By żyło się lepiej: kariera/studia/przekręty;)

Nie dostanie się na studia to nie wyrok śmierci @michi972 . Panuje przekonanie, że wyższe wykształcenie to gwarancja sukcesów zawodowych, a z średnim to można co najwyżej łopatą machać. Dziś liczą się przede wszystkim skille i doświadczenie (poza pewną grupą zawodów gdzie studia są konieczne). Mnie na przykład nikt nigdy nie pytał jakie szkoły kończyłem, a CV to zbędny papier, formalność. Co więcej wysłałem kiedyś CV w sprawie ogłoszenia o pracę (w wymaganiach wykształcenie wyższe). I co? I zaprosili na rozmowę mimo, że świeżo ukończyłem technikum :)
No ta, alebwiesz tera to na chacie, zostaną miejsca na jakieś, ta same gówniane...Wiesz co chesz robić?No nie, jak mam kurwa wiedzieć itp....
 
Nie dostanie się na studia to nie wyrok śmierci @michi972 . Panuje przekonanie, że wyższe wykształcenie to gwarancja sukcesów zawodowych, a z średnim to można co najwyżej łopatą machać. Dziś liczą się przede wszystkim skille i doświadczenie (poza pewną grupą zawodów gdzie studia są konieczne). Mnie na przykład nikt nigdy nie pytał jakie szkoły kończyłem, a CV to zbędny papier, formalność. Co więcej wysłałem kiedyś CV w sprawie ogłoszenia o pracę (w wymaganiach wykształcenie wyższe). I co? I zaprosili na rozmowę mimo, że świeżo ukończyłem technikum :)
Skille:
Spamowanie na cohones
Depresja
Malkontenctwo
Podpierdalanie własnej matki na forum

Doświadczenie:
Picie cydru
Granie w gry
Oglądanie GOT
Bogata praktyka w bukmacherce
 
Kurwa weźcie się odpierdolcie ze swoimi historiami z winstrolem, konfiturą i innymi fantazjami.A do mnie mówią, żebym fantastyki nie czytał
 
Ja pierdolę, a Wy znowu chłopakowi banie ryjecie, dajcie mu już święty spokój. Dopiero co okazało się, że plany na życie mu się spierdoliły więc ma prawo chłopak ponarzekać.
Nie przejmuj się nimi Michi, będzie ok.

Sprzedasz jakiegoś wspólnika i w zamian za współpracę dostaniesz tylko zawiasy. A z zawiasami to już większy szacun na dzielni :mamed:
 
Miszon kazał przekazać, że Polska Archeologia czeka na wybitne i nie bojące się ciężkiej pracy jednostki. I można pić na wykopkach.
 
I można pić na wykopkach.
Też za młodu brałem w tym udział
11145_b.jpg
 
Nadrabiam temat. @michi972 moja siostra jest po sinologii (choć trafiła tam przypadkiem, bo chciała inny kierunek). Na koniec studiów wyjechała na staż i została tam 7 lat. Robiła jako tłumacz, a teraz jako koordynator stanowisk na wystawach/targach dla chińskich firm. Zarabia dobrze jeżdżąc po europie i azji, do tego pracuje po jakieś 12 dni w miesiącu. Tylko żeby do takiej sytuacji dojść to trzeba dupsko spiąć, stawiać czoła przeciwnościom i robić swoje. I ta sytuacja nie ma ci pokazać co straciłeś, tylko to, że jak masz łeb na karku i nie użalasz się nad sobą to zawsze wyjdziesz na swoje.
 
Back
Top