Auto-Moto czyli o tym czym się poruszamy po drogach

9482587_IMG_20170922_132734.jpg
No i fajny tylko felgi bym zmienił - na jakies np BBS RC :lol:

Ja się waham pomiędzy buda coupé a combi
 
No i fajny tylko felgi bym zmienił - na jakies np BBS RC :lol:

Ja się waham pomiędzy buda coupé a combi
Na zimę zostawiam stalówki, na lato wjadą właśnie jakieś BBS-y. Combi to wiadomo - praktyczniejsze, a i nie wygląda jakby ten bagażnik na siłę tam dokleili. Coupe z kolei jest przepiękne. Ciężki wybór :D
 
Na zimę zostawiam stalówki, na lato wjadą właśnie jakieś BBS-y. Combi to wiadomo - praktyczniejsze, a i nie wygląda jakby ten bagażnik na siłę tam dokleili. Coupe z kolei jest przepiękne. Ciężki wybór :D
Ja mam octavię jako daily a e36 to ma być samochód "tylko dla mnie" bo i tak od wiosny będziemy potrzebowali drugie auto. Zgadzam się z tym co napisałeś ze coupé jest najładniejsze ale rozważam tez kombi ze względu na wyjazdy z kumplami czy nawet załadowanie roweru na tył (nie lubię jeździć z bagażnikiem rowerowym).
 
Ludzie to są k*.
W ciągu miesiąca 2 wgniecenie z uszkodzeniem lakieru. Pierwsze nie wiem gdzie, ale dzisiaj babka żonce tak jeb* drzwiami na oścież i jeszcze zdziwiona, że coś się stało. Parking pusty, zaprakowała przy niej i jebs, wrota na oścież.
:(
Ja 3 tygodnie we Wrocławiu i już dwie wgniotki na drzwiach od jakichś pedałów na parkingu. Ehh.
Od dziecka polowałem na zadbaną, niezwieśniaczoną E36. W końcu udało mi się zakupić. Silnik 1.6 na łańcuchu coby mało palił i był w miarę bezawaryjny. Porównując ten silnik do jednostek VW czy Opla z tamtych lat wyraźnie czuć lepszą dynamikę i kulturę pracy. W dodatku walczę że stereotypami, bo jeżdżę spokojnie i zawsze używam kierunkowskazów. Pierwszy raz w życiu jestem też tak zadowolony z zakupu :antonio:
Nie znam nikogo kto by kupił BMW i byłby niezadowolony. Chyba, że ktoś kupi jakieś padło.

Teraz właśnie zbieram kasę na e36 zadbane, pewnie na wiosnę będę się szykował do zakupu. Z tym, ze ja będę szukał silnika 2.0 150km bo jednak te 102km to za mało. Jakiś czas temu miałem już jedna sztukę ale okazało się ze okazyjny zakup nie był do końca taki okazyjny i szybko się jej pozbyłem, teraz tak myśle ze do 8k będę coś szukał.

PS. Poka jakies foty.

Ja sobie kiedyś kupie E34
1995-BMW-E34-520i-14-830x553.jpg

Coś pięknego kurwa.
Właśnie miałem pisać, że e34 rządzi, ale mój człowiek już mnie wyprzedził :D
 
Ja 3 tygodnie we Wrocławiu i już dwie wgniotki na drzwiach od jakichś pedałów na parkingu. Ehh.

Nie znam nikogo kto by kupił BMW i byłby niezadowolony. Chyba, że ktoś kupi jakieś padło.




Właśnie miałem pisać, że e34 rządzi, ale mój człowiek już mnie wyprzedził :D
Rekin :D, chyba wolałbym 7 E38 z 4,4 pod maską :D, ale ja jestem fanem całkiem innego koncernu :P
 
To ja nie wiem gdzie ty jeździsz i parkujesz :damjan: ja we Wrocu już ponad 4 lata i zero takich przypadłości :fjedzia:
Stary, w Poznaniu ani zadrapania przez 2 lata. Tutaj w drugi dzień podjechałem na Bielany do Tesco i od razu jakiś skurwiel z niebieskiego auta mi przyjebał :D tak się śmieję tylko bo zależności od miasta nie ma.

Rekin :D, chyba wolałbym 7 E38 z 4,4 pod maską :D, ale ja jestem fanem całkiem innego koncernu :P
Nie no chłopie, troszkę bardziej przyziemnie :D to już jest pierdolony krążownik szos :D

To moja była Beatka płacz
IMG_0364.JPG

IMG_0365.JPG
 
No z tym zakupem starszych BMW to trzeba się spieszyć bo ceny zaraz poszybują tak jak było z e30. Pamietam jak były sprzedawane w dobrym stanie po 4K a teraz trzeba dać z 10k żeby to miało jakikolwiek sens, a to i tak do roboty :siara:
 
Stary, w Poznaniu ani zadrapania przez 2 lata. Tutaj w drugi dzień podjechałem na Bielany do Tesco i od razu jakiś skurwiel z niebieskiego auta mi przyjebał :D tak się śmieję tylko bo zależności od miasta nie ma.


Nie no chłopie, troszkę bardziej przyziemnie :D to już jest pierdolony krążownik szos :D

To moja była Beatka płacz
IMG_0364.JPG

IMG_0365.JPG
Oj tam można zagazować i jeździć fajną furą za grosze ;), ja tam sam gazu nie mam ale przeciwnikiem nie jestem :)
 
@TYTUS
niestety nie :(
DPF, czekam na kolejke. Wiedzial kiedy - rok szkolny.

Poki co jezdze pozyczona fura i szukam malego benzyniaka. #uwielbiamtychhandlarzy
 
Zawalił się DPF ?
Mała benzynka do żony ?
Nie sam DPF (jest ok, zdjęty, sprawdzony), ale coś z osprzętem, jakaś świeca czy coś.

A benzynka dla żonki. Zresztą też dla mnie chyba, bo postaram się mojego diesla potwora tylko na dłuższe odpalać.
 
Nie sam DPF (jest ok, zdjęty, sprawdzony), ale coś z osprzętem, jakaś świeca czy coś.

A benzynka dla żonki. Zresztą też dla mnie chyba, bo postaram się mojego diesla potwora tylko na dłuższe odpalać.
To kup sobie małego diesla ala te mniej wyżyłowane wersje bez koła dwumasowego dpf itd. Idealne na miasto i krótkie trasy. Bardzo mało palą. Jak jesteś fanem Forda to 90 konny 1.6 lub to samo masz w Peugeocie. Chyba że urządza Cię całkiem mały 1.4 D to jest bajka. Jeździsz za drobne.
 
To kup sobie małego diesla ala te mniej wyżyłowane wersje bez koła dwumasowego dpf itd. Idealne na miasto i krótkie trasy. Bardzo mało palą. Jak jesteś fanem Forda to 90 konny 1.6 lub to samo masz w Peugeocie. Chyba że urządza Cię całkiem mały 1.4 D to jest bajka. Jeździsz za drobne.
Ale nawet na takie 10x100m? Bo tak żona czasem jeździ? W sumie szukam tylko benzyny, w ogole nie rozwazalem diesla.
Co ciekawsze oferty potrafia zniknac w 2h. Ja nie mam mozliwosci zeby w tygodniu smignac 300km :(
 
Ale nawet na takie 10x100m? Bo tak żona czasem jeździ? W sumie szukam tylko benzyny, w ogole nie rozwazalem diesla.
Co ciekawsze oferty potrafia zniknac w 2h. Ja nie mam mozliwosci zeby w tygodniu smignac 300km :(
Przecież masz zagłębie aut z FR w okolicy 100km. Szukaj w u siebie. Moja też tak jeżdzi 300-400m małego do przedszkola. Obok market jeden drugi. Ważne żeby diesel nie miał DPF , koła dwumasowego. Te dwa silniki co Ci napisałem są naprawdę dobre nie ważne czy w Fordzie czy we francuzie to jest to samo. Nawet bardziej bym się skłaniał do 1.4 tdci, pod warunkiem , takiej klasy i rocznika auta szukasz. Fiesta, P 207, P 308, P 208, C3
 
Fiesta P 207 P 308 C3
No coś w ten deseń. Nic mi sie nie podoba, ale trudno, co zrobić.

Tak, są z FR, a nawet ES. Tyle ze nie mam zioma 24/7, co by sprawdził tą "jednokluczykową" bezwypadkowosc. Przychodzi weekend, i wszystko schodzi albo zarezerwowane :(
 
Szukaj Lanosa w gazie od jakiegoś Dziadka :lol: kupisz furkę z przebiegiem mniejszym niż 100k za kilka tysięcy.
 
No coś w ten deseń. Nic mi sie nie podoba, ale trudno, co zrobić.

Tak, są z FR, a nawet ES. Tyle ze nie mam zioma 24/7, co by sprawdził tą "jednokluczykową" bezwypadkowosc. Przychodzi weekend, i wszystko schodzi albo zarezerwowane :(
Moja rada kup lekko uszkodzony ale kieruj się względnie małym przebiegiem. Większość tych co sa teraz całe była uszkodzona , pytanie jak mocno i jak handlarzyk go zrobił.
 
Moja rada kup lekko uszkodzony ale kieruj się względnie małym przebiegiem. Większość tych co sa teraz całe była uszkodzona , pytanie jak mocno i jak handlarzyk go zrobił.
Mógłbym tak zrobić, ale tylko z polecenia kogoś, komu ufam. Na pewno nie sam. Nie znam się po prostu, czy auto "oryginalnie rozbite" czy lekko rozprostowane po mocnej kraksie. A po pół roku drzwi się nie chcą domknąć czy kokpit przekrzywiony. Pomijam oczywiste względy bezpieczeństwa.
 
Mógłbym tak zrobić, ale tylko z polecenia kogoś, komu ufam. Na pewno nie sam. Nie znam się po prostu, czy auto "oryginalnie rozbite" czy lekko rozprostowane po mocnej kraksie. A po pół roku drzwi się nie chcą domknąć czy kokpit przekrzywiony. Pomijam oczywiste względy bezpieczeństwa.
No rozumiem, to fakt wiel aut jest leczonych. Polska to taki kraj gdzie trzeba być mega czujnym bo każdy chce każdego zrobić w ujja.
 
Back
Top