Boks

Ta walka przekonała mnie nieco bardziej do boksu, oglądając inne starcia braci kliczko vs reszta, walka była bardzo jednostronna, a tutaj, chociaż przez te parę rund, przyjemne zaskoczenie. Chisora mimo że prezentuje się jako prostak bez kultury, według mnie jest ciekawą postacią, która dostarcza wielu emocji, war Chisora!
 
_58583464_dereck_chisora_david_haye_reuters.jpg




article-2103251-11CE3131000005DC-289_634x427.jpg




Haye_Bottle_682x40_1456016a.jpg




Don_Charles_682x40_1456017a.jpg




article-2103251-11CE506D000005DC-167_634x412.jpg
 
http://www.boxingnews.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=29230:haye-poszukiwany-przez-policj-chisora-ju-zatrzymany&catid=1:latest-news
 
Co by nie powiedzieć o Chisorze, ma chłop charakter. Po 12 rundowej bitce z Kliczką, gdzie zebrał sporo potężnych ciosów na ryj a mimo to atakował ciągle i parę razy mu zagroził, pewno siedział na konferencji zmęczony i obolały. A mimo to na luzaku wyszedł do Haye'a i... dostał potężnego ciosa butelką w morde. Mimo to, nadal go to nie powstrzymało. :D Pokazał, ze jest twardym sukinkotem.
 
Bubi ostatnio chyba na siłę próbujesz być śmieszny. Powiedz im to w oczy jaki taki kozak jesteś.
 
Ale ten Haye to wkurwiający facet w ich ewentualnej walce był bym chyba za Chisorą , mimo , że oplucie Kliczki wczorajsze , tak mnie wnerwiło , że liczyłem co by go Witek zabił , przeliczylem się niestety.
 
drobiu nawet nie potrafisz odpowiedzieć na normalne pytanie odnośnie Jonesa. Na szczęście jeszcze tylko 3 dni....



Ja bym widział Chisorę z Hayem i potem walka z Władkiem.
 
Uderzenie butelką to już było przegięcie pały. Czekam na Haye-Chisora, na pewno dobrze się sprzeda, może w końcu zobaczę rozbitego Davida, marzenie...:-). W końcu co się dzieję w tej ciężkiej.
 
brawo umiesz skreślać, no no nie licha umiejętność.dawaj teraz wrzuć to zdanie ze skreślonym "na"
 
juz nawet skonczyl :D



ale dobre jaja ;]



haye-chisora bym chetnie obejrzal



_______________________________



btw. i tak najwiekszy fenomen to te, ze wszystkie te walki mistrzowskie mozemy ogladac u nas w tv, a jak walczyl polak, do tego w polsce to trzeba bylo placic za ppv, albo ogladac na rtlu
 
haye juz nie walczy. mowicie ze haye przegial pale, a moim zdaniem wiekszym przegieciem jest naplucie komus w twarz, ale jak kto woli
 
wolalbym dostac bez butelki niz miec opluta twarz nie moc oddac temu komus wlasnie w twarz :) a ze mial butelke w rece, za to co odpierdalal nalezalo mu sie. i nie bronie haya bo nie lubie chuja, tez pierdolil duzo a gowno zrobil w ringu
 
Gaara







Ale ten chuj wlazł na czyjąś konferencję , więc nie wiem co gorsze. Ale też wolał bym dostać butelką niż zostać oplutym. Dali by mu z 200 tyś. kary za to , albo Władimir mógł go uderzyć :D Ale mina Witalija , gdy opluwał jego brata niezła.
 
Obaj sa kretynami. Takie coś nie powinno mieć miejsca. Obaj powinni mieć odebrane licencje za takie coś. Po 12 miesięcy odpoczynku od boksu byłoby wskazane.
 
Haye to chyba na bani był, bo nie sądzę, żeby taki manewr odpierdolił będąc trzeźwym. Wolałbym właśnie jakąś solidną karę finansową dla obu. Jak dadzą dyskwalifikacje np od pół roku do roku to i tak przecież nie zawalczą prędzej jak za 6-8 miechów.
 
malinowsky zgadzam sie, buractwo trzeba tępic. Wogóle nie mówiąc już nawet o sytuacji na konferencji, według mnie za uderzenie, czy coś takiego na warzeniu powinno byc odbierane 50% gaży. Cos takiego psuje obraz sportu czy to boksu, mma czy innych sw. Jeżeli masz cos do pokazania pokaż to w ringu
 
Gaara



Osobiście wolałbym mieć oplutą twarz, i tylko zraniony honor, niż rozciętą twarz, szwy, lub kalectwo, gdy np odłamki uszkodziłoby oko, ale co kto lubi.



Chisora trochę brzydkim sposobem promuje swoją postać, ale taka reklama jest skuteczna, gdyż teraz on jest tym "złym", i każdy chce zobaczyć jak Derek dostaje "wciry". Z podobnymi warunkami co Adamek (wzrostem) urwał dwie, trzy rudny Kliczce, co jest i tak niezłym wynikiem. Teraz ta cała akcja na lini Haye-Chisora-Kliczko dodała sporo akcji do wagi ciężkiej.
 
You must log in or register to reply here.
Back
Top