Co mnie wku*wia

Wkurwiają mnie jutro cztery godzinne spotkania, piąte nadzorowane na odległość, rozprawa w sądzie, odwieszenie działalności, przegląd i, mam nadzieje, wizyta u fizykoterapeuty. Doba robi się dość krótka ostatnio.
 
Wkurwiają mnie jutro cztery godzinne spotkania, piąte nadzorowane na odległość, rozprawa w sądzie, odwieszenie działalności, przegląd i, mam nadzieje, wizyta u fizykoterapeuty. Doba robi się dość krótka ostatnio.
Odwieszenie działalność to maks 10 minut, z rana bym podleciał szybko załatwić, przedtem wypełniasz wniosek w necie i przychodzisz tylko z numerem wniosku i podpisujesz
 
Odwieszenie działalność to maks 10 minut, z rana bym podleciał szybko załatwić, przedtem wypełniasz wniosek w necie i przychodzisz tylko z numerem wniosku i podpisujesz
Chyba nie trzeba nic wypełniać-ale rano nie dam rady i trafię popołudniu jak są kolejki. Tzn dawniej nie trzeba było nic wypełniać w Krakowie.
 
Chyba nie trzeba nic wypełniać-ale rano nie dam rady i trafię popołudniu jak są kolejki. Tzn dawniej nie trzeba było nic wypełniać w Krakowie.
Nie na pewno jest jakiś świstek, że odwieszasz, muszą mieć na piśmie, to urząd
 
Nie na pewno jest jakiś świstek, że odwieszasz, muszą mieć na piśmie, to urząd
No możliwe, ale nigdy wcześniej nie wypełniałem. Podajesz chyba tylko nip czy regon, drukują, podpisujesz i tyle. Problem w tym, że do kolejem doliczasz dojazd w chujowy, korkowy, rejon Krakowa.
 
No możliwe, ale nigdy wcześniej nie wypełniałem. Podajesz chyba tylko nip czy regon, drukują, podpisujesz i tyle. Problem w tym, że do kolejem doliczasz dojazd w chujowy, korkowy, rejon Krakowa.
Nie macie podziału na dzielnice ? Bo ja działalność mam na Włochach to tam zawsze pustki w urzędzie dzielnicy, bo 50% populacji dzielnicy to beje.
 
Nie macie podziału na dzielnice ? Bo ja działalność mam na Włochach to tam zawsze pustki w urzędzie dzielnicy, bo 50% populacji dzielnicy to beje.
Nie, jest specjalny punkt obsługi przedsiębiorcy, połączony z zus i skarbówką w jednym pomieszczeniu. Małe miasto
 
Nie, jest specjalny punkt obsługi przedsiębiorcy, połączony z zus i skarbówką w jednym pomieszczeniu. Małe miasto
W sumie lepiej, bo VAT odprowadzam na Bemowie a dochodowy na Mokotowie, to przy każdym niezaleganiu urzędy skarbowe muszą się skomunikować czy wszystko się zgadza
 
W sumie lepiej, bo VAT odprowadzam na Bemowie a dochodowy na Mokotowie, to przy każdym niezaleganiu urzędy skarbowe muszą się skomunikować czy wszystko się zgadza
Jak ja sie wspólnie z żoną rozliczyłem w moim US to dostała pismo, że będzie kara za brak rozliczenia #gimbynieznajo
 
@krzychu88 trza zrobić zlot i małe polowanie. Najgorsze z najgorszych śmieci....
Kiedyś zbierało się w grupę, każdy wziął pochodnię bądź widły i było po problemie. Dzisiaj takie ścierwo dostanie dwa lata w zawiasach, albo jeszcze lepiej - żółte papiery i dożywotnią rentę. Aż mi się rzygać na tą myśl chce.
Mam nadzieję, że gość już był notowany i mają go w bazie, oraz, że uda się pobrać jakiś materiał z ubrań. Może wtedy jednak uda się go posadzić i w więzieniu pokażą mu co to znaczy gwałt.
 
Ja kiedys chodziłem do szkoły z kolesiem, który potem zaczął gwałcić u nas na wiosce. Jedna babke chyba też zabił. Słyszałem, że koleżanka szła z z jakąś swoją kumpelą i je dorwał w parku. Koleżance odpuścił, bo skłamała, że jest w ciąży. Jej kumpeli , już nie.
Pisałem kiedyś o tym cwelu - w temacie o ulicy cohones.
 
Ja kiedys chodziłem do szkoły z kolesiem, który potem zaczął gwałcić u nas na wiosce. Jedna babke chyba też zabił. Słyszałem, że koleżanka szła z z jakąś swoją kumpelą i je dorwał w parku. Koleżance odpuścił, bo skłamała, że jest w ciąży. Jej kumpeli , już nie.
Pisałem kiedyś o tym cwelu - w temacie o ulicy cohones.
Jak się skończyła jego historia?
 
Pisanie apelacji, gdy nie ma żadnych argumentów a przychodzące na myśl graniczą o ośmieszenie, bo doktryna i orzecznictwo myśli inaczej niż wypadałoby, aby na potrzebę tej sytuacji uważali inaczej. No, ale klient nasz pan.
 
Pisanie apelacji, gdy nie ma żadnych argumentów a przychodzące na myśl graniczą o ośmieszenie, bo doktryna i orzecznictwo myśli inaczej niż wypadałoby, aby na potrzebę tej sytuacji uważali inaczej. No, ale klient nasz pan.
Pytanie, do sądu poszedł weksel z deklaracją wekslową i kopią wezwania do zapłaty. Ile średnio sąd się buja z nakazem zapłaty ? Nie ufam swojej kancelarii, a chłopaki ode mnie potrzebują papierka na przemodelowanie układu kostno-stawowego dłużnika.
 
Pytanie, do sądu poszedł weksel z deklaracją wekslową i kopią wezwania do zapłaty. Ile średnio sąd się buja z nakazem zapłaty ? Nie ufam swojej kancelarii, a chłopaki ode mnie potrzebują papierka na przemodelowanie układu kostno-stawowego dłużnika.
Skoro weksel to rozumiem , że post. nakazowe. Miesiac nawet dwa czekania na wydanie nakazu. Plus jest taki, że jest tytułem zabezpieczenia, w przeciwieństwie do post. upominawczego.
 
Skoro weksel to rozumiem , że post. nakazowe. Miesiac nawet dwa czekania na wydanie nakazu. Plus jest taki, że jest tytułem zabezpieczenia, w przeciwieństwie do post. upominawczego.
O egzekucje się nie martwię, sam kupowałem nowe tarcze do fleksa
 
Że ostatnio wyłączam budzik przez sen. W środę zrobiłem to świadomie, bo stwierdziłem, że kiedyś nieobecność na zajęciach trzeba wykorzystać i wyłączyłem budzik o 7.20 i poszedłem dalej spać. Za to dzisiaj i wczoraj nie pamiętam jak wyłączałem budzik nawet, a mam taki wkurwiający sygnał, że nigdy bym go nie przespał. Nastawiam na 8.30 a budzę się o 10.40..
 
Back
Top