Fame mma 10

Trafiłeś w sedno nigdy nie wstawiam tu kuponów więc dlaczego tym razem mam wstawić? Nie rozumiesz podstawowych kwestii i nie mam zamiaru ci ich tłumaczyć.
Często daje czarno na białym co gram i za jakie stawki a że nie wstawiam kwitów to już moja sprawa dlaczego, dziwi mnie tylko że aż tak cię to boli :fjedzia:
Nie uważam się za nie wiadomo jakiego eksperta, moim celem jest weryfikacja takich świeżaków bez honoru jak ty który przed walką szczeka a po wszystkim nie potrafi się przyznać do błędu i uraja sobie złą decyzje sędziów punktowych :facepalm:. Jak ktoś ma cohones to przyznaje się do porażki, proste.
Myslisz ze czytam twoje wypociny?
:mjsmile:
 
Proszę mnie już nie zaczepiać i nie cytować. Dzieci jesteście po dwa, trzy latka? Walka była bliska, równie dobrze mógł wygrać Kasjo i żadnej awantury z tego powodu nikt by nie robił.

a Ty karwantes jak nie chcesz żeby ktoś Ci w kwity zaglądał to nie pisz ile to nie wygrałeś tysięcy bo kuponu i tak nie pokazujesz.


Koniec już.
Cześć i czołem.
 
Boxdel do zwolenienia bo tylko ludzi denerwuje, a zwrotu w Betclicu i tak nie załatwił. Taki z niego szef jak ze mnie ksiądz.
 
Myslisz ze czytam twoje wypociny?
:mjsmile:
Nie czytasz bo masz świadomość że jesteś za głupi by zrozumieć to co napisałem :rutekajak:
Proszę mnie już nie zaczepiać i nie cytować. Dzieci jesteście po dwa, trzy latka? Walka była bliska, równie dobrze mógł wygrać Kasjo i żadnej awantury z tego powodu nikt by nie robił.

a Ty karwantes jak nie chcesz żeby ktoś Ci w kwity zaglądał to nie pisz ile to nie wygrałeś tysięcy bo kuponu i tak nie pokazujesz.


Koniec już.
Cześć i czołem.
Ty to już się wystarczająco skompromitowałeś Wiesławie by mordke otwierać :DC: Poducz się jak punktuje się walki bokserskie to może będziesz godny dyskusji.
 
Na ciekawą ocenę main eventu trafiłem. Sędzia Leszek Jankowiak, który jest przecież zawodowym sędzią bokserskim (sędziuje poważne walki w całej Europie), na łamach "Super Expressu" tak wypunktował ten pojedynek.

Z ocen znanego arbitra wynika, że walkę wygrał Don Kasjo. Polak - jego zdaniem - triumfował w 3 z 5 rund. Ostateczny wynik to 48:46 dla Życińskiego, choć I runda była bardzo na styku.

- Te ujęcia z kamery znad oktagonu beznadziejne pod kątem oceny tego co się dzieje. I w walce według zasad boksu zawodowego niedopuszczalne byłoby takie notoryczne pchanie głową. Dostałby -1 wcześniej, tutaj dostał w momencie moim zdaniem całkowicie przypadkowego zderzenia głowami. Ale rozumiem, że w tej formule chodzi o coś zupełnie innego. Gdyby pierwsza runda poszła w drugą stronę, byłby remis 47:47 - powiedział Jankowiak.


W sumie to nie wiem jak się do tego odnieść. Dla mnie Parke zadawał więcej znaczących ciosów i wygrał zasłużenie - ale z drugiej strony nie czuję się bardziej kompetentny od zawodowego sędziego, który na spokojnie z odtworzenia ogląda walkę i podpisuję się publicznie pod taką oceną starcia. Myślę że to ciekawy news...
 
Na ciekawą ocenę main eventu trafiłem. Sędzia Leszek Jankowiak, który jest przecież zawodowym sędzią bokserskim (sędziuje poważne walki w całej Europie), na łamach "Super Expressu" tak wypunktował ten pojedynek.

Z ocen znanego arbitra wynika, że walkę wygrał Don Kasjo. Polak - jego zdaniem - triumfował w 3 z 5 rund. Ostateczny wynik to 48:46 dla Życińskiego, choć I runda była bardzo na styku.

- Te ujęcia z kamery znad oktagonu beznadziejne pod kątem oceny tego co się dzieje. I w walce według zasad boksu zawodowego niedopuszczalne byłoby takie notoryczne pchanie głową. Dostałby -1 wcześniej, tutaj dostał w momencie moim zdaniem całkowicie przypadkowego zderzenia głowami. Ale rozumiem, że w tej formule chodzi o coś zupełnie innego. Gdyby pierwsza runda poszła w drugą stronę, byłby remis 47:47 - powiedział Jankowiak.


W sumie to nie wiem jak się do tego odnieść. Dla mnie Parke zadawał więcej znaczących ciosów i wygrał zasłużenie - ale z drugiej strony nie czuję się bardziej kompetentny od zawodowego sędziego, który na spokojnie z odtworzenia ogląda walkę i podpisuję się publicznie pod taką oceną starcia. Myślę że to ciekawy news...
Oczywiście że hejterzy Kasjusza lub tacy ,,znafcy" jak @Karwantes będą mowic ze park wygrał.
:DC:
 
W sumie to z tego grona powyżej to biorę pod uwagę jako znaczącą jedynie ocenę Jankowiaka plus może jako dodatkowy pogląd na sprawę ocenę Bartosiaka i Kopra.
 
@Evo jako bardziej doświadczony uzytkownik cohones weź wytłumacz temu gamoniowi @99picks jakie są priorytety w punktowaniu walk bokserskich bo on ma taką kurtyne na mózgu że to jest porażka. Może Ty przetłumaczysz mu do rozumu :putinlaugh:
 
@Evo jako bardziej doświadczony uzytkownik cohones weź wytłumacz temu gamoniowi @99picks jakie są priorytety w punktowaniu walk bokserskich bo on ma taką kurtyne na mózgu że to jest porażka. Może Ty przetłumaczysz mu do rozumu :putinlaugh:
Haha dobry jesteś, nie tak dawno śmiałeś się z Evo/zbijaka ze wcale nie jest tak skuteczny a teraz wołasz go o pomoc
Śmiech na sali
:mjsmile:
 
@Evo jako bardziej doświadczony uzytkownik cohones weź wytłumacz temu gamoniowi @99picks jakie są priorytety w punktowaniu walk bokserskich bo on ma taką kurtyne na mózgu że to jest porażka. Może Ty przetłumaczysz mu do rozumu :putinlaugh:

Jakie są priorytety w punktowaniu walk bokserskich? Chętnie się dokształce w tym temacie
 
Dla mnie tam było 4-1 Parke bezdyskusyjnie, ja tam boksu od lat nie oglądam, ale byłem mocno zdziwiony kursami live - bo wystawiał je jakiś kompletny amator. Jedna runda mogła pójść na korzyść Kasjo z uwagi na punkt ujemny. Uderzanie w gardę nie jest punktowane a on nic praktycznie nie trafiał. Parke może bił mniej, ale co drugi cios dochodził celu.

W boksie punktowane są:

Czyste ciosy (poprawnie trafione) - bez wątpienia w każdej rundzie więcej trafił ich Parke, ciosy na gardę w ogóle nie są punktowane.

Kontrola ringu (dominacja w walce) - tu też naciskał Parke wyprowadzając uderzenia z klinczu przy brudnym boksie. Kontrola jest punktowana, tylko wtedy jeśli za naciskiem (zawodnikiem idącym do przodu) idą ciosy. Parke idąc do przodu w klinczach czysto trafiał.

Do tego jeszcze bym dodał przewagę techniczno-taktyczną, bo to Kasjo walczył tak, jak Norman mu pozwalał, nie odwrotnie, a na to sędziowie też zwracają uwagę.

Jedyna dyskusyjna kwestia, to to wchodzenie głową, bo ono było faktycznie na pograniczu przepisów.

Nie zmienia to faktu, że wygrana Parke jest niepodważalna. Tak też wypunktowali ją wszyscy trzej sędziowie.

P.S. @99picks linka Ci podesłałem do wpłaty za zakład w odpowiednim temacie :wink:
 
Haha dobry jesteś, nie tak dawno śmiałeś się z Evo/zbijaka ze wcale nie jest tak skuteczny a teraz wołasz go o pomoc
Śmiech na sali
:mjsmile:
Zbijak? :DC: Evo może i nie jest skuteczny ale teoretyczną wiedze ma bardzo obszerną stąd moja prośba by wytłumaczył co jest pięć gamoniowi który stawia sporty walki nawet nie znając zasad i elementów punktacji. :juanlaugh:
 
Jakie są priorytety w punktowaniu walk bokserskich? Chętnie się dokształce w tym temacie

No i właśnie tutaj jest pies pogrzebany. Podstawą przy ocenie tego starcia powinny być zapisy w regulaminie Fame MMA. Ja nie znalazłem info jakie są podstawy punktowania walk bokserskich w Fame. Czy według zasad boksu zawodowego czy amatorskiego? Już pomijam fakt że różne federacje bokserskie WBC//WBA/IBF/WBO itd. mają odmienne regulacje odnośnie poszczególnych kwestii ale to temat na co najmniej dużą rozprawkę.

Czy brane są w Fame pod uwagę ogólne przepisy oceny poszczególnych rund jak to jest "zwyczajowo przyjęte" czyli ring generalship, efektywna agresja, czyste ciosy, kontrola ringu pod presją zawodnika itp. Zapewne szczegółowych zapisów nie było i sędziowie z mma oceniali poszczególne rundy "na oko" i tyle. Tym bardziej ciekawa jest tu opinia profesjonalnego sędziego bokserskiego Jankowiaka który jest na bieżąco z wszelkimi zmianami, które w boksie zawodowym jeżeli chodzi o niuanse regulaminowe dokonywane są bardzo często. No właśnie - pytanie brzmi tylko czy to było starcie na zasadach boksu zawodowego...
 
No i właśnie tutaj jest pies pogrzebany. Podstawą przy ocenie tego starcia powinny być zapisy w regulaminie Fame MMA. Ja nie znalazłem info jakie są podstawy punktowania walk bokserskich w Fame. Czy według zasad boksu zawodowego czy amatorskiego? Już pomijam fakt że różne federacje bokserskie WBC//WBA/IBF/WBO itd. mają odmienne regulacje odnośnie poszczególnych kwestii ale to temat na co najmniej dużą rozprawkę.

Czy brane są w Fame pod uwagę ogólne przepisy oceny poszczególnych rund jak to jest "zwyczajowo przyjęte" czyli ring generalship, efektywna agresja, czyste ciosy, kontrola ringu pod presją zawodnika itp. Zapewne szczegółowych zapisów nie było i sędziowie z mma oceniali poszczególne rundy "na oko" i tyle. Tym bardziej ciekawa jest tu opinia profesjonalnego sędziego bokserskiego Jankowiaka który jest na bieżąco z wszelkimi zmianami, które w boksie zawodowym jeżeli chodzi o niuanse regulaminowe dokonywane są bardzo często. No właśnie - pytanie brzmi tylko czy to było starcie na zasadach boksu zawodowego...

No, wyjasnienie tych zasad przez organizatorów miałeś zaraz po walce. Miał wygrać ich kolega Kasjusz i "chuj ich to obchodzi". :tiphatb:
 
Uderzanie w gardę nie jest punktowane
Nie można tak uogólniać tematu. W boksie amatorskim jest to punktowane. W boksie zawodowym to zależy od regulaminu danej federacji bokserskiej i przebiegu walki. Jeżeli jeden zawodnik zada w rundzie 3 celne ciosy a drugi 40, nawet na gardę lub blok ciężko będzie taką rundę przyznać temu pierwszemu. Wszystko zależy od przebiegu danej rundy - kiedyś czytałem o tym ciekawy artykuł po ogólnoświatowym szkoleniu sędziów bokserskich jakoś z 2017 r. gdzie uregulowano jakoś odmiennie te kwestie od tego co było do tej pory (jak znajdę to wrzucę). Obecnie nie jestem na bieżąco w tych sprawach, ciągle się to zmienia.
Nie zmienia to faktu, że wygrana Parke jest niepodważalna.
No jak widać została podważona przez wiele osób. W tym przez osoby które sędziują walki na europejskim i światowym poziomie.

Dla ścisłości sam widziałem wygraną Parka, oglądałem i punktowałem na żywo, tylko raz bez powtórki.
 
W boksie zawodowym to zależy od regulaminu danej federacji bokserskiej i przebiegu walki. Jeżeli jeden zawodnik zada w rundzie 3 celne ciosy a drugi 40, nawet na gardę lub blok ciężko będzie taką rundę przyznać temu pierwszemu
Pierwsze słyszę.
 
Pierwsze słyszę.
W boksie zawodowym nie jest tak, że czysto trafiony cios jest wyłącznym czynnikiem warunkującym ocenę danej rundy. Jest najważniejszym czynnikiem - ale nie wyłącznym. Przykładowo jeżeli zawodnik "A" zada w rundzie 15 celnych ciosów na 30 wyprowadzonych a zawodnik "B" zada 12 celnych na 70 wyprowadzonych to pewnie 99 sędziów na 100 da tę rundę zawodnikowi "B" - właśnie dlatego, że tu wchodzą w grę pozostałe czynniki podlegające ocenie jak presja, kontrola ringu, efektywna agresja, co ważne OBRONA( w walkach zawodowych też jest to składowa oceny rundy). Już na marginesie zaznaczając że jeżeli nie ma elektronicznego liczenia ciosów to kwestia" czystych ciosów" jest sprawą ocenną, nieostrą.
 
Dodatkową kwestią podlegającą ocenie w boksie zawodowym jest to czy cios jest znaczący, nie tylko celny. Boks zawodowy w odróżnieniu od amatorskiego ma powodować, mówiąc kolokwialnie zniszczenia u przeciwnika. Bardzo często sędziowie punktują walki na korzyść zawodnika, który bije mocniej pomimo że drugi zadaje więcej celnych uderzeń. I słusznie, bo to jest główna różnica w porównaniu do boksu amatorskiego.
 
co ważne OBRONA( w walkach zawodowych też jest to składowa oceny rundy).
Skąd takie informacje? Obrona zasadniczo NIE JEST PUNKTOWANA w walkach zawodowych.

Punktowane jest to co z niej może wynikać.

W boksie zawodowym obrona to nic innego jak umiejętność zadawania ciosów przy unikaniu bycia trafianym. Jeśli twierdzisz, że zbieranie na gardę jest punktowane, to jest to bzdura. Jeśli z obrony po uniku, minięciu, na zakroku czy po przepuszczeniu lub nawet klinczu (jak Parke) są wyprowadzane ciosy to jest to punktowane. Jeśli jest to tzw. obrona bierna to nikt tego nie punktuje.
 
Skąd takie informacje? Obrona zasadniczo NIE JEST PUNKTOWANA w walkach zawodowych.

Punktowane jest to co z niej może wynikać.

W boksie zawodowym obrona to nic innego jak umiejętność zadawania ciosów przy unikaniu bycia trafianym. Jeśli twierdzisz, że zbieranie na gardę jest punktowane, to jest to bzdura. Jeśli z obrony po uniku, minięciu, na zakroku czy po przepuszczeniu lub nawet klinczu (jak Parke) są wyprowadzane ciosy to jest to punktowane. Jeśli jest to tzw. obrona bierna to nikt tego nie punktuje.
Blablablabla... bla
Screenshot_20210517-212627_Firefox.jpg

+moja opinia jako nieoficjalnego eksperta
99picks 3-2 Kasjo

Kasjo wygral
Tylko hejterzy twierdzą inaczej
 
Pogódź się z tym, że pajac przegrał bo był gorszy a typ był gówno wart :)
Nie potrafisz przegrywać, za każdym razem jak przegrywasz decyzją piszesz o wałku, którego nie było.
Kiedy wczesniej pisałem o wałku?
 
Back
Top