Wg prawa samo ściąganie bądź użytkowanie mediów które ktoś gdzieś wrzucił nie jest nielegalne. Nielegalne jest tylko rozpowszechnianie plików na które nie mamy "licencji" (piszę w cudzysłowie, ponieważ nie znam języka prawniczego, prawdopodobnie prawidłowe jest inne słowo). Innymi słowy - łamie prawo tylko ten, który udostępnia, nie ten który ściąga/korzysta z materiałów. Torrenty są tak skonstruowane, że jak ściągasz jakiś plik to jednocześnie udostępniasz go innym użytkownikom, w związku z czym łamiesz prawo. Natomiast jak ściągasz pliki z jakichś serwisów hostingowych to nikomu przy tym tych lików nie udostępniasz, więc prawa nie łamiesz.
Gdzieś czytałem jakiś tekst i tak go zapamiętałem. Być może trochę tutaj namieszałem, ale z grubsza o to chodzi.

Nie tyczy się to oprogramowania/gier.
 
Mordeczki, jest misja w chuj, pomóżcie. Szukam zajebistego serialu z gatunku kryminał/gangsterski, coś jak "Narcos" czy "Gomorra". Tylko jest jeden zasadniczy warunek : ten serial musi być w chuj poważny (jak wyżej wymienione), zero gównianego śmieszkowania, bo mam na to uczulenie. Odpadają wszelkie "Rodziny Soprano" czy inne "Breaking Bady" (z całym szacunkiem do wszystkich fanów), jeśli rzecz ma dotyczyć zbrodni i dragów, to ja sobie tam nie wyobrażam elementów komediowych. Wolałbym też unikać cofania się do lat 20-tych ubiegłego stulecia, także "Peaky Blinders" czy "Zakazane Imperium" też niekoniecznie. Surowy, naturalistyczny klimat i mafia, mafia, mafia - to mi się marzy. Napierdalajcie pomysłami w opór, sprawdzę wszystko.
Liczę na Was mocno, z góry dziękuję!
 
Mordeczki, jest misja w chuj, pomóżcie. Szukam zajebistego serialu z gatunku kryminał/gangsterski, coś jak "Narcos" czy "Gomorra". Tylko jest jeden zasadniczy warunek : ten serial musi być w chuj poważny (jak wyżej wymienione), zero gównianego śmieszkowania, bo mam na to uczulenie. Odpadają wszelkie "Rodziny Soprano" czy inne "Breaking Bady" (z całym szacunkiem do wszystkich fanów), jeśli rzecz ma dotyczyć zbrodni i dragów, to ja sobie tam nie wyobrażam elementów komediowych. Wolałbym też unikać cofania się do lat 20-tych ubiegłego stulecia, także "Peaky Blinders" czy "Zakazane Imperium" też niekoniecznie. Surowy, naturalistyczny klimat i mafia, mafia, mafia - to mi się marzy. Napierdalajcie pomysłami w opór, sprawdzę wszystko.
Liczę na Was mocno, z góry dziękuję!
13 posterunek
 
Mordeczki, jest misja w chuj, pomóżcie. Szukam zajebistego serialu z gatunku kryminał/gangsterski, coś jak "Narcos" czy "Gomorra". Tylko jest jeden zasadniczy warunek : ten serial musi być w chuj poważny (jak wyżej wymienione), zero gównianego śmieszkowania, bo mam na to uczulenie. Odpadają wszelkie "Rodziny Soprano" czy inne "Breaking Bady" (z całym szacunkiem do wszystkich fanów), jeśli rzecz ma dotyczyć zbrodni i dragów, to ja sobie tam nie wyobrażam elementów komediowych. Wolałbym też unikać cofania się do lat 20-tych ubiegłego stulecia, także "Peaky Blinders" czy "Zakazane Imperium" też niekoniecznie. Surowy, naturalistyczny klimat i mafia, mafia, mafia - to mi się marzy. Napierdalajcie pomysłami w opór, sprawdzę wszystko.
Liczę na Was mocno, z góry dziękuję!
taki miniserial polecam.
http://www.filmweb.pl/serial/The+Take-2009-620973
 
Ojeeeeej, zapowiada się pysznie, o to chodziło! I ten brytolski klimat, zapachniało "Chłopcami z Essex" i "Rise of the foodsoldier", dzięki! Ale jeśli masz jeszcze jakieś pomysły to dawaj też, wincyj tego chcę, wincyj!
Takie to właśnie klimaty, takze jak tamte Ci sie podobały to ten tzż pewnie. Jak coś mi wpadnie do głowy, dam znać;:)
 
Takie to właśnie klimaty, takze jak tamte Ci sie podobały to ten tzż pewnie. Jak coś mi wpadnie do głowy, dam znać;:)

O nie, do cytatu załapała się kompromitująca literówka, którą już zdążyłem usunąć, udajmy że to się w ogóle nie stało. "Foodsoldier" lol, to chyba byłby wtedy po prostu "Rise of @lugasek "
 
Mordeczki, jest misja w chuj, pomóżcie. Szukam zajebistego serialu z gatunku kryminał/gangsterski, coś jak "Narcos" czy "Gomorra". Tylko jest jeden zasadniczy warunek : ten serial musi być w chuj poważny (jak wyżej wymienione), zero gównianego śmieszkowania, bo mam na to uczulenie. Odpadają wszelkie "Rodziny Soprano" czy inne "Breaking Bady" (z całym szacunkiem do wszystkich fanów), jeśli rzecz ma dotyczyć zbrodni i dragów, to ja sobie tam nie wyobrażam elementów komediowych. Wolałbym też unikać cofania się do lat 20-tych ubiegłego stulecia, także "Peaky Blinders" czy "Zakazane Imperium" też niekoniecznie. Surowy, naturalistyczny klimat i mafia, mafia, mafia - to mi się marzy. Napierdalajcie pomysłami w opór, sprawdzę wszystko.
Liczę na Was mocno, z góry dziękuję!

Odwróceni
Serial z 2007, o wojnie Pruszkowa z Wołominem

 
Jestem morderca:siara:
Dobry poczatek, glowny bohater z papieroskiem:penn:
Taki Marlowe troche. Ale od
sceny w barze coraz gorzej. Nie dosc, ze gosc wzial gorsza dupe. To jeszcze jej nie wyruchal:facepalm:
pozniej to juz szkoda sztrzepic ryja.
 
z21282755Q,Plakat-filmu--Star-Wars--The-Last-Jedi-.jpg

Nowe gwiezdne wojny znowu zapowiadane na grudzień
 
Back
Top