u mnie Artezan jedynie w Afroalko. Sprawdzę...
Na ten moment to dorwiesz tylko zwykłego pacyfika...też dobry. Jest jeszcze asap 2.0, ale tego to ja nie piłem. Podobno trzyma fason. Z podanych przez Ciebie piłem tylko pintowego brett'a :)
 
dziś otwieram nową-starą PINTĘ, której nigdy nie piłem, czyli Stare ALE Jare. Altbier.
 
Najlepsze browary do dychacza, jakieś winiacze do 2 dychaczy (tylko nie na korek taki ten, bo korkociągu nie mam) wytrawne/półwytrawne czerwone
 
Żaden ze mnie koneser, ale robię sobie challange, że jak kupuje piwo to cały czas inne. W sumie fajna sprawa i powiem, że o ile na początku dużej różnicy dla mnie nie robiło czy piję piwo za 2zł czy za 5zł, tak teraz już powoli jestem w stanie wyczuć różnicę. Nawet rodzaje powoli odróżniam.
 
Żaden ze mnie koneser, ale robię sobie challange, że jak kupuje piwo to cały czas inne. W sumie fajna sprawa i powiem, że o ile na początku dużej różnicy dla mnie nie robiło czy piję piwo za 2zł czy za 5zł, tak teraz już powoli jestem w stanie wyczuć różnicę. Nawet rodzaje powoli odróżniam.
Za rok będziesz napierdalał po ryju jak ktoś Cię poczęstuje Lechem, czy innym Carlsbergiem :happy dance:
 
Jeżeli posiadasz jakiś gust, to tak :)
ale kurwa nigdy, ale to przenigdy nie będę pierdolić ludziom którzy piją "piwa z supermarketu" że ło Boże jak ty możesz takie coś pić.
Nie i chuj.
Jak ktoś lubi to niech pije. Po co ktoś ma zmieniać swoje gusta bo ktoś inny tak powie.
 
Ja nikomu gustów zmieniać nie każe, podśmiechujków za to nikt mi nie zabroni. Mam prawo uważać kogoś, kto pija Lecha za bezguście, lub osobę bez kubków smakowych, czy nie mam?
W dupie mam też, że komuś nie smakuje piwo takie, jakie ja pijam i za bezguście ma mnie :)
 
Pił kto turecką wódkę Raki? Dostałem nie dawno i nie wiem jak sie za nią zabrać, czytałem że niby z jogurtem ale no właśnie z jogurtem??
 
Ja nikomu gustów zmieniać nie każe, podśmiechujków za to nikt mi nie zabroni. Mam prawo uważać kogoś, kto pija Lecha za bezguście, lub osobę bez kubków smakowych, czy nie mam?
W dupie mam też, że komuś nie smakuje piwo takie, jakie ja pijam i za bezguście ma mnie :)
Ale oczywiście masz rację.
Miałem na myśli tych pseudoznafców którzy wręcz zmuszają werbalnie do zaprzestania picia jakiegoś piwa. Podsmiechujki zawsze spoko. Zdrowie! :beer:
 
ale kurwa nigdy, ale to przenigdy nie będę pierdolić ludziom którzy piją "piwa z supermarketu" że ło Boże jak ty możesz takie coś pić.
Nie i chuj.
Jak ktoś lubi to niech pije. Po co ktoś ma zmieniać swoje gusta bo ktoś inny tak powie.
Będziesz.
 
Nieźle Cię zrobiło z tego co wyczytałem.
raw
 
Back
Top