Aligeiter: Samiec Alfa to dominująca jednostka w stadzie, ktoś kto używa tylko pięści nie jest samcem Alfa. Tim Sylvia nie jest samcem Alfa, nawet mając tytuł mistrza UFC jego status społeczny był bardzo niski, a inni sportowcy z niego żartowali. Zobacz program randkowy w którym wziął udział. Natomiast Heisenberg z Breaking Bad był typowym Samcem Alfa, mimo zerowej sił fizycznej to on rozdawał karty. Bohater filmu Wrestler również nie był żadnym Samcem Alfa. Bez używania mózgu nie da się być Alfa. Zresztą nie chodzi mi nawet o bohaterów, którzy zabijają tylko o takich którzy rozdają karty. Są mega inteligentni, liczą się. Chociażby główny bohater Prawnika z Lincolna itd itp. Steve Jobs był zdecydowanie Samcem Alfa i nie używał mięśni ani pistoletów. Jak już to ma być morderca, to niech będzie Hannibal Lecter, a nie prymityw jak Rambo. (uwielbiam Rambo żeby nie było, ale żaden z niego Alfa, zwykły żolnierz który kocha wypełniać rozkazy i umrze dla wyższego celu, to nie jest Alfa który lubi rozdawać karty)
Gayevsky: 13 dzielnica dopisana do listy :)
Bolt: Zaznaczyłem również Aż poleje się krew.
Alosh: Iceman to coś jak Hannibal Lecter, geniusz?