Boks

Strażnik moralności wrócił. Powitajmy GLF-a!



Hurra.jpg
 
Ludzie zawistni są po prostu, nikt nie lubi ludzi przechwalających się i pewnych siebie, ale bitch please... Szpila ma dopiero 22 lata i kupe czasu przed sobą na naukę. Ma szanse wyjść na ludzi ;)
 
ja w ogole nie ogarniam jak moze dojsc do takiej sytuacji ze KAZDY ogladajacy ta walke puntkowal dla głaza, na boxrecu bylo chyba 98-91, dan rafael z espn tez zdecydowanie punktowal dla Polaka, a tu taki wał, przeciez za takie werdykty to powinno sie pod sad brac sedziow i tych co sa za to odpowiedzialni, no i podziwiam tych co placa za PPV
 
Może dlatego ta walka była w ppv by jak najmniej osób czepiało się werdyktu ;)



EDIT:



@down, jeżeli do mnie kierujesz swój post to najwyraźniej nie zrozumiałeś mojego. Nie odnosił się on do Ciebie tylko do osób, którym dedykowałeś swoją rozkminkę.
 
ja w ogole nie ogarniam jak moze dojsc do takiej sytuacji ze KAZDY ogladajacy ta walke puntkowal dla głaza, na boxrecu bylo chyba 98-91, dan rafael z espn tez zdecydowanie punktowal dla Polaka, a tu taki wał, przeciez za takie werdykty to powinno sie pod sad brac sedziow i tych co sa za to odpowiedzialni, no i podziwiam tych co placa za PPV


podpisuje sie pod tym calkowicie, dla mnie to jest strasznie zalosne. Pomijajac fakt, jaka rekleme zrobili "ppv", kazdemu kto to kupil, bedzie sie ono kojazyc z wielkim walkiem.
 
Widze, ze w Polsce wiele nie trzeba, aby rozgorzala dyskusja nad "walem" w czasie jakiegokolwiek wydarzenia sportowego. Ja punktowalem: 1.) 10-9 PG 2.) 10-9 RJ, 3.) 10-9 RJ, 4.)10-9 RJ, 5.) 10-9 RJ, 6.)10-8 PG, 7.)10-9 PG, 8.)10-9 RJ, 9.)10-9 PG, 10.)10-9 RJ. Z tego wychodzi 95-94 dla Roya. Choc remis tez by mnie tu nie zaskoczyl. Osoby punktujacym mocne ciosy Glazewskiego wyzej niz proste RJ odsylam do punktacji pierwszej walki Adamek-Briggs. Nie widzialem jeszcze oficjalnych statystyk, ale na goraco wydawalo mi sie, ze -pomimo duzej ilosci ciosów Roya ladujacych na gardzie Pawla- to i tak sporo ciosow dochodzilo szczeki Glazewskiego.



Co do Szpilki, to ja jestem jedna z osob kibicujach przeciwko niemu. Robilem to nie z powodu jego bunczucznych wypowiedzi, ale z powodu sposobu w jaki sie wypowiada. W przeciwienstwie do broniacych go, nie jestem fanow ciaglych wulgaryzmow mlokosa. I uwazam, ze mam prawo nie kibicowac mu, pomimo iz jest reprezentantem mojego kraju. W koncu nie reprezentuje go tylko na ringu, ale i poza nim.
 
Okradli Głażewskiego bo wygrać mógł, ale nie zrozumcie mnie źle ale ciesze się z tego werdyktu.



Powiem szczerze że wyłączyłem walkę po 7 rundzie z przekonaniem że wygrał Głaz, teraz wchodzę i taki szok mały.



Ktoś powie, że Głażewski jest mocny ale prawda jest taka że Roy był cieniem wraka, nigdy nie walczył tak słabo jak teraz w Polsce.
 
Skoro wygrał z McClinem to chyba nie gra kozaka tylko moze sie za takiego uważać. Nie wiem o co tu chodzi. Chłopak wygrywa walke za walką, jest najodważniej prowadzonym polskim bokserem, a ludziom nie pasuje to, że mówi, że wygra i wygrywa.
confused.gif




Palacios z taką chęcią do walki, jaką pokazał ostatnio w Bydgoszczy, to może się bawić w dwa ognie z kolegami.


To ja Ci wytłumaczę o co np. mi chodzi w stosunku do Szpilki. Stwierdzenie, że jest najodważniej prowadzonym polskim bokserem, to lekka kpina. Najodważniej prowadzonym bokserem do walk z bumami? Jeśli tak, to owszem. Nikt nie lubi przesadnych cwaniaków ledwo radzących sobie z zawdonikami mającymi swój primetime lata za sobą. Kim jest McCline? Druga setka rankingowa, który od 2007 roku ma bilans 3-5, z czego jedyną chyba "wartościową" wygraną miał z Mike Mollo, którego rozbił nasz Andrzej Gołota w poprzedniej walce. Tak to wygrywał z takimi nazwiskami jak McKinney (trzecia setka rankingowa). Naprawdę uważasz więc, że wygrana z McClinem czyni ze Szpilki kozaka?



Kolejnym faktem przemawiającym za tym, że go nie lubię jest ciągłe lansowanie na następce Gołoty. Z czym do ludzi? Z wygranymi z bumami spod McDonalda? Z taką techniką? Z gardą dziurawą jak ser szwajcarski? Z gorącą głową? Ilu było następców Gołoty tyle zawodów. Te wywiady Szpilki, te zachowania na ważeniu, na siłę kreowanie bad bloodu, byle by był medialny wydźwięk. To nie wygląda najlepiej.



Dodatkowo kogo tu idealizować? 18 miesięcy w więzieniu za pobicie, ustawki, ciemne interesy kibolowskie. Człowiek ten reprezentuje więc ten sam poziom co Grzesiek Siwy w MMA, co jakiś czas temu miał afery kibolowskie nie mniejsze niż prowadzenie nielegalnych domów publicznych u Cygana. Ja dziękuję z taką firmą. Każdy się może zmienić, to fakt. Jednak mentalnie jak widać dresiarzem zawsze się pozostaje.



A co najważniejsze irytuje mnie już ta buńczuczność człowieka, który z nikim średnim nawet tak naprawdę nie wygrał. Jest tylu wspaniałych młodych bokserów: Masterniak, Sęk czy choćby Sulecki, którzy wspaniale są prowadzeni. Coraz silniejsi rywale i nie ma wokół nich otoczki zgnilizny. A i tak wszyscy mówią o Szpilce i Szpilce.



To jest moje zdanie na temat Artura. W przeciwieństwie do saku nie uważam się za eksperta i moja opinia nie jest tą jedyną obiektywną. Wszystko co napisałem, to po prostu mój pogląd na tego człowieka z którym możecie się zgadzać lub nie. Także bez spiny:-)
 
Według mnie Szpilka jest najodważniej prowadzony z polaków, walczących w Polsce i tutaj nie ma co dyskutować.



Jak na kibola, który walczy rok to i tak zaskakująco dobrze mu idzie, nie kieruje się tutaj jego wizerunkiem medialnym który został stworzony przez media.
 
@Evangelista



Pierwszy akapit: tak, bo to była jego 12 walka w karierze, w której zmierzył sie z byłym 4 krotnym pretendentem do tytułu mistrzowskiego, pokonał go nie pozostawiając wątpliwości. Być może walczył z bumami, jednak ich rekordy nie były złe (ostanie walki: 41-11-3, 54-6, 6-1, 7-3, 29-8, Beck i McCline to wcale nie takie bumy, dla porównania Adamek w odpowiednich walkach miałm rywali z bilansami: 0-1, 14-1, 24-22-3, 0-1, 14-17, 17-20-1), trzeba też pamietać, że miał dość długi rozbrat ze sportem, plus zmiana kategorii.



Lansowanie się, różni się od lansowania go. To media oszalały na jego punkcie, a on zwietrzył okazję żeby z tą falą zainteresowania dopłynąć szybciej do celu. W każdym sporcie szuka się poprzednika, rodaka na światowym poziomie. Wawrzyk miał być Gołota, Murańka Małyszem, Anzor Mamedem. Wileu było mistrzów, którzy nie wytrzymywali napięcia towaryszącego wazeniu, a co dopiero młody chłopak trochę szybko obarczony uniesieniem dużego widowiska. Lewis vs Tyson, Diaz vs Cerrone.



Ciągłe wracanie do przeszłości rozumiem jeżeli nie znajduję sie aktualnych argumentów naprzeciw. Robił to co robił, nie każdy zachowuje sie jak Piotrek Strus, trzeba pamiętać, że sporty walki raczej należą do ludzi, którzy poprostu lubią sie bić. Przykładów tym razem nie będzie, bo nie chce robic pożywki dla źle życzących.



Nie zgodzę się, Beck i McCline to przyzwoici zawodnicy. Buńczuczność z każdym wywiadem maleje, z drugiej jednak strony wygrywa więc nie ma co się zbytnio czepiać. Są wyjątki taki jak "uczenia Adamka myczków", no ale to juz widac taka natura Szpilki, moim zdaniem lepiej byc troche niepokornym niz nazbyt grzecznym, bo to nie szachy, tu tez trzeba się nie bać i wytwarzać wokół siebie aurę, która bedzie "straszyć" przeciwników. Podałeś przykład Masternaka, niby taki grzeczny i wogóle, a tez miał/ma jakąś napinke do Diablo i nawet będą razem w studiu telewizyjnym nie odzywali się do siebie żeby coś więcej z tego na żywo nie wyszło. Otoczka otoczką, ale to Szpilka w 11 walce miał walkę wieczoru, a teraz śmiga w ppv. (to ppv mogłem sobie darować , no ale takie są fakty).
 
Takie rzeczy tylko w Polsce? Ciekawe...<br style="margin: 0px; padding: 0px; color: rgb(85, 85, 85); font-family: Verdana, 'BitStream vera Sans', Helvetica, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 19px; background-color: rgb(255, 255, 255); " />
Nie oglądasz boksu, ale tę walkę najwyraźniej obejrzałeś? :>
A nie pomyslałeś, że mozna tylko sledzić wyniki i przeczytać portale branżowe? Rozumiem, ze u Was tez tak grzeje i nie trudno o udar co nie zwalnia od myslenia :]
 




Vitali vs Charr 8 września w Moskwie.



Adamek ma podać rywala w tym tygodniu, z którym 8 września będzie walczył w PPV...



Froch vs Kessler na jesień.
 
@ tar



"Jak na kibola, który walczy rok to i tak zaskakująco dobrze mu idzie, nie kieruje się tutaj jego wizerunkiem medialnym który został stworzony przez media."



co ma do rzeczy to, że był jak to napisałeś ''kibolem''?
 
Chodziło mi o to, że chłopak ulicy z wybuchową głową zrobił duże postępy i powolij trener go zdyscyplinował.
 
A nie pomyslałeś, że mozna tylko sledzić wyniki i przeczytać portale branżowe? Rozumiem, ze u Was tez tak grzeje i nie trudno o udar co nie zwalnia od myslenia :]
Wydawanie opinii na podstawie tego co ktoś inny napisał można właśnie traktować jako zwolnienie z myślenia.

EDIT:
Co do Szpilki i jego wizerunku to on bardzo świadomie go kreuje.
 
Najlepszym przykładem na takie praktyki z ostatnich dni jest to jak, wg Hajsa, Różal okładał cały czas Ruska na gali na Syberii. Później znalazło się video i już obraz nie był taki różowy.
 
Evangelista czlowieku co ty wygadujesz? powiem ci tylko jedno bo gadanie z toba nie ma sensu wiec czytaj uwaznie, Szpila robil to co robil, jest charakterny i takich zawodnikow potrzeba, tyle chlopakow co bawi sie w to co Szpila kiedys by spokojnie zaistnialo w boksie czy mma, nie masz pojecia o wielu sprawach wiec nie zabieraj glosu. Jak wolisz spokojne wazenia, zero agresji to moze zacznij ogladac szachy zawodowe bo tam jest chyba malo agresji.
 
Jackiewicz vs Wolak w MMA brzmi pysznie, Adamek vs Toney brzmi niesmacznie,ale pewnie nikt, kto by wygenerował talary, nie chce z Adamkiem walczyć.



"Piotrowski, JCVD i Coca-Cola i frytki - to jest kurna the best, lata 90-te".:-)
 
Dobry chłopak, jakby MMAA nie przestało działać to tam bym widział ich walkę, super fight jak dla mnie, oby doszedł do skutku.
 
Back
Top