Boks

Nie wiem jak Szpilka ma to wygrać... Przewaga zasięgu Wildera będzie, więc ciężko będzie Bombera wyboksować (pomijając sędziów). Jedyna nadzieja w tym że Wilder ma nieszczelną defensywę i niesprawdzoną szczekę, może uda się coś trafić.
 
Jeśli to prawda to jaranko!!! Szkoda że Szpila nie walczył ostatnio w tych walkach z kimś pokroju Mansoura czy innego solidnego ciężkiego bo takto byłby dobry test ale nie ma co marudzić! Ja się cieszę w chuj!
PS. Fury też miał małe szansę z Kliczko:wink:
 
Szpila zostanie obity ale becel dobry przytuli. Szans nie widze chociaz nie wiadomo czego sie w Stanach nauczyl. Obstawiam jednak ze pelnego dystansu nie przetrwa.
 
Dwie sprawy.

Jestem w szoku, że niektórzy widzą, że Adamek miałby problemy z Izu. Na miłość boską... z kim Izu walczył, żeby wyciągać takie wnioski, on przecież walczy z totalnymi kelnerami, którzy przewracają się po jednym ciosie. Takich zawodników była masa. Polecam karierę np. Tye Fieldsa - podobne prowadzenie do Izu.
Izu do tej pory walczył z 2 niewygodnymi rywalami i w obu przypadkach nie było rewelacyjnie - z Łukaszem Rusiewiczem kilka lat w Polsce i Longiem (mega wysokim chudzielcem), z którym męczył się pełen dystans. Nic nie można powiedzieć o szczęce Izu (poza tym, że był nokautowany np. na Litwie w K1), o kondycji, o odporności psychicznej jak rywal naciska, a @VoRaNeK chce go wysyłać na Adamka. Powiem więcej, był wstępny pomysł na walkę z Adamkiem, ale ponoć ekipa Izu od razu odrzuciła.
Jeszcze ten TzG.. To jest z pół roku w plecy kariery.. w takim momencie... Izu ma duży naturalny talent do kicka/boksu, ale chyba za dużo ludzi obok siebie i dlatego nie może się zdecydować co chce robić...

Szpilka - Wilder.. Nie widzę tego dobrze. Wilder w treningu od dawna, przygotowuje się pod konkretną datę. Szpila niby szykował się na Mansoura na grudzień/styczeń, ale jak walka była przenoszona, to był chyba na roztrenowaniu. Kasa się pewnie zgadza, stąd ta walka. Artur jest ambitny, niewygodny, może trochę krwi zepsuć Wilderowi, ale niespodzianki bym się nie spodziewał. Daję 80/20 dla Wildera
 
@m0nster Chciałeś wygranej Fury'ego to masz! Cyrk w IBF czas zacząć

Dramat...



Czytałem gdzieś plotki, że dogadali się z IBF, że wygrany rewanżu Fury - Kliczko ma obiecną walkę unifikacyjną z mistrzem IBF... chociaż Glazkov to Kathy Douva, a ona specjalnie nie dotrzymuje takich umów.
Żenada, że IBF w taki sposób traktuje swojego mistrza.
 
Dwie sprawy.

Jestem w szoku, że niektórzy widzą, że Adamek miałby problemy z Izu. Na miłość boską... z kim Izu walczył, żeby wyciągać takie wnioski, on przecież walczy z totalnymi kelnerami, którzy przewracają się po jednym ciosie. Takich zawodników była masa. Polecam karierę np. Tye Fieldsa - podobne prowadzenie do Izu.
Izu do tej pory walczył z 2 niewygodnymi rywalami i w obu przypadkach nie było rewelacyjnie - z Łukaszem Rusiewiczem kilka lat w Polsce i Longiem (mega wysokim chudzielcem), z którym męczył się pełen dystans. Nic nie można powiedzieć o szczęce Izu (poza tym, że był nokautowany np. na Litwie w K1), o kondycji, o odporności psychicznej jak rywal naciska, a @VoRaNeK chce go wysyłać na Adamka. Powiem więcej, był wstępny pomysł na walkę z Adamkiem, ale ponoć ekipa Izu od razu odrzuciła.
Jeszcze ten TzG.. To jest z pół roku w plecy kariery.. w takim momencie... Izu ma duży naturalny talent do kicka/boksu, ale chyba za dużo ludzi obok siebie i dlatego nie może się zdecydować co chce robić...

Szpilka - Wilder.. Nie widzę tego dobrze. Wilder w treningu od dawna, przygotowuje się pod konkretną datę. Szpila niby szykował się na Mansoura na grudzień/styczeń, ale jak walka była przenoszona, to był chyba na roztrenowaniu. Kasa się pewnie zgadza, stąd ta walka. Artur jest ambitny, niewygodny, może trochę krwi zepsuć Wilderowi, ale niespodzianki bym się nie spodziewał. Daję 80/20 dla Wildera

Za rok może być różne. Izu się rozwija czego o Adamku nie mozna juz powiedzieć. 15 miejsce w WBO daje mu możliwość odbycia wysoko rankingowej walki w pierwszej połowie 2016r co może niektórym otworzyć oczy. Widzę potencjał
 
Potencjał - ok. Czy się rozwija ? Tak, ale jak bardzo nie jesteś w stanie ocenić, na tle takich rywali. Z Adamka z pewnością zostało więcej, niż Izu się nauczył.
Ponoć niezłe sparingi z Parkerem.
To przyklejenie do Parkera to trochę problem. Z jednej strony jest promowany "przy okazji". Z drugiej strony prawie cała kasa idzie w promocje Parkera - Izu zawsze będzie tym drugim w tej konfiguracji.

Co do Szpili - żaden papier jeszcze nie podpisany, więc mimo wszystko jeszcze nie ma co się jarać tą walką :) Może się wszystko zmienić
 
Szpilka to moim zdaniem jeden z najbardziej przereklamowanych polskich bokserów. Kibicował mu będę, aczkolwiek nie widze opcji jego zwycdięstwa.
 
Szpilka to moim zdaniem jeden z najbardziej przereklamowanych polskich bokserów. Kibicował mu będę, aczkolwiek nie widze opcji jego zwycdięstwa.
Przereklamowany czy nieprzereklamowany, to zdecydowany nr 1 polskiego HW w tym momencie. Kilka niezłych wygranych - Adamek, McCline, Minto chyba najbardziej wartościowe.
Z Jenningsem przegrał, ale był bardzo niewygodny dla BJ. Mógł spokojnie doskakać 10 runde i przegrać na punkty, ale wiedział, że przegrywa i poszedł na całość - albo on albo ja. Za to szacunek - ma chłopak serce do walki. Co do szczęki - nie jest najlepsza, ale z drugiej strony, te wszystkie knockdowny były po mocnych, czystych ciosach, a Artur wstawał i nie był specjalnie mocno ranny (takie trochę flash knockdowny).
Jestem ciekawy na ile Shields zmienił jego styl. Fizycznie z pewnością go wzmocnili.
 
Całym sercem za Szpilką. Bardzo dobrze, że wziął tę walkę. Lepiej niech walczy o pas i nawet przegra niż ma walczyć z boczkami. Będzie zdecydowanym underdogiem, ale terzeba korzystać z okazji. Jest na tyle młody, że nawet jak teraz nie wygra to w ciagu dwóch lat powinien dobić się do następnej walki o pas. W tym roku Głowacki pokazał, że można zaskoczyć, miejmy nadzieję, że Szpila zaskoczy także.
 
Potencjał - ok. Czy się rozwija ? Tak, ale jak bardzo nie jesteś w stanie ocenić, na tle takich rywali. Z Adamka z pewnością zostało więcej, niż Izu się nauczył.
Ponoć niezłe sparingi z Parkerem.
To przyklejenie do Parkera to trochę problem. Z jednej strony jest promowany "przy okazji". Z drugiej strony prawie cała kasa idzie w promocje Parkera - Izu zawsze będzie tym drugim w tej konfiguracji.

Co do Szpili - żaden papier jeszcze nie podpisany, więc mimo wszystko jeszcze nie ma co się jarać tą walką :) Może się wszystko zmienić


Jak Haymon rozkaże to podpisy będą w 5 minut. Git i Wasilewski nie mają tutaj nic do gadania.
Ci którzy wierzyli w jakąś karierę Szpilki za oceanem powinni zweryfikować swoje poglądy, gdyż obecna sytuacja dowodzi tylko, że był on hodowany od początku na ścięcie dla któregoś z bardziej przyszłościowych zawodników.
Ale, że Polscy i polonijni kibice mają wewnętrzną potrzebę kibicowania dosłownie każdemu to raczej na pewno ma etat zagwarantowany, nawet jeśli będzie to okazyjne sprzedawanie rekordu. Skoro ludzie przychodzili na Wacha (najgorsza rzecz na świecie) to będą też przychodzić na Szpilkę.
 
Szpile chętnie obejże w walce z Wilderem chociaż daje mu 10% szans na wygraną, jeśli jakimś cudem wygra to Hype gwarantowany, a jak przegra to będziemy go widzieć już raczej na PBN w Polsacie a nie w USA :evil:
 
@VoRaNeK dlaczego dramat? z Glazkovem który jest marketingowym zerem bez żadnej wartości tez bym nie walczył, młody boks to biznes.

Chodzi i o samo zestawienie, z którego ktoś zostanie mistrzem świata IBF. Po tylu letniej dominacji Kliczko tytuł przejmie jakiś giermek
Widzę to tak :cool:
Kliczko vs Fury II
Kliczko vs Głazkow/Martin
Koniec kariery
 
Wracając jeszcze do Szpili to według mnie nie ma nic do stracenie. Bo jeżeli nawet przegra, ale pokaże serce i charakter o czym akurat jestem przekonany to wydaje mi się, że nie będzie jeszcze skreślony. Tak czy siak, ja tam wierzę w niespodziankę i całym sercem za Arturem !
 
200_s.gif


 
Znowu się pomylisz. Tak samo jak Fury wygra z Kliczko w rewanżu, tak samo Masternak wygra z Bellewem.

Nie mam nic przeciwko. Niech się tak stanie.
Mogę być michim boksu :lol:
#naprzekór

Drozd i Kalenga siedzą mi w głowie i gdy pomyślę o Bellewie jako lepszym od Kalengi i ciut słabszym od Rosjanina to ta porazka przez decyzja wydaje mi się bardzo możliwą opcją
 
Back
Top