dawnenew.png


Co za chujnia, za 4,40 to bym wolał 3 volty, chociażby czepło. Kiedyś to kompletnie inaczej zapamiętałem.
 
2c64141e87e22120a8a63c8d3c824488.png

Zadziwiającą poprawne, co prawda chmielu nie wiele tam czuć, a słód głównie, ale nie ma wyczuwalnych wad i całkiem pijalne, zdecydowanie lepsze niż zwykły kasztelan. Za to Ciechan Wyborne znów wali metalem i dlatego więcej już nie zakupię, co za gówno. Wylałem.
 
Amber Ale na nowozelandzkich już w butelkach. Następny będzie belgijski dubel który prawdopodobnie trafi do kega :) :bayan::bye::beer:
 
Byłem dzisiaj w lidlu i przytuliłem kilka piw z tej gazetki. Wieczorem postaram się zdegustować.
 
Piszą na browbizie że ta pierwsza IPA nawet dobra. Ogólnie promocja warta sprawdzenia.
 
Jak na dniach w stylu MMARocks to się nowa promocja zacznie;P

Są lidle gdzie piwko i dwa tygodnie po promocji się trafi- np w Krakowie na Siewnej czy przy Rondzie Ofiar Katynia.

Pamiętacie te wojny o crocsy? Żona przy ROK kupiła sobie takie do pracy 2-3 tygodnie po promocji.
 
Sierpień to ponoć miesiąc trzeźwości. Trzeba pić, bo potem @Mort nam nie da żyć :beer:

Bracie, pić możesz, ale z umiarem, co by się nie upić. W ten sposób można nawet miesięcznie wypić jakieś 120 browarów. 4 browary dziennie, jeden co 3h. :D

Oczywiście żartuję... :D
 
Dwa piwka, które serdecznie....odradzam. Somero skusiło mnie jako nowość i do tego za 4,50. Okazało się rozwodnionym gównem, które nie jest wart nawet takiej ceny...wylałem połowę. Za Cieszyńskie dałem 10 zł w multitapie i również ostro przepłaciłem - mocna słodowość i zero goryczki...
 

Attachments

  • 11745240_993369884054562_1957267357_o.jpg
    11745240_993369884054562_1957267357_o.jpg
    25.8 KB · Views: 12
  • 11779003_993883364003214_957292293_o.jpg
    11779003_993883364003214_957292293_o.jpg
    28 KB · Views: 12
Przyznaj się, testowałeś tą metodę :lol:

Po nawróceniu tak. Miałem grilla u siebie. Wypiłem jedno piwko dla smaku, odczekałem 3h, kolejne, odczekałem 3h, kolejne. W ten sposób nie wpływało to na moje postrzeganie i trzeźwość, ale od tamtego czasu to już tak nie miałem. Od nawrócenia nie tykam nic mocniejszego od jednego browaru lub lampki słodkiego, białego wina. :) Co by nie kusić. :)
 
Dwa piwka, które serdecznie....odradzam. Somero skusiło mnie jako nowość i do tego za 4,50. Okazało się rozwodnionym gównem, które nie jest wart nawet takiej ceny...wylałem połowę. Za Cieszyńskie dałem 10 zł w multitapie i również ostro przepłaciłem - mocna słodowość i zero goryczki...
IIPA z cieszyna faktycznie słaba. Odświeżyłem ją sobie 3 dni temu i się kompletnie zawiodłem. Mocno alkoholowa, chmielu nie czuć tak jak powinno.
 
Dzisiaj dałem radę spróbować tylko Bittera.
63um2e.jpg

Piwo sesyjne (4,3% alkoholu), nadaje się na upalne dni. Trochę brakuje w nim "ciała". Goryczka jest na średnio-niskim poziomie, lecz jest wyczuwalna.
Ogólnie piwo na pewno niczego nie urywa, lecz za tą kwotę warto spróbować.
 
Wczoraj spróbowałem 3 piw (wypiłem dwa, ale o tym dalej)
Na pierwszy ogień poszło:

Piwo całkowicie mnie zawiodło. Spodziewałem się, że z ledwo ponad 4% alkoholu to raczej nie będzie miało z IPĄ zbyt wiele wspólnego. Prędzej określiłbym to jako bitter. Chmiel słabo wyczuwalny.
Kolejne było:

Tu już trochę lepiej. Piwo ma więcej "ciała" , dzięki czemu wypada znacznie korzystniej niż jego poprzednik, choć i tak dupy nie urywa. To Angielska IPA, więc nie spodziewajcie się tu cytrusowych aromatów jak w jej amerykańskiej wersji.
Spróbować i zapomnieć.

No i na koniec wisienka na torcie. Do kupienia tego piwa skusiła mnie tylko i wyłącznie ciekawość i jego cena.
Panie i Panowie oto najgorsza IPA jaką w życiu piłem:

DMS pcha się do naszych nozdrzy drzwiami i oknami (aromat kukurydzy). Po zrobieniu dwóch łyków resztę wylałem, bo prędzej puściłbym bełta niż to dopił.
Zamiast wydawać na to 2,49 lepiej kupić sobie dowolnego eurolagera, na pewno będzie lepszy.
 
Back
Top