Co mnie wku*wia

Kurewski katar. Co do walentynek. Ja kupiłem bukiet kwiatów, zrobię pizzę i będziemy się obzerac z zona a w raz z nami córeczka :p Ile można cudowac , nie jestem już nastolatkiem.
 
Kurewski katar. Co do walentynek. Ja kupiłem bukiet kwiatów, zrobię pizzę i będziemy się obzerac z zona a w raz z nami córeczka :p Ile można cudowac , nie jestem już nastolatkiem.
Chuja z tego będziesz mial-katar oznacza, że dopadł cie nowy krakowski wirus, który wybił już połowę znajomych. Zaraz zaczniesz kichać, tak że zabolą cię stawy a rano dostaniesz sraczki. A potem zachoruje twoja żona. Nie żartuje-to gówno ma 100%skuteczności.
 
Chuja z tego będziesz mial-katar oznacza, że dopadł cie nowy krakowski wirus, który wybił już połowę znajomych. Zaraz zaczniesz kichać, tak że zabolą cię stawy a rano dostaniesz sraczki. A potem zachoruje twoja żona. Nie żartuje-to gówno ma 100%skuteczności.
krakbola?
 
Chuja z tego będziesz mial-katar oznacza, że dopadł cie nowy krakowski wirus, który wybił już połowę znajomych. Zaraz zaczniesz kichać, tak że zabolą cię stawy a rano dostaniesz sraczki. A potem zachoruje twoja żona. Nie żartuje-to gówno ma 100%skuteczności.
W kancelarii mnie zarazili :( Póki co dzielnie walczę, szprycuję się różnymi specyfikami. Zobaczymy co będzie. Najlepsze jest to, że we wtorek teoretycznie wracam z urlopu.
 
O właśnie walentynki! Szału dostaję jak media czy sklepy wmawiają ludziom, że jeżeli nie świętujesz walentynek czy innego helloween to jesteś zapyziałym ciulem. Żonie już dawno zapowiedziałem, że 14 lutego to mogę co najwyżej walić tynki i pogodziła się z tym kontestuję z założenia tego typu idiotyzmy. Tylko słowiańska NOC KUPAŁY !
 
O właśnie walentynki! Szału dostaję jak media czy sklepy wmawiają ludziom, że jeżeli nie świętujesz walentynek czy innego helloween to jesteś zapyziałym ciulem. Żonie już dawno zapowiedziałem, że 14 lutego to mogę co najwyżej walić tynki i pogodziła się z tym kontestuję z założenia tego typu idiotyzmy. Tylko słowiańska NOC KUPAŁY !
I co, puszczałeś wianki?
 
Ja już 23 walentynki sam i chuj. Trzymajcie się chłopy!
Ja jutro do spa jade sauna jakis masaż haha dziewczyna taki prezent mi zrobiła ,ja mam zamiar ja zabrac do sklepów jutro niech sobie jakies ubranie kupi.Sama sobie wybierze wiec niezadowolona nie może być z prezentu .Oby pół mojej wypłaty nie poszły na jej szmatki.
Shoocker ciesz sie ze nie masz nikogo póki co ciężko przy dziewczynie czegoś się dorobić ,a jak masz dzieci to do 10 musisz liczyc żeby nie brakło.Najgorsze jest to ,że za granice nie moge wyjechac do pracy bo takie ulitmatum mi dała .Jak miałbym robić na stałe za granicą to odeszłaby ode mnie.Z Japonią jeszcze jakoś się udało jej przemówić.Pewnie myśli że ja zdradze z japonką i najlepiej ze mną by poleciała haha
Kobiety nie zrozumiesz dlatego mam dla ciebie alternatywe badz gejem hehe.

Piła spalinowa mnie dzisiaj wkurwiła bo łancuch tak tępy że gałęzi nie pociąłem... I przez odkładanie w czasie wymiany tego łańcucha mam nastepna sobote w dupie bo dopiero będe miał czas pociąć .
 
Wkurwia mnie ból w odcinku lędźwiowym...jak jestem zgięty (pochylam się nad stołem, gdy np. kroje coś) po parunastu sekundach czuje ostry ból...generalnie podejrzewam, że mam pogłębioną lordoze lędźwiową (byłem u lakarki, ale powiedziała, że nic mi nie jest i że jestem ładny chłopak...)...ostatnio coraz częściej mnie boli, na siłce staram się nie przeciążąć kręgosłupa jak moge...
 
Wkurwia mnie ból w odcinku lędźwiowym...jak jestem zgięty (pochylam się nad stołem, gdy np. kroje coś) po parunastu sekundach czuje ostry ból...generalnie podejrzewam, że mam pogłębioną lordoze lędźwiową (byłem u lakarki, ale powiedziała, że nic mi nie jest i że jestem ładny chłopak...)...ostatnio coraz częściej mnie boli, na siłce staram się nie przeciążąć kręgosłupa jak moge...
Neurolog a nie lekarz rodzinny.
 
Wkurwiają mnie rodzice, którzy zupełnie bez wyobraźni opiekują się swoimi dziećmi. Przykładowo wczoraj, w chuj ludzi na starym rynku. Idzie sobie rodzinka i na pierwszy ogień leci dzieciaczek w wieku 1-2 lata. Cudem nie został stratowany przez ludzi (między innymi przeze mnie) a rodzice w euforii bo dziecko samo sobie pomyka. No kurwa ludzie!
Dzień wcześniej w samolocie. Dzieciarnia jak nigdy. Samolot służył za płac zabaw, napierdalanie czym się da, darcie ryja, pełny rozpierdol. A jedna z matek sobie gra na tablecie i ma wyjebane. Żeby nie było, ja dzieci bardzo lubię. Wiadomo dzieci to dzieci, szaleją itd, do nich pretensji nie mam. Ale wbijam cwela rodzicom.
Nienawidzę jak rodzice uważają, że ich dzieci są cudowne i najlepsze na świecie i z tego powodu na wszystko im pozwalają.
Dyscyplina!!!
 
Wkurwia mnie kark, coś mi się podziało i od kilku tygodni lekko się poblokował, ale już od jakichś pięciu dni napierdala mnie masakrycznie. Dzisiaj nie spałem całą noc bo w każdej pozycji boli jak naderwany. I nie chce przejść mimo fizjoterapii i kinesio tapes. Skurwysyn
 
Wkurwia mnie kark, coś mi się podziało i od kilku tygodni lekko się poblokował, ale już od jakichś pięciu dni napierdala mnie masakrycznie. Dzisiaj nie spałem całą noc bo w każdej pozycji boli jak naderwany. I nie chce przejść mimo fizjoterapii i kinesio tapes. Skurwysyn
Co Ty robisz że tak ciągle coś Ci jest?
 
Co Ty robisz że tak ciągle coś Ci jest?


System naczyń połączonych-przez zjebaną część kręgosłupa łatwo o kolejne problemy. To wpływa na wszystko-od lędźwiowej części kręgosłupa mam pospinane poślady, uda i łydki, dodatkowo łapie skurcze pomiędzy łopatkami a teraz to. O dziwo wszystko idzie w dobrym kierunku, tyle, że dzięki rehabilitacji mogę ćwiczyć regularnie i łapię więcej kontuzji.
 
System naczyń połączonych-przez zjebaną część kręgosłupa łatwo o kolejne problemy. To wpływa na wszystko-od lędźwiowej części kręgosłupa mam pospinane poślady, uda i łydki, dodatkowo łapie skurcze pomiędzy łopatkami a teraz to. O dziwo wszystko idzie w dobrym kierunku, tyle, że dzięki rehabilitacji mogę ćwiczyć regularnie i łapię więcej kontuzji.
No to może najpierw się wylecz, a potem zacznij ćwiczyć?

Za zacząłem jakiś czas pracować nad mobilnością w stawach skokowych, biodrach i plecach. Z początku czułem się jak kaleka który nie potrafi wykonać prostego ruchu. Teraz trochę lepiej i przynajmniej ledzwia nie bolą.
 
No to może najpierw się wylecz, a potem zacznij ćwiczyć?

Za zacząłem jakiś czas pracować nad mobilnością w stawach skokowych, biodrach i plecach. Z początku czułem się jak kaleka który nie potrafi wykonać prostego ruchu. Teraz trochę lepiej i przynajmniej ledzwia nie bolą.
Nie mogę nie ćwiczyć-to wręcz wskazanie neurologa. Właśnie brak regularnych treningów po odpuszczeniu rugby spowodował osłabienie mięśni stabilizujących. Kręgosłup lepiej się czuł jak trzy razy w tygodniu robiłem rwania i zarzuty #paradoks
 
Nie mogę nie ćwiczyć-to wręcz wskazanie neurologa. Właśnie brak regularnych treningów po odpuszczeniu rugby spowodował osłabienie mięśni stabilizujących. Kręgosłup lepiej się czuł jak trzy razy w tygodniu robiłem rwania i zarzuty #paradoks
Chyba że tak. Jak masz dobrych lekarzy to trzeba się ich słuchać.
 
Że nic mi się nie chce, chyba przez tę pogodę. Tylko bym spał tak około 17-21. Wtedy największe zmęczenie mnie dopada i nic się nie chce.
 
Ze najpierw dzis nie zarejestrowalem sie na zajecia te co chcialem, a potem zapomniałem o fryzjerze i następne cięcie dopiero w następnym tygodniu :/ kurwa no
 
Back
Top