Boks

Solaris said:
Udowodnił to ostatnio po walce z Usykiem jak przejął mikrofon i zaczął pierdolic takie głupoty, że nadal nie wiem co
Click to expand...
Mysle ze tam jest niezla deprecha. Ciezko byc idealnym sztucznie kreowanym chlopcem ze swietna sylwetka, tym bardziej jak zaczynasz przegrywać. Zaczela sie bitka w ringu ze gowno dazn przerwał transmisje?
 
PanMac said:
No kurwa nie, KOstyra to najgorsze co może być, odpowiednik Szpakowskiego z piłki. Ja Jagiełłę lubię.
Click to expand...
akurat ja lubię szpakowskiego
ale to wynikać może iż oglądam piłkę sporadycznie i taki podniesiony głos to dodaje emocji
nie mówiąc już iż mamy takiego agenta jak borasa
 
Mmayhem said:
Najlepszym komentatorem boksu jest pan Janusz Pindera, reszta nie ma podjazdu.
Click to expand...
Jasne ale rozpatrujemy kto do niego jako 2, bo komentują w dwóch. Aczkolwiek niestety mam wrażenie, że Janka dopada wiek i zaczyna czasem trochę pierdolić, kiedyś tego nie miał. No ale to każdego z nas czeka niestety.
 
czekając na przygłupi monolog pizdosia
1680388210102.png


B.I.G Makumba said:
akurat ja lubię szpakowskiego
ale to wynikać może iż oglądam piłkę sporadycznie i taki podniesiony głos to dodaje emocji
nie mówiąc już iż mamy takiego agenta jak borasa
Click to expand...
Szpaku legenda
 
B.I.G Makumba said:
akurat ja lubię szpakowskiego
ale to wynikać może iż oglądam piłkę sporadycznie i taki podniesiony głos to dodaje emocji
nie mówiąc już iż mamy takiego agenta jak borasa
Click to expand...
No tylko on nie ma pojęcia o piłce, tak jak Kostyra o boksie, a Janisz o mma. Jak oglądasz rzadko to spoko, bo masz wyjebane, ale dla kibica piłki to jest dramat. Natomiast sam głos to Szpakowski ma zajebisty, chyba najlepszy.
 
PanMac said:
No tylko on nie ma pojęcia o piłce, tak jak Kostyra o boksie, a Janisz o mma. Jak oglądasz rzadko to spoko, bo masz wyjebane, ale dla kibica piłki to jest dramat. Natomiast sam głos to Szpakowski ma zajebisty, chyba najlepszy.
Click to expand...
GLos tak ale sie chuja zna.
 
Anthony Joshua w walce z Franklinem walczył jak czarny Władymir 3.0, kalkulacja by nie dostać mocnego ciosu od Amerykanina który puncherem nie jest i te ciągłe klincze. Kiedyś to był ekscytujący zawodnik, a teraz...

:płacz:
 
You must log in or register to reply here.
Back
Top